Strona 3 z 15

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: wt wrz 21, 2010 7:21 pm
autor: Izabela
Jaaakie cudeńka :)

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 2:17 pm
autor: asia030984
śliczne :)

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 6:35 pm
autor: merch
Siedzialam w pracy i niemoglam si doczkac az dorwe sie do kompa i zobacze meszek a tu co?

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 6:41 pm
autor: Izabela
No własnie, gdzie foty? :P

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 7:53 pm
autor: merch
Na razie jest filmik, ponoc foty będą :P

http://www.pracownia82.pl/index.php/film

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 8:27 pm
autor: ol.
pierwszy spacerek jasnej kluski :D

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 8:29 pm
autor: merch
w jasnym tlusciochu to ja juz sie zakochalam...

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 9:32 pm
autor: StasiMalgosia
Są i zdjęcia :) A jasny klusek jest cudowny. Dziś tuliła się do staśkowych palców.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

I na koniec ulubienica/ulubieniec Stasia

Obrazek

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 9:54 pm
autor: merch
no to faktycznie jakos przewaga jasnych klusek

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: śr wrz 22, 2010 11:44 pm
autor: Anka.
bogowie, jakie ślicznoty, nic tylko miziać i całować
i teraz rozdarta jestem, dziewczyny ,napiszcie,że wolni panowie nie dobiją nawet do 500gram :'(
jakoś byłam przekonana,że miot dopiero planowany jest,że mam czas, a tu kluski już na świecie,a ja się głowie czy Sreberku mały kolega by się nie przydał,na dwójke nie mam szans teraz :'(


Mocne kciuki za maluchy i dla Mamusi, dla Fedrysia też :-*

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: czw wrz 23, 2010 8:23 am
autor: merch
dziewczyny ,napiszcie,że wolni panowie nie dobiją nawet do 500gram :'(
Anka , no nie wiadomo, ale Fedrys 730 , Leyla 360, ojciec Leyli owszem dosc drobny ale w młodości ciut ponad 500, ojciec Fedrysia Nosanek ok 700, Matka Dorota ok. 500, Bracia Leyli 500, matka Leyli 450 teraz przed kryciem 350, wujkowie Leyli ok 730, rodzenswo Fedrysia w calosci meskiej powyzej 700. Takze sama sobie odpowiedz :P

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: czw wrz 23, 2010 2:13 pm
autor: Anka.
Walcze ze sobą nadal.Na pewno będą to duże chłopaki, tylko czy ja powinnam brać teraz szczury :'(
Poczekam na rezerwacje w nadziei,że wolnych panów nie będzie,ew.będe Merch atakować na pw.
Dzieciaczki rośnijcie duże i zdrowe :-*

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: czw wrz 23, 2010 3:26 pm
autor: merch
No to widac , ze mamy niespozianki w miocie, część maluszkow jest jasna, trudno powiedziec co to bedzie, moze gdzies przemycony jest gen russian blue w lini Fedrysia, a moze spotkaly sie geny american blue i mamy platiny.

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: czw wrz 23, 2010 8:43 pm
autor: merch
Wkleje fotke, ktora dostalam od Malgosi
Obrazek

Re: Laylowo-Fedrysiowe Czapeczniki

: czw wrz 23, 2010 8:55 pm
autor: StasiMalgosia
Strasznie mnie intrygują te kolorki, nie mogę się doczekać aż maluszki porosną futerkiem i będzie można coś więcej powiedzieć. Z moich bardzo wstępnych oględzin wynika że mamy 4 chłopaków - same jasne rodzynki - i 7 dziewczynek (bardzo wstępnych ;) nie ręczę za swoje umiejętności, pchełki są maleńkie i wszystko jeszcze u nich takie mikroskopijne a ja jestem zupełnym laikiem)

I dzisiejsza porcja zdjęć:
Jasne maluszki,
Obrazek
ciemne
Obrazek
i całe tałatajstwo razem na kupce
ObrazekObrazekObrazek