Strona 3 z 5

Re: Śpiące Królewny dwie - czy to narmalne?

: ndz lut 01, 2009 5:19 pm
autor: ofilka
przez większość ludzi z ktorymi rozmawialam ehinacea nie jest polecana, bo na poczatku pomaga, później nie i ma jakieś lekkie skutki uboczne, ludzie są względem tego specyfiku podzieleni, więc zadecyduj sama.
jesli podajesz vibo, to ehi nie jest juz potrzebna. raz w tygodniu podajesz? kiedy moje kichają, to rozpuszczam im całą saszetke w połowie dużego poidełka, bo wiadomo, że szczury mało piją, i podaje taką miksture codziennie przez 3 dni. nie wiem jaki jest medyczny wyznacznik tego ile sie powinno podawać, ale moim mychom pomaga... witaminy działają krótko po rozpuszczeniu w wodzie, wiec takie piciu przygotuj im gdy bedą, przynajmniej teoretycznie, najbardziej aktywne, czyli w okolicy godziny 18.
a co do stresu, to sama musisz sie zastanowić. próbuj je na nowo oswajać małymi kroczkami. przysmaki na dłoni, mów cicho itd. może masz w pokoju tv, albo kompa? głośno puszczasz muzyke? ja moje panienki trzymam w pokoju, gdzie nie ma żadnego sprzętu, ale nie każdy ma taką możliwość.

Re: Śpiące Królewny dwie - czy to normalne?

: pn lut 02, 2009 9:52 pm
autor: stonoga
Mam tv i muzę w pokoju,bo innej możliwości nie mam, ale staram sie normalnie tego słuchać. A co do echinacei to w takim razie wstrzymam się i podam tak jak piszesz ten vibovit przez 3 dni i zobaczymy.
Dzięki ofilka za rady :)

Re: Śpiące Królewny dwie - czy to normalne?

: pn lut 02, 2009 10:11 pm
autor: ofilka
spoxik ;D zdrówka życzę panienkom

Ciągle śpi :(

: śr cze 02, 2010 1:43 pm
autor: gadu8
Sytuacja wygląda następująco: moja przyjaciółka ma pięciomiesięcznego szczurka ale musiała wyjechać za granice do pracy więc postanowiliśmy że ja zaopiekuje się Stefanem na jakiś miesiąc:) problem w tym ze nigdy nie miałem tego typu zwierzaków... zastanawia mnie czemu Stefan większość dnia i nocy tylko śpi! Mam go 3 dni a od wczoraj biedak praktycznie cały czas sobie kima... gdy go wypuszczam żeby sobie pohasał to wspina się po klatce na półkę troszkę się ze mną podroczy i zasypia na tej półce... chciałbym wiedziec czy tak sobie może spać na tej półce i czy to normalne ze tak często śpi? zauwżyłem też ze nie je zbyt wiele oprócz jego smakołyku czyli słonecznika... po małym "węszeniu" na tym forum zwróciłem uwagę że ma za mała klatkę... wydaje mi się że to z tęsknoty do swojej pani ale nie mam pojęcia... może przez to zdechnąć? bo jeśli tak to właścicielka mnie udusi a po za tym uwielbiam zwierzaka i przyznam ze się w nim zakochałem i zaangażowałem w jego wygodę:) koś może coś poradzić? POMOCY!

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 1:46 pm
autor: Sheeruun
A tak szczerze mówiąc - co ma robić? Jest samotny, brakuje mu towarzystwa, ale zwierzaka tego samego gatunku i tej samej płci. Z nudów zasypia i śpi całe dnie, to normalne u samotnych szczurów..
Jak tylko właścicielka wróci to przekonaj ją, żeby zaadoptowała szczurasowi kompana, bo wyraźnie jest samotny. Przekonaj ją, że szczury to zwierzęta stadne.

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 1:48 pm
autor: Kameliowa
szczurki to zwierzęta stadne i potrzebują do życia drugiego osobnika tej samej płci. zachowanie jakie opisałeś wygląda mi na syndrom samotności zwyczajnie. szczurki tak się zachowują, kiedy są same: nie ruszają się, śpią, nic nie robię i wydają się być wyssane z energii. Rozwiązało by to jedynie adoptowanie u towarzysza z forum inaczej to nic nie zmieni a zwierzak będzie się ęczył dalej niestety..

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 3:43 pm
autor: gadu8
dzięki za pomoc:) posłucham rady i pogadam z właścicielką szczurka:) a może zrobię niespodziankę i sam go kupię:)

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 4:33 pm
autor: Paul_Julian
Nie kupuj tylko zaadoptuj z forum :) Tyle bidulków czeka ....

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 6:02 pm
autor: gadu8
Ooo Dzięki za podpowiedź! Sory ale laik jestem w tych sprawach i sami chyba rozumiecie

Re: POMOCY! Co robić?

