Strona 3 z 27

Re: Moje Крысы ;)

: śr lip 08, 2009 5:36 pm
autor: Vicka211
No ja też ściółki zmieniałam itp., i nic nie pomagało.. Jaki to lek niestety nie pamiętam, bo ciągle myślałam jak to mój mały, kochany biedaczek dostał igłą w tyłek :P
Na co to alergia też nie wiem, wet dał zastrzyk, bo najbardziej wszystko na alergię wskazywało, i powiedział, że jeśli jakaś poprawa po pierwszym będzie, to znaczy że jest to rzeczywiście jakaś alergia i w takim razie dostanie tych zastrzyków jeszcze minimum 2, ( i tyle dostał, bo już przestał kichać nawet po 2, no ale ten trzeci trzeba było zrobić). Wet mówił, że u takiego szczurka toto trudno raczej określić na co on uczulony jest :)
Więc jak twój ogon tak prycha, to chyba najlepiej tak jak z moim iść do weta. Zobaczysz co on powie no i jeśli się na zastrzyk zdecyduje to zobaczysz czy zadziała ;) Aha i jeśli jest Ci nazwa tego leku potrzebna bardzo, to zadzwonię i się zapytam ;)

Re: Moje Крысы ;)

: śr lip 08, 2009 5:55 pm
autor: ol.
Weci w moim mieście nie bardzo są kompenentni jeśli chodzi o szczury. Nie udało im się nawet ustalić czy to na tle alergicznym czy chorobowym. Na początku leczyliśmy go na przeziębienie, ale bez rezultatu, nie zdecydowałam się po tym na podanie mu silniejszych leków bez konkretnego rozpoznania. Psikanie nie jest dla niego uciążliwe, ma je od samego początku, poza tym żadnych innych oznak choroby, więc przyznaję, że sobie odpuściłam uznając że już tak ma.
Nie dzwoń specjalnie, ale jeśli będziesz przy okazji u swojego weta nazwa leku by mnie zainteresowała.
Dziękuję za troskę i przepraszam za OT.

Filip zuch, że te wszysktkie zastrzyki zniósł. Ale jak widać warto było i niechże się odtąd wszystkie wredne pyłki trzymają od niego z daleka !

Re: Moje Крысы ;)

: śr lip 08, 2009 6:00 pm
autor: Vicka211
No oby :) Ale już wiem, to był Hydrokortyzon :) Mama rozmawiała z wetem kilka dni temu i pamiętała ;)

Re: Moje Крысы ;)

: śr lip 08, 2009 6:15 pm
autor: ol.
Dziękuję :)

Re: Moje Крысы ;)

: wt sie 11, 2009 10:38 am
autor: Vicka211
Kilka fotek z końca lipca :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Tylko by spali i spali ;) Już niedługo szczurasy zamieszkają u K&M z Mozartem i Chopinem ;D

Re: Moje Крысы ;)

: śr sie 12, 2009 4:22 pm
autor: ol.
Dawno Was nie było, miło od czasu do czasu zobaczyć znajome pyszczki.
Szczura spanie i wszystkie towarzyszące temu -anie: przeciąganie, ziewanie, iskanie - toż to najsłodsze oblicze naszych milusińskich :D .

Re: Moje Крысы ;)

: śr sie 12, 2009 9:54 pm
autor: *Delilah*
http://img148.imageshack.us/i/ratatatata.jpg/

Mmmm, jakie rozespane słodziaki :)

Re: Moje Крысы ;)

: śr sie 12, 2009 11:29 pm
autor: K&M
Hej :) Właśnie się dopatrzyłam Was na forum :) Jak sobie Obejrzałam Wasz wątek to, aż mi się łezka w oku zakręciła. Podziwiam Cię bardzo, za podjęcie takiej decyzji, ja bym nie umiała. Moi chłopcy juz uświadomieni, że będą mieli nowych kumpli do spółki :) Ja juz trenuje objęcie 2 ogonów jednym okiem, bo jak sobie panowie będą w 4 spacerować po pokoju i łazic po psie to na jedno oko przypadną mi do obserwacji 2 szczurasy :) Pamietaj, że odwiedziny mile widziane, a nawet wskazane ;) Ja po weekendzie będę miała trochę czasu, więc zapewnę umówię się z Twoją mamą i wpadnę zapoznać z chłopakami. Czekam na Twój powrót ;) Dobrejnocy :)

Re: Moje Крысы ;)

: pt sie 14, 2009 8:40 pm
autor: Vicka211
No decyzja w sumie musiała taka być, chyba że poszłabym z nimi pod most ::) Ciekawa jestem jak zareagują na psa ;) No nic odwiedzać to ja będę duużo ;)
Znalazłam filmik z 3 dnia łączenia Edzia z Filipkiem :D Jaki z niego był maluszek :) Filmik jest o tu. :)

Re: Moje Крысы ;)

: pt sie 14, 2009 8:43 pm
autor: Vicka211
Ojć.. klikać tutaj...
Funkcjo edytuj - wróć! :P

Re: Moje Крысы ;)

: sob sie 15, 2009 5:48 am
autor: Antyfemina
rozczuliłam się nie ma co.
moje chłopaki niedługo tez jada do weta na przegląd techniczny. W sumie nic im nie jest ale wole być pod stałą kontrolą.

Re: Moje Крысы ;)

: sob lut 06, 2010 8:00 pm
autor: Jessica
znalazlam Twoj temat ;) i o zdjecia prosze :P 8) 8)

Re: Moje Крысы ;)

: sob lut 06, 2010 8:06 pm
autor: ol.
Właśnie Vicka, czemu nie opowiadasz i nie dajesz zdjęć myszaków ? Gdzieś kiedyś mignęły, a przecież ich miejsce jest tutaj :)

Re: Moje Крысы ;)

: ndz lut 07, 2010 3:11 pm
autor: xMsMartax
zdjęcia zdjęcia zdjęcia chcemy :D

Re: Moje Крысы ;)

: ndz lut 07, 2010 3:48 pm
autor: Vicka211
Aaaa okej :D Nie zauważyłam w ogóle że ktoś tutaj napisał cuś ::)
muszem nazwę tematu zmienić :P

Jakoś w listopadzie dostałam w końcu zgodę od mamusi na 2 myszate :) . 3.11.09 odebrałam od jakiejś tam dalekiej znajomej 2 myszki, które jej się już znudziły po tygodniu :-\ .
Nazwałam je Pinia i Gandzia. Pinia od początku była bardzo malutka, dużo spała. Myślałam, że po prostu taka jest. Jednak na początku grudnia malutka zaczęła być jakaś osowiała, a 12 grudnia wieczorem nie mogła utrzymać równowagi, przewracała się co chwilę. 14 grudnia została uśpiona :( .
9 stycznia odebrałam WE ARE OCEAN Black And White shs black. Po domowemu Freya :)
Obie to takie moje miniaturowe ciurasy, a Freyka zwłaszcza :) . Potrafi siedzieć mi w kapturze i na ramieniu cały dzień ;D .

Dostałam moje klatki w których ogonki jechały do K&M, więc w czwartek, gdy wrócę do domu urządzę im klateczkę i obfoce oczywiście :D . (a teraz tyle miejsca mam, że kusi mnie na powiększenie stadka 8) ale pewnie mamy nie przekonam :P )

No i macie te wasze zdjęcia :D
Pinia (*) Obrazek

Gandzia- łaciata, Freya- czarnulka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek
;D