Strona 3 z 19
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: śr lip 08, 2009 10:04 am
				autor: yss
				merch pisze:Dogville 
a wiesz, jak mi go polecałaś z rok temu, to go sobie zorganizowaliśmy - i wciąż nie obejrzeliśmy! 

 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: śr lip 08, 2009 12:25 pm
				autor: pin3ska
				Niezwykły dzien Panny Pettigrew
Bardzo polecam 

 w klimacie retro 

 
			 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: czw lip 09, 2009 3:48 am
				autor: Mja
				Dla osób, które widziały "Piknik..." - fotka znaleziona przed chwilą na jakimś forum: 
http://img40.imageshack.us/img40/9651/gario01.jpg Aż mnie ciarki przeszły -.-
@temat: z ostatnich to Vicky Christina Barcelona. Może jestem tandetna, ale uważam, że tam były najlepsze i najbardziej naturalne dialogi od wieeeelu lat.
 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: czw lip 09, 2009 8:52 am
				autor: merch
				Ja na Vicky sie wybieram ....
			 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: czw lip 09, 2009 8:57 am
				autor: merch
				yss obejrzyjcie koniecznie to troche trudny film ale bardzo pouczajacy zreszta ja w wogole mam fiola na punkcie tematu jak rodzi sie podlosc , to chyba przez to ze wychowalam sie na Makuszynskim , ktore go teza bylo, ze ludzie sa dobrzy , no i w sumie sa dobrzy tylko.....
Warto tez obejrzec /przeczytac Lectora , to cudny film, chociaz troche przeladowany roznymi tresciami ktrych straczyloby na ilka odrebnych prac.
Ja potem dlugo studiowalam historie Irmy Greese i innych SS auseherinek.
Irma byla sliczna 18 letnia dzewczyna , skonczyla kurs dla sanitariuszek , niestety nie zdala egzamiu.....
			 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: czw lip 09, 2009 11:40 am
				autor: Nina
				merch pisze:Warto tez obejrzec /przeczytac Lectora , to cudny film, chociaz troche przeladowany roznymi tresciami ktrych straczyloby na ilka odrebnych prac.
Warto, potwierdzam. Oglądałam pare miesięcy temu i chyba znowu do niego wróce.
Mi podobała sie też Mała Moskwa, spodziewałam sie po tym filmie czegoś gorszego, więc dość miło sie zaskoczyłam.
 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: pt lip 17, 2009 5:39 am
				autor: Mja
				Czarny kot, biały kot. Cygański "ojciec chrzestny" + wspaniały humor. Mocno przerysowany film, w festynowej estetyce. Super muzyka - jak się raz usłyszy raz to potem człowiek przez następne kilka godzin podryguje 

 Na pewno film spodoba się fanom klimatów typu Bregovic ^^
 
			 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: pt lip 17, 2009 10:10 am
				autor: Izold
				A ja uwielbiam film 'Hannibal po drugiej stronie maski' z powodu głównego bohatera 

 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: pt lip 17, 2009 9:36 pm
				autor: yss
				mja: jeden z moich ulubionych. wycieranie sie gesia.......! 

 muzyke tez mamy. poza filmem az tak fajna nie jest. ale dosc fajna, to fakt. 

 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: sob lip 18, 2009 10:58 am
				autor: Mja
				My z kolegami przy tej scenie z gęsią siedzieliśmy złamani w pół, pokładalibyśmy się na podłodze ze śmiechu jakby było miejsce 

 Zresztą tak jak cała sala kinowa. Potem mnie bolał brzuch 

 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: ndz sie 09, 2009 5:25 pm
				autor: Ogoniasta
				Właśnie skończyłam oglądać 
"MARLEY AND ME". Bardzo przyjemny, zabawny i wzruszający film. 
 
 
Film o nieznośnym, wszystko-żującym, biszkoptowym labradorze i małżeństwie, które próbuje nad nim zapanować. 

Ciągle jeszcze wycieram oczy bo na końcu płakałam jak dziecko.  

 
			
					
				Re: Filmy warte obejrzenia...
				: sob sie 29, 2009 6:36 pm
				autor: igig
				Ogoniasta, skoro spodobał ci się flim, to konieczkie przeczytaj książkę o tym samym tytule. W porównaniu do niej film jest beznadziejny  

 .
 
			 
			
					
				wątek filmowo - serialowy :-)
				: śr lis 18, 2009 8:37 pm
				autor: idle
				Tak szukam i szukam, ale wydaje mi się, że takiego wątku jeszcze nie było? (albo przynajmniej nie ma go w spisie treści).
Chodzi mi o miejsce, gdzie moglibyśmy rozmawiać o naszych ulubionych filmach i serialach, dzielić się wrażeniami, polecać i odradzać. Bo nie wątpię, że jest o czym rozmawiać 
 
Ja na ten przykład, dzisiaj oglądnęłam sobie nowego House'a. I smutny to był odcinek.
 
			
					
				Re: wątek filmowo - serialowy :-)
				: śr lis 18, 2009 8:38 pm
				autor: idle
				PS. jesli byl już taki wątek, albo nie ma na niego chętnych, można usunąć 

 
			
					
				Re: wątek filmowo - serialowy :-)
				: śr lis 18, 2009 8:47 pm
				autor: Vicka211
				Też oglądnęłam nowy odcinek house'a, dopiero mi się ściągnął  
