Strona 3 z 3

Re: Woda - cala prawda

: śr maja 12, 2010 2:16 pm
autor: con3x
To tylko luźna wizja grafika.
Sam nim jestem, więc doskonale wiem w jaki sposób takie rzeczy powstają :)

Re: Woda - cala prawda

: wt sie 31, 2010 2:50 pm
autor: wyciorro
lavena pisze:
con3x pisze:Nie zawsze jednak ktoś kto mówi rzeczy dla nas niezrozumiałe, nie ma racji.
To nie są dla mnie niezrozumiałe rzeczy tylko stek bzdur... ale cóż może jestem dziwna... w globalne ocieplenie też nie wierzę...

Ale jak już jesteśmy przy temacie... http://www.albinoblacksheep.com/image/watertruth ... pora rozwiać wątpliwości związane z wodą butelkową... ;D :P

to nie jest stek bzdur, wode rzeczywiście nalezy zmrozić i nastepnie rozmrozić i zyska dużo na jakości , pierwsze to ta struktura, masz 26 lat( z tego co zauwazyłem w profilu) to powinnaś pamietać nieco z fizyki w szkole średniej ( chyba że jesteś po gimnazjum ) cząsteczki wody są silnie spolaryzowane, i ukaładają się w różne "siatki" ( tak żeby łatwo wytłumaczyć wszystkim pokemonom na tym forum ) widocznie jakiś tam rodzaj "siatki" lepiej odpowiada naszemu organizmowi niż zwykła woda z kranu, a co do reszty smieci z wody, to zależy skąd macie tą wodę , bo ja np mam studnię głębinową ( 86m głębokości ) i oprócz 10 krotnego przekroczenia ilości żelaza w 1litrze wody wszystko jest jak należy, pozdrawiam i polecam odrobinę konkretnej lektury za miast jakiś Dziadów i innych syfów nic nie wnoszących do życia w XXI w.

Re: Woda - cala prawda

: wt sie 31, 2010 7:48 pm
autor: Kameliowa
Napisał 17-stolatek... ::)

Wg mnie Dziady są znacznie ciekawsze niż struktura układania się cząsteczek wody :D Przynajmniej wiadomo co autor chciał nam przekazać ;)

Re: Woda - cala prawda

: wt sie 31, 2010 11:24 pm
autor: Devona
wyciorro pisze:
lavena pisze:
con3x pisze:Nie zawsze jednak ktoś kto mówi rzeczy dla nas niezrozumiałe, nie ma racji.
To nie są dla mnie niezrozumiałe rzeczy tylko stek bzdur... ale cóż może jestem dziwna... w globalne ocieplenie też nie wierzę...

Ale jak już jesteśmy przy temacie... http://www.albinoblacksheep.com/image/watertruth ... pora rozwiać wątpliwości związane z wodą butelkową... ;D :P

to nie jest stek bzdur, wode rzeczywiście nalezy zmrozić i nastepnie rozmrozić i zyska dużo na jakości , pierwsze to ta struktura, masz 26 lat( z tego co zauwazyłem w profilu) to powinnaś pamietać nieco z fizyki w szkole średniej ( chyba że jesteś po gimnazjum ) cząsteczki wody są silnie spolaryzowane, i ukaładają się w różne "siatki" ( tak żeby łatwo wytłumaczyć wszystkim pokemonom na tym forum ) widocznie jakiś tam rodzaj "siatki" lepiej odpowiada naszemu organizmowi niż zwykła woda z kranu, a co do reszty smieci z wody, to zależy skąd macie tą wodę , bo ja np mam studnię głębinową ( 86m głębokości ) i oprócz 10 krotnego przekroczenia ilości żelaza w 1litrze wody wszystko jest jak należy, pozdrawiam i polecam odrobinę konkretnej lektury za miast jakiś Dziadów i innych syfów nic nie wnoszących do życia w XXI w.
Woda w stanie ciekłym bez specjalnych zabiegów także ma pewną strukturę, nie ma żadnych dowodów na to, że jakaś tam struktura jest lepsza od innej, nie rozumiem, więc na jakiej podstawie obrażasz innych użytkowników tego forum. Poza tym struktura wody wynika przede wszystkim z geometrii cząsteczek. Jaką to konkretną lekturę radzisz lavenie? Podaj źródła naukowe, dowodzące, że struktura ciekłokrystaliczna powstająca w wyniku rozmrożenia wody wpływa na jej jakość? Mając na myśli źródła chodzi mi o punktowane czasopisma, a nie książki jakiegoś tam faceta, który nie ma nawet sensownego dorobku naukowego, który ocenia się na podstawie ilości publikacji w naukowych źródłach, a nie wydawaniu popularno-naukowych książek.

