Strona 3 z 3

Re: Jeden Martwy w miocie-co z nim zrobic?

: sob paź 03, 2009 6:53 pm
autor: zalbi
co do tego:
nata20074 pisze:samiec może pokryc samice odrazu po narodzinach młodych
to nie baw się w archeologa.

a co do nastepnego posta:
poszukaj na forum informacji, ten temat nie jest odpowiedni do zadawania takich pytań. wyszukiwarka jest w prawej strony u góry, wszystkie odpowiedzi i nformacje znajdziesz w już załozonych tematach.

tak przy okazji: zostaw samiczce jedna córeczkę.

Re: Jeden martwy w miocie - co z nim zrobić?

: sob paź 03, 2009 10:28 pm
autor: sachma
są dwa wyjścia.
można uśpić malce już teraz - jak najszybciej - to oszczędzi ci trudu szukania domów, samicy oszczędzi trudu wychowania gromadki.
można też maluchy odchować - to kosztuje i później są kłopoty ze znalezieniem domów więc musisz brać pod uwagę możliwość że skończysz z połową miotu u siebie w domu.
nie ważne na co się zdecydujesz musisz teraz dobrze karmić matkę - jogurty, gerberki, gotowane mięsko, makaron, kaszka ryżowa dla dzieci, warzywa i owoce.
maluchy zaczną jeść stały pokarm w wieku 15-16dni - najpierw będą skubać mokre jedzenie (kaszki i gerberki) jak zaczną jeść suche (kilka dni później) będą jak śmieciarki.. trzeba liczyć że po za ogromnymi ilościami mokrego będą jadły też około 800g (na 10maluchów) tygodniowo.. jak nie więcej ;)
w wieku 4.5 tyg trzeba rozdzielić samiczki od samców (samice mogą zostać z matką, nadal będzie je jeszcze podkarmiać mlekiem) samce muszą zamieszkać w oddzielnej klatce żeby nie zapłodniły matki czy sióstr.. około 5tyg malce mogą już porozjeżdżać się do nowych domów, o ile takie znajdziesz.
zawsze podpisuje umowę adopcyjną z nowymi domami, oddawaj tylko osobą pełnoletnim bądź takim z których rodzicami rozmawiałaś i wiesz że wyrażają zgodę na szczura..

Re: Jeden martwy w miocie - co z nim zrobić?

: śr paź 21, 2009 1:07 pm
autor: nata20074
Dziekuje za odpowiedzi ;) ,oraz przepraszam ,że naipsałam w złym temacie(a i zostawie sobie 1 dziewczynkę).