
Agus84, przede wszystkim, wyklucz uczulenie. Umyj dokładnie całą klatkę. Na dno daj papierowe ręczniczki albo ligninę, którą teraz stosujesz (i nic poza tym!). Przez tydzień nie podawaj ogonkowi nic poza karmą i wodą. Karma powinna być niskobiałkowa. Wyjmij z niej słonecznik i wszelkie kolorowe elementy (chodzi mi chrupki/płatki). Możesz mu ewentualnie dać kawałek suchego chleba. Jeśli po tygodniu nie będzie żadnej poprawy - to raczej nie uczulenie.
Po tym tygodniu i tak nie dawaj mu trocin, ani siana - podrażniają, wywołują często uczucie świerzbu (szczególnie siano) u bardzo wrażliwych szczurków, które już mają rany. (Przetrzyj sobie po świeżej ranie sianem - zrozumiesz, o czym mówię.

Co do spuchniętego policzka - być może to guz albo ropień. Lepiej szybko iść z tym do kompetentnego weta.
W ogóle polecam Ci przejście się do innego lekarza, być może ten jest dobry, ale stosuje nietrafne leczenie, skoro zwierzę dalej cierpi. Być może inny weterynarz zaleci inne metody, które w końcu pomogą.