Re: Woda - cala prawda

: śr wrz 01, 2010 8:19 am
autor: bemyself
dla mnie to takie samo gadanie jak orzechy powoduja raka, albo inne bzdury, w ktore ludzie wieerza zeby utrudnic sobie zycie. zamrozona woda ma ze mna stycznosc tylko wtedy kiedy wrzucam lod do szklanki whiskey. mam milion innych rzeczy do roboty niz zamrazanie wody a potem rozmrazanie jej do picia. wyzsza temperatura zabija bakterie to oczywiste, ale zmiana struktury? powatpiewam.

i wole czytac Dziady bo to chociaz dobra literatura.

Re: Woda - cala prawda

: śr wrz 01, 2010 9:42 am
autor: Cyklotymia
Poza tym cząsteczki są w ciągłym ruchu jeśli mamy obiekt w stanie ciekłym, więc struktura bywa niestabilbna - a im wyższa temperatura wody (nawet rozmrożonej :D), tym, te cząsteczki poruszają się coraz bardziej szybko i chaotycznie.
A o jakimkolwiek wpływie struktury wody na metabolizm człowieka nie słyszałam. Mimo przeczytania całej masy nudnych, opasłych tomów dotyczących między innymi metabolizmu człowieka, budowy komórkowej, wszystkich procesów zachodzących w jego ciele.

Re: Woda - cala prawda

: śr wrz 01, 2010 11:03 am
autor: merch
ale akurat orzechy ( naogol arachidowe, te zle przechowywane) zawieraja alfatoksyny i powoduja raka

Orzechy dobrze przechowywane , laskowe, wloskie, migdaly , wrcz przeciwnie sa zrodlem blonnika i antyoksyadantow i dzialaja prozdrowotnie. Co do wody sie nie wypowiem, ale zawsze ostroznie podchodze do krytyki roznych nowinek a juz zwlaszcza tradycji, bo czasem jeszcze ni ma dowodow naukowych a juz jest obserwacja - potem czasem zdarza sie aukowo udowodnic skutecznosc jakichs zabobonow.

Re: Woda - cala prawda

: pt wrz 17, 2010 2:41 pm
autor: perruche
offtopic :
con3x pisze: [... ]ale cóż może jestem dziwna... w globalne ocieplenie też nie wierzę... [...]

Nie wierzyć to można w aniołki ;] A globalne ocieplenie to fakt naturalny. W co tu nie wierzyć ?

Re: Woda - cala prawda

: pt wrz 17, 2010 8:13 pm
autor: lavena
perruche pisze:offtopic :
con3x pisze: [... ]ale cóż może jestem dziwna... w globalne ocieplenie też nie wierzę... [...]

Nie wierzyć to można w aniołki ;] A globalne ocieplenie to fakt naturalny. W co tu nie wierzyć ?
Źle zacytowałaś, bo to moje słowa ;) Tak w aniołki i bozię też nie wierzę :P

A w co tu wierzyć? Zmiany klimatyczne to nic nowego, a cały szum zrobiony wokół "Globalnego ocieplenia" ma na celu zgarnianie kasy... Człowiek ma znikomy wpływ na produkcje CO2, więc co ma na celu wprowadzanie ograniczeń i opłat za emisję? A za wybuch wulkanu kto zapłaci, a za pierdzące krowy - tam gazów cieplarnianych do cholery ;)
Miałam okazje być na wykładach i rozmawiać z kilkoma osobami które się na tym znają i wierzę im a nie panu z telewizji. Zwłaszcza że coraz większa rzesza naukowców zaczyna podchodzić do teorii GO coraz bardziej sceptycznie a część już się wycofała
Ostatnio modne jest bycie ekologicznym... pewnie wierzysz też że żarówki wycofują dlatego że są one bardziej szkodliwe dla środowiska od świetlówek? ;)

A do ekoterrorystów to się przekonam jak przestaną ilustrować artykuły o zatruciach powierza zdjęciami chłodni kominowych ;]

http://www.youtube.com/watch?v=olsEv6P5GRg ;)

Re: Woda - cala prawda

: pt wrz 17, 2010 8:45 pm
autor: perruche
Oj sorry ;]

GO to obszerne pojęcie. Konkretnie "wierzę" w zakaz wycinania lasów równikowych ;] >:D

Re: Woda - cala prawda

: ndz wrz 19, 2010 8:27 pm
autor: bemyself
fakt. ziemię od milionow lat nawiedzają lawiny, erupcje wulkanow, ruchy plyt tektonicznych, powodzie, trzesienia ziemii, huragany, traby powietrzne itp, ale zniszczyc ją mogą FOLIÓWKI oraz 200 lat ciezkiego przemyslu...

a co do wody. dzis dzieciom dolalam kapkę skoncentrowanego soku mojej domowej roboty i nie chcialy sie odkleic od poidla przez pol godziny;)


co do religii, to inna bajka, temat rzeka i chetnie gdzies indziej podebatuję:D