szczury.org

a to nie była przypadkiem fabryka Tymbarku? No nie ważne zresztą.

Moni: o witaminozie uczyli mnie jeszcze na biologii dawno, dawno temu, coś mi tam jednak najwidoczniej zostało.
Kubusie i wszystkie tego typu soki są przeznaczone dla ludzi i na pokrycie ich zapotrzebowania, a tu chodzi przecież o zupełnie inne, o wiele mniejsze stworzonka. Chciałabym po prostu dowiedzieć się jakie jest zapotrzebowanie, bo moja szczuraska, gdybym jej na to pozwoliła, wypiłaby całego kubusia na raz (mówię oczywiście o dużej butli )

A co do innych napojów. Herbata tez jest dla niej interesująca, jednak nic, a nic nie pociaga jej tak jak zapach piwa, którego, z oczywistych względów, nie dostaje

http://ratteria.w.interia.pl/vita.html
Tu apropos witamin. Ja uważam, że od kubusia lepsze są soczki dla małych dzieci, bo nie mają cukru.

[quote="Azi"]

Moni: o witaminozie uczyli mnie jeszcze na biologii dawno, dawno temu, coś mi tam jednak najwidoczniej zostało.
Kubusie i wszystkie tego typu soki są przeznaczone dla ludzi i na pokrycie ich zapotrzebowania, a tu chodzi przecież o zupełnie inne, o wiele mniejsze stworzonka. Chciałabym po prostu dowiedzieć się jakie jest zapotrzebowanie, bo moja szczuraska, gdybym jej na to pozwoliła, wypiłaby całego kubusia na raz (mówię oczywiście o dużej butli )
[/quote]

I taka jest między nami różnica,że mnie o witaminach bardzo szczegółowo uczono całkiem niedawno.I nie witaminach u ludzi ale u zwierząt.
Ale skoro i tak nie wierzysz w moje słowa to trudno.Kolejny raz powtórzę, że ciężko jest przedawkować witaminy występujące naturalnie.Musiałabyś karmić szczura tylko kubusiem i to przez długi okres czasu.Nie zapominajmy,że skoro wit. A jest rozpuszczalna w tłuszczach to do jej wchłaniania i kumulowania sie w organiźmie potrzebny jest tłuszcz.Przy jego znikomej podaży (jak to ma miejsce w diecie szczurów-przynajmniej powinno mieć) hiperwitaminoza nie ma prawa się rozwinąć.Jeżeli ktoś poda mi wiarygodne źródło,że jest inaczej to natychmiast cofnę swoje słowa.
Najlepiej jak pójdziesz do weta i się zapytasz choć ich wiedza w tym względzie też nie zawsze jest wystarczająca.
A tu objawy nadmiaru U LUDZI:
http://www.zdrowie.med.pl/witaminy/wita_4.html

Moje dostaly troszkę Kubusia na spodeczku i im bardzo smakuje^^

Mozna przedawkowac witaminy, również te zawarte w naturalnych produktach, a przedawkowanie każdej wywołuje inny efekt i inne schorzenie, ze śmiercią włącznie... to prawda, że bardzo trudno jest to przedawkować, ale widocznie się zdarza ^^. A może kupować szczurkom soczki dla niemowląt? To na pewno jest bezpieczniejsze ^^. Ale parę łyżeczek... może nie dziennie, ale co 2 dni, jest raczej w porządku

Moja Szpulka lubiła gerberka marchewkowego... Ale jak ja go sprobowalam, tak z ciekawoscie... a pfe!! :lol: No, ale szczuraski mają swoje wlasne gusta :lol:

Haha mi tam gerberki smakuj? :] a moje szczurki jedz? absolutnie wszystko, co im dam: często nawet to, czego wcale im nie daję .

Marchewki s? zdrowe, ale nie zawsze smaczne dobrze dla szczurka dawać surow? marcewkę: w dużych kwałakach, to maj? od razu zabawę ^^ A i jak kto? ma małęgo brata/siostrę/dziecko, to toto nie piszczy, że mu jedzonko podkradamy

Pozwólcie, że odkopię ten stary temat. Wpadłam na niego przypadkiem szukając innych informacji, ale zatrzymałąm się przy nim na dłużej, bo pewne rzeczy zdziwiły mnie i na własną rękę musiałam to sprawdzić

Sprawdziłam jak to jest z nadmiarem wit. C - otóż witamina C w dużych dawkach nie jest toksyczna. Sprzyja natomiast tworzeniu się kamieni w nerkach. Jej nadmiar nie powoduje hiperwitaminozy, ani nie sprzyja wymywaniu innych witamin. Owszem, u samczyków należy unikać bogatych w tę witaminkę produktów, ale określenie nie podawać "CZEGOKOLWIEK" jest chyba zbyt przesadzone.

Wśród źródeł witaminy C na pierwszym miejscu znajdują się warzywa kapustne i owoce jagodowe (np. czarna porzeczka), w produktach przetworzonych wit. C bardzo dużo zawierają soki pomarańczowe. Poza tym na 100 gram w częściach jadalnych roślin witaminy tej jest bardzo dużo również w papryce czerwonej, brukselce, papryce zielonej, kalafiorach, truskawkach.

I tak oto sprawa wygląda. A że ogonki same syntetyzują witaminkę C to juz wszyscy wiedzą

Ja to swoim daje jedynie sok własnej roboty(wyciskany)np.marchwiowy,winogronowy,arbuzowy,jabkowy,gruszkowy itp.
Bo te sklepowe,to zawieraja duzo sztucznego cukru :?

Z cytrusami jest też inna sprawa: http://szczury.org/showthread.php?pid=1 ... ango#12070

ja daje swoim kubusia, moj mlodszy brat to pije wiec sokow mam pod dostatkiem

A więc tak: witaminy rozpuszczalene w wodzie ( wszystkie B,i C) nie magazynują sie w związku z czym nie powodują powstawania hiperwitaminoz. Karoten jest prowitaminą witaminy A i odklada sie w skórze ale niczym to nie grozi. SZkodliwe jest przedawkowanie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach czyli A D i K. Hiperwitaminozy wit E choć ta tez jest rozpuszczalna w tłuszczach jeszcze nie opisano. Soki cytrusowe są szkodliwe dla samczyków bo powodua jakieś nowotwory jąder i to z powodu składnika który jest zawarty w skórkach, czyli własnoreczne przygotowane soczki z pomaranczy moga pić .Link podany wyzej . PozdrM

Podobno najlepiej podawać soki ale rozcieńczone z wodą.

Podobno najlepiej podawać soki ale rozcieńczone z wodą.

A dlaczego?

Acha,ja jeszzce polecam z czarnej pożeczki,czytałam w gazetce o szczurkach,że to przeczyszcza organizm.
Więc chyba polecam,ja zaczne chyba dawać