Strona 3 z 3
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: wt sie 11, 2009 1:42 pm
autor: m24
sam go karmie,spzątam w klatce itp. i próbuje im wytłumaczyć że jak jestem w szkole,czy śpie (szczególnie ze teraz bede wracał do odmu koło 18) to szczurek jest samotny.Z klatką większą też nie problem bo mam i kase i miejsce.Ale po prostu sie nie da.Nic ich nie przekona.Jakby sie ich zapytać o racjonalne argumenty dlaczego nie,to powiedzą coś o częstszym sprzątaniu (co za problem) i że sie trzeba więcej zajmować (wręcz odwrotnie).I naprawde nie ma na nich sposobu.
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: wt sie 11, 2009 2:11 pm
autor: Akka
ciężka sprawa

ale może kiedy rodzice bardziej się przekonają do jednego, polubią go to w końcu się zgodzą na drugiego

argumentów masz na forum mnóstwo, więc jedyne co możesz zrobić to drążyć. Ale wiem że rodzice bywają różni i różny ich stosunek do zwierząt. A może w okolicy mieszka ktoś kto ma więcej szczurków i mógłby Twoim rodzicom pokazać, porazmawiać z nimi że więcej ogonków to wcale nie problem. Pozostaje Ci próbować

Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: wt sie 11, 2009 2:35 pm
autor: m24
oni go lubią.mógłbym im pokazać 1000 opini ludzi którzy uważają że powinny być 2 szczurki,a oni wciąż to samo.taak jak wrócą to sie ich spytam po raz 100 i napisze co konkretnie powiedzieli.
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: śr sie 12, 2009 1:04 pm
autor: Shiro
Dobrze rozumiem, ale jest jeszcze jedno małe stadko, które nazywa się "rodzice" i które jakoś nie jest zbytnio zadowolone z wieści o jeszcze jednym szczurku...
Może zapoznać Yumi z żółwiem brata? Nie mam pomysłów na to by była bardziej ufna, pare miesięcy u mnie a ona jak tylko wyjdzie na podłogę, ucieka w kąt...
Gdyby jeszcze ktoś z was miał szczurka do oddania na terenie Gdańska, to może.. najwyżej bym przedstawił rodziców przed faktem dokonanym..
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: śr sie 12, 2009 2:15 pm
autor: alken
hm, no z żółwiem to szczur sie raczej nie zaprzyjaźni

będzie mu tylko dokuczał, zaglądał do środka i podgryzał skorupę

.
nie polecam stawiać rodziców przed faktem dokonanym, bo mogą się wkurzyć, poza tym nadwyrężysz w ten sposób ich zaufanie. proś, błagaj, urabiaj, argumentuj to odpowiednio, pokaż forum...może się uda jeżeli starsi nie są z kamienia
a póki co spędzaj z małą jak najwięcej czasu, jak ją wyciągasz to usiądź z nią na wysokim krześle albo wannie żeby nie miała jak uciec, karm ją przysmakami- żeby była jak najblizej Ciebie

powinno być dobrze.
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: śr sie 12, 2009 7:51 pm
autor: akimichi
Ja podobnie jak autorzy niektórych postów z tego tematu mam jedynaczkę. Jest wesoła lubi pohasać po kątach po moich ramionach a teraz nawet po klawiaturze dlatego co chwile wale w backspace

Zbudowałem jej tez nową dużo większą od poprzedniej klatkę i wydaje mi się że jej się podoba

ale do czego zmierzam. Mimo tego że poświęcam jej dość dużo czasu i ma nowe ciekawe lokum to po ukończeniu kuracji (dopadł ją świerzbowiec) zadbam o to aby dostała współlokatorkę ,ponieważ widzę że gdy mam więcej zajęć i nie mam czasu jej pomiziać itd. siedzi zwyczajnie znudzona. A nowy ogonek zapewni jej na pewno stałą rozrywkę i tematy do popiszczenia

Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: pn sie 17, 2009 12:56 pm
autor: m24
A co do mnie,to mój tata ostatnio powiedział " przekonaj mame to pogadamy."On sie boi że 2 samce sie pogryzą,ale jak przekonam mame to moze sie uda.Bo 1 szczurka razem z tatą przemyciliśmy bez jej wiedzy

ale sie do niego przekonała

.
No cóż bedzie ciężko ale bede próbował

.
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: pn sie 17, 2009 2:32 pm
autor: Akka
Skoro tata jest za tobą to w dwójkę łatwiej będzie przekonać mamę:)
Re: Mój szczurek i problemy z jego zachowaniem
: pn sie 17, 2009 3:09 pm
autor: m24
łatwiej BYŁOBY przekonać bede musiał sam,po prostu jak ją przekonam to jemu to raczej nie bedzie przeszkadzać.