Strona 3 z 4
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: śr sie 19, 2009 1:24 am
autor: K&M
Witamy się w powiększonym gronie

Filip i Edgard zostali odebrani przez nas o godz 15 dzisiejszego dnia

Potem trochę pojeździliśmy autem, w celu pozałatwiania spraw. Od ponad godziny siedzą w 4 w klatce i jest spokojnie

Tylko Edgard miał jedno spięcie z Mozartem (ten szybko uciekł pientro wyżej) i Edzio poszturchał się przypadkowo z Filipem który akurat pod łapki sie napatoczył

Obecnie chłopaki już się wyniuchały Tylko Filipek schował sie w domku i ma wszystkich w nosie

Póki co cała 4 siedzi w jednej mojej dużej klatce, gdzie poza rzeczami Mozarta i Chopina są hamaczki domek itp nowych kolegów, tak więc każdego zapachu po trochę. Jutro porobię foto bo dziś już światło nie takie.
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: śr sie 19, 2009 9:09 am
autor: Vicka211
No to czekam na fotencje

Kurcze no, nie sądziłam że tak szybko to wszystko pójdzie

Oby tak dalej

Biedny Filipek na Edka się napatoczył hah

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: czw sie 20, 2009 7:58 pm
autor: K&M
O to zdjęcia moich Futerek
Zdjęcia robione podczas spacerku po ogródku
W takim "transporterku podrózujemy z domu"
Mozart
Chopin

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: czw sie 20, 2009 7:58 pm
autor: K&M
Edgard
Filip
A to jeszcze z domku

Z Shadowkiem

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: czw sie 20, 2009 8:09 pm
autor: Vicka211
Placuchy moje

To teraz macie 2 czarne kapturki
Aha i Edgar bez d
I jakie fajne pozy Mozart i Chopin zrobili

takie w dół

Akrobaci
Mizianko dla ogoniastych

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: pt sie 21, 2009 12:23 pm
autor: unipaks
Witam serdecznie kompozytorów, jak oni rosną

Skupienie na pyszczku Mozarta przypomina mi podobne na mordce naszej Dżumy, natomiast nasza Czarnulka pozyskała trochę grafitowej barwy na swym czarnym dotąd obliczu , i "tyły" też się jej zmieniają , nabrały nieco rudawych połysków spod czerni
Oczy Edgara mnie rozczulają , gdy na niego patrzę
A Filipek -

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: sob sie 29, 2009 10:10 pm
autor: Krejzoolek
Nie no superowa klatka

Dużo było roboty przy robieniu.?
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: ndz sie 30, 2009 12:47 pm
autor: K&M
Aż tak bardzo dużo to nie, ale zajęło nam to kilka dni ponieważ mięliśmy mało czasu, tak po godz dziennie. Poza tym trzeba było co rusz jakiś materiałów bądź narzędzi dowieźć.
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: ndz sie 30, 2009 12:51 pm
autor: Krejzoolek
Aha.Bo ja bym chciała zrobic,ale siatka i to wszystko..A najlepiej samemu,bo robisz to co chcesz i gdzie chcesz.

Ale gratuluje,że klatka się udała.

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: ndz sie 30, 2009 10:16 pm
autor: K&M
My z chłopakiem pojechaliśmy do Castoramy, na dziale ogrodniczym kupiliśmy siatkę, na dziale z ozdobami do okiem - karnisze itp kupiliśmy cieniutkie rureczki aluminiowe na stelaż, do tego zawiasy i paski plastikowe do spinania kabli, a i jeszcze drut do lutowania bo on giętki i się nie łamie. ze starego biurka drewno na kuwetę śrubki i metalowe paski i tyle chyba
a jakby ktoś miał ochotę to tu fotki ogoniastych z dziś
http://picasaweb.google.com/Kaaamilkaaa ... iasteFotki#
P.s. Coś do nas mało kto zagląda i pisze

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: ndz sie 30, 2009 10:40 pm
autor: Vicka211
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: ndz sie 30, 2009 10:45 pm
autor: K&M
Pewnie, że nie mamy

J anie mam, aż tyle czasu by na wszystkie fora fotki wrzucać dlatego dziękuję za pomoc

haha właśnie cała 4 wpakowała się do jednego domku, nie wiem jak to zrobili ale widać lobią bliskość

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: pn sie 31, 2009 8:49 pm
autor: Krejzoolek
Słodziaki.

A faktycznie..wydaje się łatwo zrobic klatkę.
Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: pn sie 31, 2009 8:58 pm
autor: Vicka211
Ja kocham
te zdjęcie 
Ustawiłam sobie na tapetę

Przynajmniej na monitorze mam ich jeszcze
Krejzoolek pisze: A faktycznie..wydaje się łatwo zrobic klatkę.
Może się wydaje, ale ja pewnie bym sama nie zrobiła

Re: Mozart - gwiazda z małego zwierzyńca :)
: pn sie 31, 2009 8:59 pm
autor: Krejzoolek
Ja bym chciała zrobic,bo robisz jak chcesz i wgl. Według siebie..Ale jak na razie nie mam z czego i jest przy tym roboty..A znając mnie to ja bym to miesiącami robiła jak nie dłużej.
