Strona 3 z 12

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: śr kwie 27, 2011 6:02 am
autor: Szeliza
Będzie dobrze ;) Trzymam kciuki :)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: śr kwie 27, 2011 6:16 pm
autor: macik001
My juz po. Młody był u weta od 11, a dopiero do domu wróciliśmy. Miałam zadzwonić o 15 czy się już wybudził, ale jeszcze spał i kazali mi zadzwonić za 2 godziny. Później przyjechać za godzinę. Młody wygląda strasznie, jakby umierał. Wszystko pięknie zszyte, podpisać musiałam dokument wyrażający zgodę, przy odpieraniu dostała szczegóły tego co zrobili mi z moim pełnojajecznym Edusiem. Jutro rano na kontrolę i zastrzyk przeciwbólowy, a później po majówce. Wieczoremodstawiłam mu jedzenie bo tak przeczytała, a wteka na dzień dorby spytała się czy wzięłam ze sobą jedzenie jakieś. Czyli nie trzeba odstawiać. Edi waży jednak 360 gram a nie 410 jak pokazała mi moja kuchenna waga mam nadzieję, że w przyszłości nie będę musiała kastrwować żadnego zwierzątka- za barzo się stresuję. Spac nie mogłam w nocy, pierdoły mi się śniły, a śniadanie zjadłam o 14...

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: czw kwie 28, 2011 10:00 am
autor: Kluska123
Pomiziaj nieprzytomniaczka tam od nas :) Moje rozbójniki też są 'moczowymi' szczurakami, także wiem co to za ból :P

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 9:54 am
autor: Szeliza
Jak tam po kastracji?
Co u was? :D

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 12:35 pm
autor: macik001
Po kastracji wszystko raczej w porządku. Mamy tylko podrażnione okolice moszny, które muszę smarować. A ile się nawyginam przy tym 8) I w miejscu zastrzyku ma gulke i robi mu się strup- musze tego pilnować. I czeka nas trzecia wizyta kontrolna.
Jednak po kastracji widzę różnicę w zachowaniu Ediego. Już nie wrzeszczy i tez mniej się trzęsie przy Tago.

Chłopaki "zapoznani" na nowo. Tylko raz w wannie Edi stracił kawałek futerka. ALe ogólnie pamiętliwy chłopak jest bo boi się Tago. Raz nawet bez przyczyny na niego naskoczył. Wczoraj byli razem w wannie, kotłowali się. Później biegali po łóżku , raczej ganianka niż kotłowanie. Poszliśmy razem na spacer w jednym transporterku. Pogoda była fajna :D Spali przytuleni do siebie, choć gdy trząsów było dość, już nie spali na sobie. Starałam się ich równocześnie miziać- było okk :D
Na wybiegach wolą być w dwóch różnych miejscach., ale to raczej zrozumiałe :)
Tago gdy próbuje obwąchać okolice jajek młodego przymyka oczy, jakby bał się, że oberwie.

Małymi kroczkami dojdziemy do przyjaźni i wspólnego mieszkania :)

Szeliza czytałam twój post i gratuluję! teraz czekajcie na sukces u nas!

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 1:04 pm
autor: Afera
Piękni panowie. :)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 1:12 pm
autor: Szeliza
Tak życzę Ci tego z całego serducha. Żebyś była tak szczęśliwa jak ja :D

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 6:34 pm
autor: macik001
Dzisiaj byłam u koleżanki z chłopakami. Tulili się w transporterze, niuchali w wannie. Ogólnie dużo lepiej niż u mnie w domu. Na koniec potłukli się w transporterze, ale puściłam im Slash'a i się uspokoili. Jeden drugiemu po cichaczu dupcie obwąchiwał >:D Jak tylko zdjęcia do mnie dojdą- wstawię:)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: ndz maja 08, 2011 6:35 pm
autor: macik001
I zapomniałam!
Edi już wie, gdzie stoją "schowane" dropsy. I jak uzna, że na nie zasłużył to stoi i sie wychyla po nie.. Cwaniaczek mój mały. :)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 8:04 pm
autor: macik001
Mam zdjęcia z wczoraj!

Dziś unikali się na wybiegu, a jak już doszło do spotkania kolejnego to Edi uciekał a Tago go gonił. Ostatecznie żebym nie miała żadnych ubytków na ciele odeszłam, ale oni przestali sie sapać. W transporterze Edi z wielkim krzykiem przewrócił się na plecki. Dwa razy.
Mama mówi, żebym wsadziła je do jednej klatki an ie męczyła się, ale ja sama nie wiem. Wymyśliłam, że na początek zamienie ich klatkami. Ediego do dużej A Tago do małej, ale tylko na jedną noc. Tylko nie mam pojęcie czy później, przed wspólnym wrzuceniem do jednej klatki mam ją wypucować...

Obrazek

Moje ukochane<3
Obrazek

Raper, tylko czapeczki i złotego łańcucha brak ;D .
Obrazek

Jedne z nielicznych wspólnych:
Obrazek
Obrazek
Mój maluszek już wydoroślał. Jest prawie taki jak Tago tylko, że drobniejszej budowy. I ma mniejszą glowę. Ja chcę jeszcze maluszka!
Obrazek

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 8:08 pm
autor: Afera
Myślę, że trochę za wcześnie na wkładanie ich do jednej klatki. Zrób im jeszcze kilka dłuższych spotkań w wannie i transporterku. Rozumiem, że siedzą w dwóch oddzielnych klatkach? Może zamieniaj je klatkami, np. na dzień wsadź Tago do klatki Edi, po to by przeszły swoim zapachem. U mnie to dało odpowiednie rezultaty. ;)
http://imageshack.us/photo/my-images/81 ... genhh.jpg/ Słodki jest. :)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 8:10 pm
autor: macik001
Też myślę, że za wcześnie. No ale nie wiem co mam roić,, żeby tym razem wyszło dobrze...
Teraz póki jest pogoda będę z nimi na spacery chodziła no i wybiegi.
A powiedz mi jeszcze proszę czy po takiej zamianie klatkami nie było reakcji odwrotnej czyli "O nie! On był u mnie w klatce, zaraz mu przyłożę!"?

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 9:05 pm
autor: Szeliza
Zdjęcia prześliczne ;)
http://imageshack.us/photo/my-images/81 ... genhh.jpg/ Tez już kocham to zdjęcie :D Wygląda jak Tadek z mina daj mi dropsa :D

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 9:11 pm
autor: Afera
Nie, absolutnie nie. :) Było zainteresowanie, ale po tym kątem "O nie on tu był, ale teraz ja tu jestem i muszę zaznaczyć teren" dzięki temu zapachy się mieszały i z biegiem czasu zamiana klatkami nie robiła na szczurach wielkiego wrażenia. :)

Re: Ogórki dwa- czyli Tago i Edi

: pn maja 09, 2011 9:40 pm
autor: macik001
Na daj mi dropsa to inna minka. Taka z przymrużonymi oczkami :) To bardziej: "za łądne oczka wyjmiesz mnie stąd?"


Aferson dzięki bardzo, to od jutra co parę dni, będę im klatki zamieniać+spacerki+wspólne bieganie :)