Strona 3 z 4
Rudy 102
: pt wrz 10, 2004 6:23 pm
autor: sachma
sliczna swinka

boska

tylko tych ostatnich fotek nie widze :?
Rudy 102
: pt wrz 10, 2004 7:57 pm
autor: roenna
te ostatnie zdjatka bomba

szczególnie mi sie podoba to 5-te

Rudy 102
: pt wrz 10, 2004 9:42 pm
autor: gangrena
[quote="sachma"]sliczna swinka

boska

tylko tych ostatnich fotek nie widze :?[/quote]
interia interia i jeszcze raz interia ...
trzeba czekać i czekać i jeszcze raz czekać, kiedyś się załadują ...
Rudy 102
: sob wrz 11, 2004 7:28 am
autor: myszka
słodki... Najbardziej mi się podoba to nos w nos z psem
........
Satanka666, ja oczywiście nie znam twojej mamy... Ale jak można sprzedać psa bo podgryza??!!!!!!! i to w młodym wieku!! przecież to niemal normalne!! u mojej babci był owczarek niemiecki.. też mnie szczypał właśnie po siedzeniu, ale gdy tylko podrósł przestał!! Chyba nie trudno jest sie domyślić, że to zabawa Boże.... [bez komentarza]
Rudy 102
: sob wrz 11, 2004 9:21 am
autor: sauatka
woem ona teraz tego bardzoi zaluje ale poprostu martwila sie zeby nas nie pogryzla

bo niekiedy nawet na mnie warczala ja bylam wtedy mama moze miala 4.lata...
Rudy 102
: ndz wrz 12, 2004 7:57 am
autor: lajla
hehe
wiesz moze i masz ale jego nienormalnosc nie objawia sie spaniem glowa w dol
floydzik slodko wyglada jak tak spi, usteczka mu sie tak pieknie ukladaja :mrgreen:
myszka rodzice czesto sa nadwrazliwi i wola oddac zwierze zamias rezykowac, no coz czasem tak bywa...
Rudy 102
: pn wrz 13, 2004 10:29 pm
autor: gangrena
[quote="lajla"]hehe
wiesz moze i masz ale jego nienormalnosc nie objawia sie spaniem glowa w dol

[...][/quote]
no mi się to skojażylo z czymś na kształt choroby sierocej, albo jakiś innych zaburzeń psychicznych - chociaż jak sięgnę pamięcią wstecz to przypominam sobie, że jako dziecko lubiłam oglądać telewizję włśnie ze zwieszoną głową (((-:
Rudy 102
: wt wrz 14, 2004 7:59 pm
autor: lajla
oo mi to zostalo do dzis, czasem tak robie, ale zauwarzylam ze bardzej lubie gdy ktos namnie lezy i mnie przygniata, i sie w kosci wybija

Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 12:01 pm
autor: gangrena
Z rudych opowieści ...
z przykrością stwierdzam, że Rudy utrwalił we mnie przekonanie, że świnki morskie są taaakie głuuupie ...
on calutki dzień jedynie żre, sra i śpi - nie jest zdolny do żadnych bardziej skomplikowanych działań ...
a dodatkowo strasznie śmierdzi, jaja mu strasznie śmierdzą czy takiego prosiaka da się wykastrować i czy rozwiąrze moje problemy???
a tak pozatym, to nadal uważam, że Rudy jest na 102!!!!!
((-:

Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 12:56 pm
autor: lajla
ja kiedys gadalam z babka (jej dziecko zainteresowalo sie floydem ona sama tez;) ) ktora miala siwnke morska i powiedzala ze jedyne co w niej fajne bylo to to ze piszczala jak otwieroalo sie lodowke bo wiedzala ze sie salate dostanie :lol: ale ja wlansie osotanio zaczelma myslec ze jak bede miala swoj pokoj to kupie sobie swinke lub krolika :lol:
Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 1:08 pm
autor: roenna
ale nochal

Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 1:29 pm
autor: gangrena
[quote="lajla"][...] powiedzala ze jedyne co w niej fajne bylo to to ze piszczala jak otwieroalo sie lodowke bo wiedzala ze sie salate dostanie :lol: [...][/quote]
Rudy piszczy jak otwieram szczurzą klatkę bo myśli że ogony dostaja jesc i że on zaraz też dostanie ...
piszczy też jak szeleszczę torebka (bo w torebce są ziarna) i piszczy jak słyszy i czuje że coś jem ...
i piszczy też straszliwie jak go Pączek napastuje ....
Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 7:23 pm
autor: lajla
hehe ja nawet lubie gdy swinki tak piszcza

mojej kolezanki swinka zawsze piszczla gdy ja sie w tylek dotykalo, czasem wkurzajace ale tak to sie da wyrzymac

Rudy 102
: czw wrz 16, 2004 8:28 pm
autor: gangrena
[quote="lajla"]hehe ja nawet lubie gdy swinki tak piszcza

mojej kolezanki swinka zawsze piszczla gdy ja sie w tylek dotykalo, czasem wkurzajace ale tak to sie da wyrzymac

[/quote]
też lubiłam, dopóki nie stałam się posiadaczką takiego piszczadła, co innego raz na jakiś czas u kogoś a co innego na codzień wysłuchiwać takich świństw (((-:
Rudy 102
: pt wrz 17, 2004 8:06 pm
autor: lajla
hehe czyli jednak jak bym sobie kiedy kowiel miala kupowac swinke czy krlika doradzasz krolika? ha rozumiem

eeeh ale to tak kiedys bo jetsme pewna ze anwte jak bym miala sowj pokoj to tata niehccial by tyle zwierzat bo jego ulubinoa wymowka " a co jak bedziemy jechac na wakacje gdzie indzej niz grybow" w tym roku ajkos dalismy sobie rade szczur pojechal z nami zolw tez a mszolki maily opiekonow to to krolik lub siwnke etz byz anlazla

h