Strona 3 z 3

Re: Kumkanie nocne.

: wt lis 15, 2011 9:32 am
autor: nausicaa
tinanka, to odkrztuszanie, to są duszności i świadczą o bardzo poważnym stanie niestety...nie pamiętam już, ale może spróbujecie jeszcze furosemid włączyć 2 razy dziennie? o ile jest woda w płucach (ale to wet może usłyszeć bez rtg).

poza tym ja bym raczej stawiała dodatkowo na problemy z sercem- często chore płuca i serce nawzajem się nakręcają. nie wiem, czy masz takiego weta, który usłyszy, że coś jest nie tak ( w sensie czy bradykardia czy tachykardia), ale tak czy siak przy obu dawałam moim szczurom prilium, które daje naprawdę dobre efekty. może z tym spróbujecie? to drogi lek, ale już po tygodniu u moich była poprawa (on nie wyleczy szczura, ale polepszy frakcję wyrzutową serca i zatrzyma proces pogorszenia).

Re: Kumkanie nocne.

: śr lis 16, 2011 12:27 pm
autor: tinanka
Przez dwa dni mała siedziała w szpitalu pod nabulizerem, rozpylano Gentamicinę, dodatkowo dostawała w zastrzyku dalej Doxy i Enro, a także na moją prośbę właśnie Furosemid (Dimazon 5%). Po pierwszym dniu w szpitalu zauważyłam, że Zuzina już nie kumka tak często ale dalej bardzo jej falują boczki, dlatego zawiozłam ją jeszcze na drugi dzień. Lekarz powiedział, że na dłuższą metę bałby się dawać jej furosemid z racji odwodnienia, Zuzinka od początku choroby schudła do 310, kiedy normalna jej waga to 380.
Dziś siedzę z nią w domu i oglądam, dalej daję Enro 10% (Baytril) 0,03ml i Doxy (Ronaxan 20) 0,2mg. Lekarz jest z Anglii i mówił, że osłuchiwał wiele szczurów, bo jest tam mnóstwo hodowców, i nie słyszy nic w jej serduchu nieprawidłowego. Nie udało mi się go więc namówić na Enalapril, bo Prilium nie mieli i tak. :-( Póki co mała się już nie dusi, tylko boczki jej strasznie falują, ale za to bardzo mało je, prawie nic, a jak już coś przełknie to zaczyna mieć duszności, jakby ciągle jej tam coś zalegało. Nie wiem czym ją dokarmiać, bo nie może jeść nic białkowego przy Doxy, a wszelkie nutridrinki są na mleku. :-(.
Na razie więc czekam, jak sytuacja się pogorszy to idziemy na tlen, zaraz też biegnę po inhalator na astmę, może dostanę bez recepty, bo dobrze by było mieć pod ręką.
Jakieś rady sugestie dalsze, bo powoli kończą mi się pomysły. Jakby co jedną tabletkę Furosemidu mam jeszcze, więc przy wielkich kumaniu mogę spróbować podać ale boję się, że ostatnio moje maleństwo je tylko tabletki.
Dzięki Nausicaa za porady, jak zawsze nieocenione.

Re: Kumkanie nocne.

: śr lis 16, 2011 12:34 pm
autor: nausicaa
możesz jej dawać nutri i mleczne, ale zrób odstęp od podania leku ok 3h.
ja moim podawałam furosemid nawet i pół roku, tylko dawki były niskie (teraz nie pamiętam ile, ale na szczura o masie ok 200g około 1,5 kreski insulinowej insulinówki 40, furosemid był injekcyjny, w minimalnej dawce, którą w Polsce sprzedają, także trzeba by to przeliczyć), najpierw było raz dziennie, potem 2 razy. do wody, żeby szczur chciał pic więcej dawałam zawsze vibovit.