Strona 3 z 8
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 12:02 pm
autor: AsiaA
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 4:02 pm
autor: AsiaA
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 6:14 pm
autor: sr-ola
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 8:17 pm
autor: AsiaA
Tak, i niby było ok na podglądzie a później coś wyrzuciłam podwójnego i niechcący usunęłam to, co nie trzeba

Spróbuję przy kolejnych zdjęciach

Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 8:35 pm
autor: AsiaA
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 9:04 pm
autor: zocha
Szkoda, że nie da się powiększyć zdjęć. Ja to zawsze lubię sobie pooglądać powiększone
Śliczne mordki i ten tu
http://img863.imageshack.us/img863/8064/pyszczek42.jpg ogonek
Mizianko przesyłam

Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 9:24 pm
autor: AsiaA
Zocha - jestem w fazie nauki wstawiania fotek

Więc może uda mi się wykombinować powiększenie
Dziękuję i wymiziam ogonki

Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 9:44 pm
autor: sr-ola
Fotki masz faktycznie bajeczne

Ćwicz powiększanie żebyśmy mogli się pozachwycać w rozmiarze XXL

Jak tam poszukiwania klatki?
Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 14, 2011 10:28 pm
autor: AsiaA
Na razie przymierzam się do 3 - ciej śreniej... Takiej wyżeszj od tej co mam o 15 cm, czyli o jedno pięterko. I być może połącze w przyszłości obie, albo jeszcze poszukam większej osiatkowanej...
Więc 3 dorosłe ogonki będą miały nieco więcej miejsca
Ps. Szykuję mniejszą klatkę na przyjęcie maluszków i nie mogę się doczekać

Re: Szczurkowe ogonki...
: czw mar 17, 2011 1:06 pm
autor: AsiaA
To mnie ostatnio Lusia nieźle wystraszyła

Zachowywała się jak mama w ciąży: budowała gniazda, przekopywała i przestawiała wszystko w klatce, była nerowa i płochliwa, pokółociła się ostro z chłopakami itp.
Zaraz zadzwoniłam do poprzedniej właścicielki, czy przypadkiem nie miała kontaktu z samcami. Na szczęście przed 1,5 roku była trzymana sama...
Więc zakończyło się na urojonej ciaży pod wpływem wcześniejszych zalotów ze strony Pyszczka uff...
A dziś, po trudnej nocce proszę jaka miłość trójkątowa

Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 21, 2011 3:31 pm
autor: kalusia2
Korek... to imie.... cudne.... tak jak jego właściciel

Re: Szczurkowe ogonki...
: pn mar 21, 2011 9:52 pm
autor: AsiaA
Kalusia2 dziękuję w imieniu Koraska
U nas po prostu zwyczajnie... Na razie szczuraski mają się dobrze, są wesołe i zdrowe... Czekamy na kolejne gadżety do klatek. Obudził się u mnie chyba zmysł projektantki, bo zamieszczanie i obmyślanie nowych rzeczy do klatek sprawia mi niezłą frajdę. A zauważyłam, że im mają ciaśniej i więcej różnych różności tym jest im weselej
Ps. Nie no jest mała nowość. Trafi do nas na DT szczurasek przekazany do schroniska. Strasznie jestem ciekawa, co to będzie za koleś

?
Re: Szczurkowe ogonki...
: wt mar 22, 2011 6:18 pm
autor: AsiaA
Re: Szczurkowe ogonki...
: wt mar 22, 2011 8:49 pm
autor: kalusia2
Korek według mnie imię idealne. Takie proste itpp. Nie lubię wymi\yślnych imio. Ja nie wpadłam na Koraka. U mnie były Antoś (*), Sznurek (*), i Kapsel (*). Wszystkie proste. Lusia to mi znów pasuje jak żeński odpowiednik Antosia

A Pyszczek to ... Pyszczek

I jeszcze jedno: szczurkowe ogonki - ten tytuł mnie rozwala( w sensie pozytywnym, oczywiście

). No bo jakie są ogonki/szczurki, jak nie ogonkowe/szczurkowe

Tytuł przyciąga czytelników

Re: Szczurkowe ogonki...
: sob mar 26, 2011 11:20 pm
autor: AsiaA
No to mamy już zarezerwowaną klatkę uff... Będzie to duża fretkówka 100x80x55 cm. Będę ją osiatkowywać ze względu na przyszłe nowe, młode towarzystwo

Szczegóły wkrótce
