szczury.org

http://imageshack.us/photo/my-images/541/dsc0176hw.jpg/ haha! No genialne zdjęcie Ciekawe co tam obgadywały

Cudne szczurki, łysolek uroczy.

http://imageshack.us/photo/my-images/545/dsc0169vl.jpg/ Bajka wygląda bardzo rezolutnego (żeby nie rzec:cwanego ) szczurka
http://imageshack.us/photo/my-images/35/dsc0164kw.jpg/ Szczurzy kompres, dobrze przylegający
Szkoda, że nie mogę ich obejrzeć w większym formacie... Śliczne są obydwie, wymiziaj dziewczynki
A niedługo będą trzy...

Tak, będą trzy i Atomówki wreszcie w pełnym składzie Dzięki za miziania, przekazane

U młodych, zaczynają pojawiać się pierwsze niszczycielskie zapędy.. Ostatnio udało mi się uratować arafatkę, jednak cwaniary się nie poddają Oto efekty:
Spodnie mężczyzny:


No i ich własny hamak:


Hamak, doznał uszkodzeń wczoraj, wróciliśmy z nocy muzeów i pierwsze co zobaczyliśmy to bimbający na ostatnich dwóch warkoczykach hamak, który chciały wykończyć do końca Jeśli chodzi o spodnie, to mężczyzna odkrył dziury dziś, jak się ubierał..zachwycony jest, nie ma co Ale tak to jest jak się pozwala Paskudom do nogawek wchodzić

O kurczę, właściciel spodni nie wkurzył się?

Był zaskoczony, pomilczał, spojrzał krzywo kiedy się śmiałam pod nosem, a później przyznał, że właściwie to jego wina, a takie delikatne uszkodzenia nic nie robią, bo w różnych portkach zdarza mu się chodzić
Czyli i Atomówkom i mnie się upiekło

kto ma szczury ten ma dziury

No właśnie To dotarło do mężczyzny dopiero teraz

Robienie zdjęć tym motorynkom jest tak trudne, że nawet nie chodzę za nimi z aparatem, tylko chwytam w momencie, kiedy może się przydać. Ten sposób wydaje mi się lepszy, bo ostatnio cały dzień chodziłam z aparatem, próbując zrobić foty za wszelką cenę i nic z tego nie wyszło
Małe mają się dobrze, nawet bardzo Rosną, jedzą, broją i dają nam wiele powodów do uśmiechu.
Ostatnio udało mi się je porównać do naszych stóp
Brawurka i stopa mężczyzny:


Bajka i moja stopa w skarpecie (swoją drogą, od początku próbują mi je unicestwić):


Przymiarka do skoku na parapet:


Bajce się za to udało:


Przyłapane na zaczepach:


A tak Bajeczka ostatnio zasnęła u mężczyzny


Czekamy też na Ćwirkę Dzięki niej Atomówki będą w pełnym składzie

http://imageshack.us/photo/my-images/543/dsc0258o.jpg/ Takie maluchy to non-stop się tak kotłują. Śmieszne są.

Ojjjj tak... Tym bardziej, że te dwie Paskudy są zadziorne i żadna nie chce ustąpić. Raz Bajka kładzie Brawurkę, a za chwilkę Brawurka pokazuje, że nie da sobą pomiatać i tak godzinami
W ogóle, to co dzisiaj z w nocy z mężczyzną odstawiliśmy to jakaś jazda po bandzie..
Przebudziłam się w nocy i byłam pewna, że po nim chodzi Bajka.. Facet też się przebudził i próbował ją złapać. Po chwili oboje się zerwaliśmy z łóżka, ja sprawdziłam całą pościel, a mężczyzna podłogę, bo był pewien, że zbiegła mu z ręki na dół. Aż w końcu rzuciłam okiem na klatkę, a tam obie stoją przy kratach i patrzą się na nas jak na idiotów o.O Spojrzeliśmy na siebie, rozejrzeliśmy dookoła, jeszcze raz sprawdziliśmy, czy obie są w klatce i poszliśmy spać. Rano próbowaliśmy dojść, jakim cudem, nam obojgu mogło się przyśnić coś takiego, do tego stopnia, że zaczęliśmy jej szukać.. Mamy nierówno pod sufitem

superowe Łysolek naj....

http://imageshack.us/photo/my-images/807/dsc0264j.jpg/ jak słodko sobie śpi!
http://imageshack.us/photo/my-images/543/dsc0258o.jpg/ jakby się dzieciaczki w żłobku poczubiły w piaskownicy!

mini pisze: Rano próbowaliśmy dojść, jakim cudem, nam obojgu mogło się przyśnić coś takiego, do tego stopnia, że zaczęliśmy jej szukać.. Mamy nierówno pod sufitem

może towar był trochę za mocny...
Wymiziaj śliczne Paskudy ode mnie i moich dziewczyn!

unipaks, heheheh

Od wczoraj stado ma pełny wymiar. W środę dołączyła do niego Kizia, samiczka z interwencji w poznaniu. Jest malutka, drobniutka i wychudzona. Całe szczęście ma apetyt, więc szybko przytyje. Jest też coraz bardziej śmiała, już tak nie ucieka i nie wbija się w panice w każdy kąt. No i najważniejsze to chyba to, że jest ulubienicą mężczyzny




Kolejną, nową Panienką jest Bójka. Trafiła do nas wczoraj, prosto z rąk ol. Chciałabym ja nazwać "małą" ale taka mała to ona znowu nie jest Klopsik z niej troszkę, jednak bieganina z Bajką i Brawurką sprawi, że fałdeczki szybko znikną Jest fantastyczna! Porównując ją do pozostałych, nasuwa się jeden wniosek - pierwszy etap oswajania z głowy Sama podchodzi, pozwala się głaskać, brać na ręce.. Pięknie




A tu porównanie Bójki i Kizi:


Obie dziewczyny bardzo szybko znalazły swoje miejsce w stadzie. Z łączeniem obu nie było absolutnie żadnych problemów

Bójka jest przepiękna. Oby dalsze oswajanie poszło bez problemu, w końcu następny krok to mizianie
I niech Kizia tyje ładnie, bo faktycznie tyłek dwa razy mniejszy ma niż Bójka