Strona 3 z 6

Re: śliczna, mała Vani <3

: pn lut 22, 2010 8:53 pm
autor: ol.
piękne zdjęcia, i myślę, że zasługa to po równi szczurci i Twoja :)
Pozdrawiam i życzę żeby tata w końcu zmiękł, czerwone oczy są hipnotyzujące.

Re: śliczna, mała Vani <3

: pn lut 22, 2010 9:28 pm
autor: Jogi
Przez prawie rok błagałaś go o szczura i w końcu uległ.
Na pewno ulegnie i wacikom .. :)
Vani, cudaku jeden, znowu przesłodziłaś :-*

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 1:57 pm
autor: matrix360
Na pierwszym zdjęciu ma powalający wzrok ^^

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 3:09 pm
autor: Olalala
Hej ! U nas zbytnio nic się nie zmieniło. :)
Poszukuję drugiego ogonka, ale zależy mi , żeby był bliżej mojego miasta ..
(Vani przebyła 600km zanim do mnie przyjechała :D )
A teraz jakoś szukam szczurka z hodowli .. :P
Nowe fotki :) :

Obrazek
Mamusiu.. dasz mi jeszcze jednego orzeszka ?

Obrazek

Obrazek
Jak fajnie się tu leży i odpoczywa po obiadku. ;D

Obrazek
Zobaczycie, zjem tego psa !

Obrazek
Ooo.. herbatka ? Mniam !

Przepraszam za złą jakosć ale zdjęcia z telefonu.

Ps. tata robił obiad więc odłozyłam pare rzeczy dla Vani, ale nie wiem czy mogę jej to dać.
-kukurydza
-gotowany ziemniak
-fasolka szparagowa
-ryż

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 3:19 pm
autor: Dorotka96
Widzicie tu złą jakość? Bo ja nie. :P
Vani jest śliczna. A może jakieś zdjącia w skoku? ;D Naucz Vaniusią skakać!

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 4:02 pm
autor: kulek
Pierwsze zdjęcie! Boskie! :-* Czochrać, szukać towarzyszki!

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 4:28 pm
autor: zocha
Pierwsze i ostatnie - cudne i ta minka ::) .
Olalala pisze: Ps. tata robił obiad więc odłozyłam pare rzeczy dla Vani, ale nie wiem czy mogę jej to dać.
-kukurydza
-gotowany ziemniak
-fasolka szparagowa
-ryż
Ryż, ziemniaki i kukurydzę daje swoim,gotowane tylko nie solone, fasolkę chyba też można ( ale nie wiem trzeba by poczytać).

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 4:57 pm
autor: Vicka211
Ona jest przeurocza :D

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 5:50 pm
autor: Jogi
Jeszcze jedno zdjęcie dodasz to cię zamorduje! :P
Wiesz, że mogę mieć więcej szczurków a jak tak bardzo kocham kapturki... :'(

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 6:11 pm
autor: matrix360
Jak prosi o jedzonko :D

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 7:49 pm
autor: Olalala
Teraz bardzo intensywnie poszukuję drugiego ogonka.
Zdałam sobie sprawę, że Wanisia jest już od trzech tygodni sama w klatce ! :(
To jednak nie może być wacik.. tata jest nieugięty, no cóż. :-\

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 9:54 pm
autor: Dorotka96
Oj, każdy tak mówił.
Teraz moja mama wręcz chce wacika. Jest chyba najzaszczurzeńszym rodzicem na dolnośląskim. :D
Przekooona się! Może pokaż zdjęcia, opowiadaj o wacikach... Możesz nawet wspomnieć, że waciochy są towarzyskie, lubią inne ogonki i ludzi. ::) Tak wysłodzić, żeby się zgodził.

Re: śliczna, mała Vani <3

: sob lut 27, 2010 9:59 pm
autor: Kameliowa
Zobacz na spsie. Tam sporo jest zwierzaków szukających nowego domu, z tego co kojarzę. Poza tym np Leadem (mam nadzieję ze nie pomyliłam nicku) Ma do oddania jedną samiczkę w Sosnowcu.

Re: śliczna, mała Vani <3

: pn mar 01, 2010 8:32 pm
autor: Olalala
słuchajcie.. jestem załamana.
okazuje się, że drugiego ogonka będę miała dopiero w wakacje ( za 4 miesiące :( )
nie mam jakichś sensownych argumentów, tzn. tata na każdy jakoś odpowiada i ja nie mam co powiedzieć. =/
jak powiedziałam, że Vani przez ten czas bardzo się męczy siedząc sama w klatce powiedział że ona jest inteligentna i na pewno się dostosuje... :-\

Nie chcę oddawać Vani, przecież będę miała drugiego ogonka. Ale dopiero w wakacje.. ugh :'(

ps. Nie krzyczcie na mnie, ja ani trochę nie jestem zadowolona z tego powodu :'(
Czy jakby Vani co tydzień spotykała się ze szczurzycą koleżanki to może byłaby mniej smutna ?

Re: śliczna, mała Vani <3

: pn mar 01, 2010 9:53 pm
autor: ol.
Ale jakie są argumenty taty ? Jakoś chyba uzasadnił taką decyzję ?
Jeśli chodzi o obowiązki szkolne (tak się domyślam, skoro dopiero w wakacje), to wytłumacz mu, że jeden szczur wymaga poświęcenia o wiele więcej uwagi - właśnie dlatego, że jest sam; dwa zajmowałyby się sobą, a Ty miałabyś więcej czasu na lekcje.

Cztery miesiące to narawdę bardzo dużo w życiu szczura, takie ludzkie 10 lat ! Warto dalej przekonywać rodziców. Spokojnie, ale rzeczowo. Powodzenia.