szczury.org

Jejku!!!

jakie słodziaki!!!
aż mi się cieplej na serduszku zrobiło jak zobaczyłam zdjęcia śpiącej Veris i Aurory są po prostu rozkoszne

wymiziaj

Witam po dłuższej nieobecności Tak, zgadza się, Sara jest córeczką Almy

Mała aktualizacja
Szczurasy mają się generalnie dobrze Jedynie co, to widać po nich przemijający czas, zbrązowiała Gala, posiwiała Aurora
Zdjęcia wątpliwej jakości, bo ciężko uchwycić te diabły kochane
Galadriela:

Wszystko co jej wpadnie do pyszczka, próbuje wciągnąć do klatki


Veris:



Saraghita, moja naj naj , największy tłuścioch



Aurora:


Z Ferdkiem Od samego początku razem, prawie jak małżeństwo

Ferdek:



W sumie temat powinien się nazywać Ferdynand i jego harem Ale nie ma co, czasem jest biedny przy 4 babach, bo potrafią mu nieźle dopiec wykorzystując jego ciapowatość i grację słonia

I jeszcze jedno zdjęcie:

Pakerzy z Białowieży

W zeszłym tygodniu przyszedł sputnik i tunel, dokupiłam koszyczki i teraz mam ogromny problem z umeblowaniem klatki Mam nadzieję, że w najbliższym czasie zostanie ostatecznie urządzona, najwygodniej dla ogonków

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 626136d0b2 Ferdek <3 jakie cudo!!!! serce mi drży...

Sputnik się podoba Ciekawa jestem jak dziewuchy dawały radę oddychać pod cielskiem Ferdka


I jeszcze kilka fotek mojego tłustego adhd-owego diabełka Saraghitki



Eh jak ten czas leci... za miesiąc Sarze stuknie roczek

A tak propos, ferajna dostała dziś kolbę, latały wokół niej zaaferowane, ale nie bardzo wiedziały co się z tym robi Ostatnim razem jak dostały, to w ogóle nie były zainteresowane, albo po prostu kolba im nie podchodzi i wolą mieszankę w misce I uf, Tima Rattima im smakuje A już się bałam, bo szczurcie są wybredne jeśli chodzi o mieszanki

A i na szczęście Veris już jest zdrowa Oddycha już swobodnie, jutro idziemy na kontrolę i na tym koniec

A oto nowe fotki katowiczanek: Majki i Arweny
Klik

Dziewuszki mają się dobrze, u Majki wygrywa ciekawość otoczenia, choć jeszcze płochliwa jest, natomiast Arwena najchętniej by noska nie wysuwała spod swojego kocyka w klatce, a jak się ją wyciągnie, to jak widać po zdjęciach przykleja się do człowieka i ani drgnie U Majki dziś uruchomiło się próbne, nieśmiałe ADHD I jabłuszko smakowało Mam nadzieję, że mała też coś je, bo ani razu nie widziałam jej jedzącej

https://picasaweb.google.com/1124704327 ... 1782833218 Przypomina moją Suzie. Uroczy ogonek.

Piękne te Twoje panienki, zwłaszcza podobają mi się fotki ze szczurkami "naramiennymi"
Sara już po urodzinach czy jeszcze przed?