Kiedyś zważyłam moje sześć szczuraczków po kolacji i zaraz rano- różnica była w sumie prawie 80 g na minus. Zastanawiałam się wtedy, ile z tych ośmiu deko posprzątam w postaci „kapsułek” a ile tałatajstwo przerobiło w ciągu nocy na energię.
A to było zdrowe, rozbrykane myszarstwo. Dostęp do jedzenia mieli stały i żadnego nie „czyściło”.... co się więc dziwić, że Mały, skoro więcej kupkał niż jadł- 2g stracił. Ważne, żeby szybciutko odrabiać zaczął. A co lekarz mu dał? Coś wzmacniającego pewnie? (a przez 5 dni, jeśli to antybiotyk- to zwróć uwagę,żeby to raczej nie była enro- jest skuteczna, ale w tym wieku niezbyt wskazana a nie każdy wet bierze to pod uwagę)
Tyciek ma „do niego głowę”? Wygłaszcz ich obu.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)