Teraz to już mogę oficjalnie powiedzieć, że Lusia (zwana Urszulką
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
) została przyjęta do stada. Co chwilę niucha noskiem i sprawdza czy nie mam dla niej czegoś dobrego.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
A jak w misce pojawia się karma i wszystkie baby już zjadają najlepsze kąski, ona przybiega z prędkością światła i pcha się między nimi. Oczywiście jej mała miseczka nie nadaje się do niczego, bo zła Gapcia musiała ją doszczętnie pogryźć.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Lusiek nauczyła się spać w hamaczku przy "mamuśce" Buni oraz w sputniku z Gapą. Czasami do sputnika wchodzą wszystkie baby, a Lusia kładzie się na nich.
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Nie wiem jak one się tam mieszczą.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Miło jak taki mały słonik łazi po klatce, ciekawiej się zrobiło.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)