: śr cze 02, 2010 9:05 pm
autor: Paul_Julian
No to do dzieła , czytaj forum , szukaj :)
Pomyslałem, ze bardzo mozliwe , ze ten szczurek już z Toba zostanie, bo sie przyzwyczaił. Kompan tej samej płci, to bedzie najlepsze rozwiązanie , bo kajtek tez na pewno teskni za panią.
Moze gdzies uda sie na allegro kupic wiekszą klatke ?
Dziewczyna być moze nie zechce potem dwóch szczurów , no ale muszą być co najmniej dwa. A im więcej tym weselej :D (byle nie rozmnazane)

Re: POMOCY! Co robić?

: czw cze 03, 2010 1:30 am
autor: gadu8
Raczej nie jest to możliwe żeby szczurek ze mną został bo to było marzenie właścicielki od bardzo dawna a naprawdę chciałbym bo normalnie choć to nie jest do mnie podobne to zakochałem się w tym zwierzaku i spędzam z nim bardzo dużo czasu:) Klatkę już znalazłem od kumpla który kiedyś miał fretke...
A tak po za tym to jakiego kompana mam szukać? Starszego, młodszego, słabszego, silniejszego? czy to bez znaczenia?
Jeśli to istotne to z tego co zauważyłem to Stefan jest bardzo uparty i czasem złości się kiedy jest coś nie tak jak on chce... gryzie (ale nie dotkliwie, zazwyczaj cierpi na tym moja koszulka) i siłuje się ze mną a jak postawię na swoim to obraża się na mnie odwraca plecami i nie zwraca na mnie uwagi póki go nie przekupie jakimś rarytasem:)
ale nie mam z nim też dużych kłopotów:) może sobie biegać po pokoju i jestem o niego spokojny bo nie jarają go żadne kable i niebezpieczne akrobacje a jak mu się znudzi hasanie po pokoju to przylatuje do mnie i chce się bawić:)
jest idealny a mam go tylko 3 dni:) niestety za miesiąc mnie opuści:( ale na pewno na tym nie zaprzestane:) i pomyśleć ze jakiś miesiąc temu darzyłem odrazą te wspaniałe stworzonka...

Re: POMOCY! Co robić?

: czw cze 03, 2010 1:39 am
autor: Kameliowa
na pewno tej samej płci. a co zrobisz, kiedy szczurek od Ciebie wyjedzie? wtedy oba zostaną same... a może przekonałbyś jego właścicielkę do adoptowania Stefanowi póxniej kolegi ? jeśli chcesz mieć szczurki to najrozsądniej byłoby mi się wydaje teraz zaadoptować od razu dwa. później kiedy stefen wróci do swojej właścicielki szczurki byłyby szczęsliwe u Ciebie. małe szczurki zdecydowanie lepiej się łączy niż starsze, bo to takie szczeniaczki ;)

Re: POMOCY! Co robić?

: czw cze 03, 2010 11:03 am
autor: gadu8
no tak już sobie właśnie myślałem i chciałem adoptować dwójkę a nawet trójkę żeby Stefan nie został sam ale właścicielka na razie nie może mieć 2 szczurów bo za miesiąc przyjeżdża i zabiera szczurka ze sobą do niemiec... a wiadomo że jednego łatwiej "przemycić" niz dwa... ale na pewno tam załatwi mu kompana:)
po za tym troszkę się boję ze trójki nie ogarnę dlatego tez adoptuję na razie jednego a potem przygarnę następnego:) z tym nie będę miał raczej problemów bo ta przyjaciółka zna kogoś co hoduje szczurki i właśnie od niego dostała Stefana:)

Re: POMOCY! Co robić?

: czw cze 03, 2010 11:14 am
autor: Paul_Julian
Pozostaje pytanie czy ten hodowca , to prawdziwy hodowca, czy rozmnazacz jak ze sklepu ?
No i jak ona zamierza "przemycić" Stefana do Niemiec? W kieszeni ? Niepowazne zachowanie wg mnie :/ Egoistyczne dość. To nie jest szczur "wędrowny", nie może być przerzucany z kąta w kąt . Musi mieć poczucie spokoju i bezpieczeństwa, takie pdoróe nei wyjdą na zdrowie :(

Re: POMOCY! Co robić?

: czw cze 03, 2010 11:46 am
autor: IHime
gadu8 pisze: (...)właścicielka na razie nie może mieć 2 szczurów bo za miesiąc przyjeżdża i zabiera szczurka ze sobą do niemiec... a wiadomo że jednego łatwiej "przemycić" niz dwa...
Ale po co przemycać, skoro do Niemiec można szczurka wwieźć całkiem legalnie, nie narażając się na jego utratę. Wystarczy zaświadczenie od weterynarza i z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Szczur nie wymaga żadnych dodatkowych szczepień ani badań. Załatwienie tego to pikuś, a bez papierów mogą szczurka zatrzymać na granicy.