Strona 3 z 4
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: śr maja 11, 2011 6:37 pm
				autor: polizmnie
				tak mają otwarte oczka a czy wiecie czy mozna mu tę łapkę przemywać moze borosolem ?? to jest woda z solą 

 coś takiego odkazająca i na obzeki
 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: śr maja 11, 2011 7:02 pm
				autor: nausicaa
				nie wygląda, jak woda z solą, tylko z kwasem borowym:P 
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1269 ... -100g.html
ja bym nie ryzykowała, jeszcze zaszkodzi, jak wyliże maluszek albo mama. chyba, że zapytasz weta
 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: śr maja 11, 2011 7:11 pm
				autor: polizmnie
				no to to ja uzywam tego zamias wody 

 do mycia twarzy 
 
 
a ile on powinien jesc ?? jak zje 1 ml to starczy mu na 2 h ?? + to co mama mu da ??
 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 10:10 am
				autor: polizmnie
				dzis jakiejs wielkiej poprawy nie widze ale wydaje mi się ze te łapki ma w ropie :/ moze mi się tak wydawać moze czyms sie upackała. dzis idziemy znowu do lekarza, mała ogólnie wczoraj wygladałą dosyc źle bez sił była dzis jak ja karmiłam troszkę bardziej ruchliwa. Wogóle duzo mniejsza jest od pozostałych i jak da rade i pokona obrzeki itd to ona zostanie u mnie . dzis jakąs jej fotkę wrzuce.
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 10:48 am
				autor: nausicaa
				kurczę, a może to jakieś ropnie są? powąchaj tą wydzielinę, czy śmierdzi, wtedy to ropa. zobacz też, czy nie ma tam jakiś przetok czyli takiej dziurki, z której ta ropa mogłaby wypływać. 
ewentualnie, czym mogła się upaciać- gerberkiem?
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 12:48 pm
				autor: polizmnie
				nie mam pojęcia po tym zastrzyku tak jakoś. dla mnie to ona wyglada źle choć lepiej niz wczoraj. Myslałam oby ja odzelic od reszty al ponoc to zły pomysł a mi jej tylko szkoda. Wolała bym ją oddzielić niz patrzec jak lezy z dala najczesciej od reszty a reszta po niej lazi a ona wstaje i się przewraca. 
http://img233.imageshack.us/img233/9744/20110512136.jpg
http://img810.imageshack.us/img810/3931/20110512135.jpg w klatce wyglada tak. 
wieczorem bede miała lepszy aparat to zrobie lepsze foto.chyba ze reszta ogonów spi to wtedy się wciska do nich. ale u nich cięzko ostatnio ze snem sa tak zywe. 
a łapka wyglada tak :co prawda opuchlizna zeszła troszkę 
http://img9.imageshack.us/img9/3889/20110512121.jpg
http://img200.imageshack.us/img200/1883/20110512115.jpg
http://img852.imageshack.us/img852/6776/20110512116.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/2603/20110512117.jpg
http://img691.imageshack.us/img691/6950/20110512118.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/7488/20110512119.jpg
http://img163.imageshack.us/img163/1650/20110512120.jpg
ogólnie ona się dopiero troszkę ozywia jak biore ja na ręce do karmienia.
a tu różnica :
http://imageshack.us/photo/my-images/82 ... 12137.jpg/
Ona chodzi się przewraca. ale to moze przezto ze jakis czas chyba nie jadła i straciła siły. nawet podrapać sie nie moze wyglada jak sparalizowana.
 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 1:24 pm
				autor: nausicaa
				biedne maleństwo. 
wydaje mi się, że odłączenie od mamy byłoby dużym stresem, tak to zawsze uda jej się wcisnąć w maluchy, jest jej zapach, trochę może mleka się napije. maluszki od mamy dopiero w 4 tygodniu powinno się odłączać, dlatego wydaje mi się, że powinna zostać w gnieździe, jeśli czasem przyssie się do mamy.
spróbuj jej tam położyć dużo szmatek, tak żeby miała w czym się zakopać. ważne jest, żeby trzymała ciepło. nie wiem, czy butelka z ciepłą wodą jest dobrym pomysłem (maluchom może być wtedy za gorąco, jeśli dasz tą butelkę, to owiń ją np w skarpetkę, żeby się nie poparzyła i najlepiej szklaną, bo moje szczury np przygryzają plastik)
a ona je teraz normalnie? 
jeśli opuchlizna znika, to bardzo dobrze. trzymam kciuki, żeby udało się wyleczyć. być może nie będzie do końca sprawna, ale to nic.
napisz, co wet powiedział i czy to była ropa.
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 1:30 pm
				autor: polizmnie
				ok napisze ogólnie łapa nie smierdzi jezeli uda jej sie bo tak ja ładnie prosiłam to zostanie u mnie. własnie jje i ciągle by jadła ale daje jej 1 ml strzykawki co 2 h oby się nie przejadała.i zjada wszystko i wtedy sie bardzo ozywia
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 1:44 pm
				autor: nausicaa
				to dobrze:) jeśli miała problem z dojściem do cycka, to teraz musi nadrobić zaległości. myślę, że dawania pokarmu co 2h jest ok, bo maluszki powinny jeść często. i jak się ożywia, to też dobrze tzn że nie jest najgorzej. pewnie te łapki utrudniają jej poruszanie się, ale widać, że walczy. 
a ona robi kupę? może to kupa tak się rozsmarowała po tym zastrzyku?
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: czw maja 12, 2011 2:14 pm
				autor: polizmnie
				raczej robi kupe.  siku na pewno bo nasikała na mnie dzis a brzuszek tez jej masuje.
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: pt maja 13, 2011 9:07 am
				autor: polizmnie
				.. dzis jest mała poprawa małe zjadło 2ml ze strzykawki.. ( jakos duzo) ale dałam mu tyle ile chciał teraz śpi  

  dziś się juz nawet normalnie drapał pomimo tego ze jakos mniej sprawne ma te łapki i nadal się troche przewraca jak chodzi. Ale widac ze walczy
 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: pt maja 13, 2011 7:05 pm
				autor: Afera
				A opuchlizna schodzi?
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: pt maja 13, 2011 7:49 pm
				autor: polizmnie
				tak jak by ale dziwne ma te łapki i kolejna tak jak by gulka mu rosła teraz na drugiej tylnej łapce.
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: pn maja 16, 2011 9:35 pm
				autor: nausicaa
				i jak tam z malutką?
			 
			
					
				Re: dziwne łapki u 2tyg. szczurków
				: pn maja 16, 2011 10:48 pm
				autor: polizmnie
				a malutka jakos 

 daje rade juz mniej ją buja jak łazikuje 

 i sama włazi na pięterko i jje sama juz 

 zeobiłamc stadka po 10 sztuk 

 i zawsze z matką jest 10 sztuk a 10 sztuk w innej klatce 

 a potem je zmieniam tylko na noc wsadzam wszystkie do mamy i widze ze mały cycka dzis sporo ssał 

 jak głuptasy moje biegały.