Strona 3 z 10
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pn lis 05, 2007 8:30 pm
autor: Pamelka666
yh. widze, ze nikt tu nie zaglada, ale swoim zwyczajem pisze sama dla siebie xD bylam u weta i powiedzialam ze jednej poryfina leci z oka i noska, a druga troche za czeto sie drapie. w transporterze mialam stara sciolke (cats dream, teraz mam stop-smell, ta bawelniana). wet powiedzial ze Mafia nie ma zadnych pasozytow na skorze, a przy najmniej nie widzac (ran tez nie ma) i to najprawdopodobniej od sciolki, a Cappuccino prawdopodobnie tez od sciolki, tyle ze u niej to pokazuje sie za pomaca wyciekow z nosa.
tak jak pisalam, testuje stop-smell, ta bawelniana. mam ja juz ok. doby i nic, a nic nie smierdzi.
p.s. jesli mi sie bedzie chcialo, to dam zdjecia...
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pn lis 05, 2007 9:00 pm
autor: Pamelka666
Odp: Moje szczurzyczki :)
: czw lis 15, 2007 7:54 pm
autor: Pamelka666
jakoś tak pusto? szczuraśne biegają po swoim nowym domku i zastanawaiają się co to jest xD źle ujełam. to nie jest domek, tylko takiee coś co się wiesza na prętach sufitu klatki i daszek ma ztakiej białej siateczki a boki ma z jakiegoś materiału. Mafia i Cappy nie wiedzą co z tym się robi, al e co tam. a mówią, że szczury są taaaakie intelignte xD
wyciągnełam dzisiaj babcię do hurtowni Euro-Zoo w Zielonce/Markach (nie jestem pewna). Kupiłam im duuużo żarcia i ściółki. Ceny duużo tańsze np. Vitacrafy Emotion w Arkadi kosztuje ok. 18zł, a w Euro-Zoo 10zł. xD i w dodatku babcia miała gest i mnie zasponsorowała

Odp: Moje szczurzyczki :)
: czw lis 15, 2007 9:09 pm
autor: Telimenka
łeee ładne sa

hihi a jak babcia sponsoruje to korzystac trzaaaa

mi kazdy mowi ze sama mam zywic moje Paskudy

a to chamstwo a do glaskania pierwsi... a jak sie sciolka sprawuje? Przeszlo Ogonaskom?
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pt lis 16, 2007 6:26 pm
autor: Pamelka666
Cappuccino tylko troszeczke leci poryfinka, maciupeńko. Mafia się już nie drapie naszczęście

Ściółka dobra, gdyby nie to, że Cappuccino uwielbia robić kpiki i ponich skakać. Na jednej połowie klatki jest cała góra ściółki, a na drugiej sam plastik. Często pod tą stertą ściółki jest albo szczur xD albo miska z żarciem

Odp: Moje szczurzyczki :)
: sob lis 17, 2007 12:42 pm
autor: Pamelka666
Mafia i Cappuccino coraz bardziej się żrą :/ C. ma rankę na plecach

Odp: Moje szczurzyczki :)
: sob lis 17, 2007 12:56 pm
autor: Nina
Pamelka, żrą sie czyli co? Jak to dokładniej wygląda? Jeśli ranka jest mała zostaw ją w spokoju, jeśli większa możesz ją delikatnie przemyć.
U mnie wiecznie któraś ma jakąś ranke. Obecnie Vanilla, sporą na szyi, ale mimo wszystko śpią razem, myją sie. Tylko umiaru w zabawach nie znają

Odp: Moje szczurzyczki :)
: ndz lis 18, 2007 1:52 pm
autor: Pamelka666
raz jest tak, że razem śpią przytulone, a raz tak, że jedna goni drugą. pisk na cału dom, ranka taka średnia, ale wiedać krew na hamaczku, na którym śpią...
Odp: Moje szczurzyczki :)
: ndz lis 18, 2007 5:57 pm
autor: Telimenka
moje tez sie gryza czasami mocniej czasami tak dla picu..to chyba normalne

