Strona 3 z 52

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: sob sty 31, 2009 7:28 pm
autor: Esfly
;)
Cudne te zdjęcia w rękawie ;)
Wymiziać i wycałować Panny od Nas! :*

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: śr lut 11, 2009 1:47 pm
autor: Dorotka96

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: śr lut 11, 2009 3:30 pm
autor: Piromanka
A jak wyglądają relacje szczurów z kotem?
Jestem ciekawa, ponieważ mam 3 swoje szczury, ale w domu jest także kot - mojej współlokatorki. Staram się, żeby kot nie wchodził w ogóle do mojego pokoju, bo nie chcę stresować chłopaków. Ale miałam kiedyś takiego szczura-kozaka (Edwarda - już nie żyje, niestety), który zaprowadził w domu swój własny porządek według szczurzych wytycznych. I tak: Edward szedł do kuchni i kot jak go zobaczył to odchodził i patrzył z 2-metrowej odległości jak Edward wsuwa jego chrupki z jego własnej miski. Na koniec wylewał wodę. Potem szedł do pokoju mojej współlokatorki, czyli pokoju kota i układał się wygodnie na łóżku żeby zasnąć. Kot wtedy nie miał odwagi wejść na swoje własne łóżko.

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: śr lut 11, 2009 8:13 pm
autor: Dorotka96
Piromanka pisze:A jak wyglądają relacje szczurów z kotem?
Bardzo zabawne. Powiem Ci, że Mufek boi sie moich szczurków :D . Ja jestem przy komputerze, a Mufek do mnie nie podchodzi [zawsze przychodzi]. Dlaczego? Bo miałam w swetrze dziewuchy ;) .
Albo kompletnie je ignoruje.
Fruci to także jest obojętne.
Odince nie, ona sie boi. Pamiętam, jak raz nieopatrznie zostawiłam otwarte drzwi do mojego pokoju... Odinka nie miała w tedy jeszce Fruci. Tak sie przestraszyła, że dostała rozwolnienia...

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: sob lut 14, 2009 11:44 am
autor: Dorotka96
Uwaga, uwaga!
Mam już 3 sweterki!
Są one koloru: ultramaryna, ciemnoszarego i czerwonego.
Najbardziej lubią ten szary: jest ciepły, gruby i szeroki...
Potem czerwony: myślę, że przerzucą się na niego na wiosnę, bo jest lżejszy
A na końcu ten granotowopodobny: jest przez głowę i przylega do ciała.

PS do czerwonego specjalnie dałam kolor ponarańczowy, bo wiem, że czerwony jest przeznaczony dla moda.

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: sob lut 14, 2009 6:38 pm
autor: unipaks
hej,
twoje zdjęcie na koniu nie chce wejść - otwiera mi się tylko logowanie do naszejklasy :-[ a ja się stamtąd już ewakuowałam.
Kociemościę Mufek jest imponujący - nasza czarna Lady była ze dwa razy mniejsza .
Czy wkleiłabyś mi zdjęcie naszej szczurci w awatar? Nie dałam rady...
Pozdrawiam cały twój zwierzyniec !

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: sob lut 14, 2009 6:43 pm
autor: Dorotka96
unipaks pisze:twoje zdjęcie na koniu nie chce wejść - otwiera mi się tylko logowanie do naszejklasy :-[ a ja się stamtąd już ewakuowałam.
Myślę, że wystarczy sie zalogować, ale skoro "ewakułować" znaczy nie mieć konta, to jutro postaram sie cos z tym zrobić.
unipaks pisze:Czy wkleiłabyś mi zdjęcie naszej szczurci w awatar? Nie dałam rady...
Pozdrawiam cały twój zwierzyniec !
Także jutro. Ale postaram się... Nie wiem jak Ci to przesłac potem, uzgodnimy na PW.

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: ndz mar 15, 2009 5:46 pm
autor: Dorotka96

Re: Moi najwięksi przyjaciele;*

: ndz mar 15, 2009 5:50 pm
autor: Hanka&Medyk
Milusińskie [edit]babeczki[/edit] :)

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: wt mar 17, 2009 9:51 pm
autor: Dorotka96
Eeeejjj!
I co? Nie podobaja się wam moje zdjęcia?!
Liczyłam na zachwyt, a tu co?
Jestem niedowartościowana... :-[

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: śr mar 18, 2009 11:35 pm
autor: Piromanka
Dorotka, nie marudź ;) Zdjęcia są ładne ale noski jeszcze ładniejsze :-* . Miło popatrzeć na zadowolone szczurzyny. Wytarmoś dodatkowo od nas.

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: śr mar 18, 2009 11:39 pm
autor: susurrement
http://www.stadninka.fora.pl/images/gal ... 852-wm.jpg
jeeejku, jak moja Tori!
ślicznotka :-*

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: pt mar 27, 2009 4:19 pm
autor: Dorotka96
Kupiłam dziewuchom nowy domek. Śliczny, ale to nie mi na się on podobać, tylko im... Nie chcą do niego wchodzić, za nic w świecie!
Dałam z powrotem stary, zasikany domek... Nie mogłam patrzeć, jak Odi i Frutti tulą się do siebie, żeby się ogrzać, bo nie ma ciepłego domku... :-\
Ludzie, czekac jeszcze kolejną dobę? Co robic, żeby się przyzwyczaiły...

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: pt mar 27, 2009 4:32 pm
autor: Magamaga
Zasikać go :P.

Re: Dorotkowe noski: Odinka i Frutka

: pt mar 27, 2009 4:39 pm
autor: Leia
Maga jakaś Ty pomysłowa ;)
A swoją drogą, szczurki pięęękne! Jestem zachwycona i nimi i fotkami. A dropsiki mamy takie same. Skosztowałam - jak dla mnie pycha :P Ale szczurasy nie rzucają się na nie bardzo. Owszem jedzą, ale bez entuzjazmu.