Strona 3 z 6

Re: ammy'siowe przytulaki

: wt maja 17, 2011 1:24 pm
autor: KITEgirl
czy felix jest ogonem od newbie? kropka w kropkę moje bliźniaczki :D

Re: ammy'siowe przytulaki

: wt maja 17, 2011 1:27 pm
autor: Afera
Tak, tutaj jest rozpisana cała familia niebieściaków: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=31061

Re: ammy'siowe przytulaki

: wt maja 17, 2011 1:28 pm
autor: mini
Właśnie dołączyłam do fanklubu Gacka <3

Re: ammy'siowe przytulaki

: wt maja 17, 2011 1:33 pm
autor: Afera
Gacek najpiękniejszy ze wszystkich. :) Nie dość, że dumbo to jeszcze haszczak... przez to jego urok nie ma końca. :D

Re: ammy'siowe przytulaki

: wt maja 17, 2011 5:19 pm
autor: adzia19923
Gacek wygląda jak mój Jurgen:P Ma identyczne spojrzenie rozrabiaki:P:P

Re: ammy'siowe przytulaki

: czw maja 19, 2011 8:56 pm
autor: ammy88
Już jakiś czas temu dołączył do mojego stadka Rayo (vel Piorun/Strzała) - oto i on:

Obrazek

Gacek (ostatnimi czasy znany jako Koksik) leżący na Felixie (Felku):

Obrazek

Tak poza tym to chłopaki mają nową klatkę - znaczy używaną, ale dla nich nową: Fureta XL :D Do tego zestaw nowych koszyczków, tacek - pułek, no i rzecz najbardziej ulubiona przez wszystkich - Sputnik:

Obrazek

Obrazek

Niestety więcej zdjęć na chwilę obecną nie posiadam, te robione komórką są straszne... Jak ja wyskakuję z aparatem to chłopaki mają największe zainteresowanie obiektywem i ze słit foci nici...

Re: ammy'siowe przytulaki

: czw maja 19, 2011 8:59 pm
autor: Afera
W takim razie zapodaj nam zdjęcia całej klaciochy już urządzonej. ;) Masz duże pole do popisu z meblowaniem. :P

Re: ammy'siowe przytulaki

: czw maja 19, 2011 9:04 pm
autor: ammy88
Jutro napewno będzie, bo dzisiaj nie dostałam jeszcze łańcuszka do powieszenia rury i kilku innych rzeczy, a było już dość późno na wyjazd do dalszego sklepu - a jak się już chwalić to końcowym efektem ;)

A tak jeszcze w ramach uzupełnienia, chłopaki spędzili dzisiejszy, piękny, słoneczny i ciepły dzień na balkonie w małej klateczce, no bo jakoś klaciochę trudno urządzać jak się 4 chłopa między malcami i drutami kręci ;) Wydawali się szczęśliwi, zrelaksowani i w ogóle tacy błodzy. Szczerze - to strasznie im zazdroszczę takiej drzemki na świeżym powietrzu ::)

Re: ammy'siowe przytulaki

: czw maja 19, 2011 11:13 pm
autor: klauduska
ammy ja tam zawsze daję radę klatkę sprzątnąć jak paniowie na wybiegu są :P
tu wejdzie, tam wejdzie jakiś, ale generalnie nie przeszkadzają :)

Re: ammy'siowe przytulaki

: pt maja 20, 2011 10:31 pm
autor: ammy88
Klaudia - sprzątnięcie sprzątnięciem, ale mocowanie koszyczków z czterema szczurami w środku jest ponad moje możliwości manualne. Bo oczywiście każdy chce widzieć co się dzieje i kontrola jakości pracy mojej musi być przez nich nadzorowana cały czas ;)

Oto efekt mojej pracy twórczej - liczę na konstruktywną krytykę ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Przewiduję jeszcze hamaczki, ale niestety - zostały zaszczochowane i czekają w kolejce do prania.

Dzisiaj Felix zrobił zawrotną karierę na Dniach SGGW - uszczurzał przechodniów, zarówno dorosłych jak i dzieci. Siedział dzielnie i spokojnie na ramieniu, dawał się głaskać i w ogóle mogę się wypowiedzieć o nim w samych superlatywach. Po prostu szczur na medal :)

Re: ammy'siowe przytulaki

: pt maja 20, 2011 10:43 pm
autor: jordan
klatka wielka ale troche pusta ;-) jakies hamaki czy cus ?

Re: ammy'siowe przytulaki

: pt maja 20, 2011 10:47 pm
autor: ammy88
Będą, tzn. były ale już był z nich taki odór, że się nie dało wytrzymać - czekają na pranie ;)
No jest trochę pustawo, ale pierwszy raz w życiu mam tak wieeeelką klatkę. A poza tym chłopaki i tak mają wszysytko w d*** i śpią w jednym koszyku bądż w koszyku+sputniku.

Re: ammy'siowe przytulaki

: pt maja 20, 2011 11:03 pm
autor: mini
Z czasem, jak zaczyna poznawać całą klatkę, mogą im się zmienić upodobania :) A pranie możesz zrobić nawet teraz, o ile nie pierzesz w pralce :) Pogoda jest taka, że wyschnie raz dwa.

Re: ammy'siowe przytulaki

: sob maja 21, 2011 6:55 am
autor: ammy88
No właśnie chodzi o to, że będą prane w pralce, poprzedni hamaczek (zjedzony) był prany ręcznie, ale chyba nie mam dosć siły w rękach żeby to dobrze powykręcać. Do jutra jakoś przeboleją bez hamaczka.

Re: ammy'siowe przytulaki

: sob maja 21, 2011 8:24 am
autor: Newbie
a tam hamaczki :P u moich jedyna szmata jaka wisi to szmaciany domek, bo reszty się pozbywały zanim nawet zasikać zdążyły :P za to koszyczki, półeczki, pudełeczka... nie narzekają :D