. Jesli przy kazdym zetknieciu nie dra sie na siebie i heja do ataku to spokojnie
Odp: Moje szczurzyczki :)
: wt lis 20, 2007 11:00 am
autor: Pamelka666
dziewczynki się uspokoiły :)grzeczne i milusińskie znowu się zroiły.
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pt lis 23, 2007 2:07 pm
autor: Pamelka666
Niedługo przedstawię reszte mojej chołoty tj. piesa, kota i mysza zboczeńca xD
Dziewczyny miały dzisiaj pełny luz. Biegały po moim bałaganie, że ho ho. Mafia oczywiście musiała (no bo jak by inaczej) wejść tam gdzie nie wolno, i chcieć wyjść z pokoju. Cappuccino zabawiała swoim widokiem kota xD Kota sie boi szczura, bo wie, ze jak mu cos zrobi, to ja mu cos zrobi. Kot i Cappu zbunkrowali się pod łózkiem. W tym czasie Mafia uprawiał konkurs skoków do kosza na śmieci. I co chwile ją wyjmowałam, naszczęście, były tam tylko papierki. Gdy stwierdziła, że nie może zrobić sobie tam swojego, jakże pięnego, czystego i pachnącego (bądz co badz, to nadal kosz, tylko na papiery) gniazda poszla na moje biorki. A na nim zrobila demolke. Obsikala podręcnik od histori (serdecznie dziękuje, ale czemu ten? nie mógł to być od fizy, której sie wogole nie ucze?) oraz pokazała moim małym pluszakom z NICI (moja obsesja sprzed kilku lat. bryloczki z nici. aj. taakk) gdzie ich mijsce (dokładniej? wg. Mafii napewno nie bylo tam, gdzie lezaly).
Po robienie jeszcze wiekszego ałaganu niż był zamknełam je w klatce i sprzatnelam. Teraz zrobily sobie gniazdko z sciolki stpo-smell i spia... uff. nareszci xD
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pt lis 23, 2007 2:12 pm
autor: Magamaga
Widzę, że generalnie ściurzynki są psotne. Kupiłam wczoraj dla siostrzeńca czapeczkę w kształcie renifera z piszczącym noskiem, jak wypuściłam paskudki Tuptuś od razu wczepiła się w ten nosek. Nie wyobrażam sobie co by było gdybym miała maskotki - są wrogiem publicznym nr 1:).
Odp: Moje szczurzyczki :)
: pt lis 23, 2007 3:28 pm
autor: Telimenka
to masz chociaz wesolo i Ci sie nie bunkruja pod cieplym piecykiem

moje jak wejda to wyjsc nie chca bo im dupcie grzeje..

heheh poza tym duza czesc mojego stadka to juz nie mlodziany i harce im nie w glowie

. Hehe no ale coz sa za to przytulasy i fajnie. Mizianie dla Twoich Ogonaskow, moj piesu tez jest wytresowany ze Ciury to oczko w glowie panci i krzywdy robic nie mozna

Odp: Moje szczurzyczki :)
: pt lis 30, 2007 6:15 pm
autor: Pamelka666
u dziewczyn nic ciekawego, moze bedziemy mialy nowa kolezanke...
Odp: Moje szczurzyczki :)
: czw gru 13, 2007 9:26 am
autor: Pamelka666
hm nowej koleżanki jak nie było, tak nie ma. Zdjęć też mi sie nie chce teraz zgrywać... CHociaż może?
Paskudki rozrabiają, powiesiłam im w klatce dół od transportera mojego mysza i wsadziłam szmatek, wychodzą z niego tylko po żarcie i napić się xD
Ostatio podkradłam mamie ręczniczków, które u mnie robią za hamaki i teraz mam więcej do prania... U mnie nic ciekawego, mam zapalenie płuc i tyle ;/