Strona 3 z 13

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 12:11 am
autor: Fuzia
Heh : ) Bardzo sie cieszę , że u małej nastąpiła poprawa ..

Blanny , też mnie to dziwi , Maja w klatce da się pogłaskać .. A jak ją wezmę na ręce to chowa się pod bluzę i wariuje , choć ja jej nie zaczepiam , dostaje maga rozwolnienie i w g l ..

Za to Tosia już lepiej , dzisiaj siedziała u mnie pod bluzą i była bardzo grzeczna : ) Schowała się do rękawa i grzecznie sobie spała : ) . Ale pomiziać nie chciała , przed ręką uciekała okropnie ..

Szycie hamaka wciąż w toku , ale idzie mi coraz lepiej : ) Jak skończę to wrzucę fotki : )

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 12:21 am
autor: Eve
Nie martw się u mnie jest podobnie z Chtulhu, w klatce jest najsłodszym miziakiem , jak wyleci "na dwór" to już nie zawsze. Co innego jak sama przyjdzie albo na wołanie ale jak ją chcesz tak normalnie złapać to w te pędy bo panika !A jest u mnie od grudnia .. pomalutku trzeba dać im czas :)
Czekam na zdjęcia i zdjęcie hamaka !

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 12:45 am
autor: Fuzia
Jutro zrobię zdjęcia Szczurkom i hamaka dokończę jutro jak zdążę i wstawię , ale zdj szczuraśków na pewno będą ..
Zosi zdjęć chyba nie wrzucę , chyba , że sama wyjdzie .. Nie chcę jej targać : )

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 1:07 am
autor: Blanny
Ooo, to czekamy na fotki! :)

Nie każdy szczurek lubi mizianie i głaskanie, ponoć panienki są mniej mizialskie od leniwych z natury samcoli. ;)

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 3:11 am
autor: Milka-sensei
czekamy :D a szczuraski fantastyczne :)

Re: Fuziowe Misiaki

: ndz lut 12, 2012 7:32 pm
autor: Fuzia
Fotek niestety nie będzie dziś , zgubiłam kabel od telefonu .. ; (
Dodam jak znajdę : )

'Mała wciąż walczy , zjadła dużo jogurtu . I trzyma się dobrze : )

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 11:33 am
autor: Fuzia
Przepraszam że mnie nie było , mała dostała kolejne zastrzyki w czwartek , a w piątek wieczorem Ok. 23-24 coś czerwonego jej zamiast siku leciało .. Umyłam ją bo myslałam że to może porfiryna jej z noska poleciała i se zabrudziła , bo na futerku miała gdzieniegdzie takie jakby porfirynowe zabrudzenia ..
Zauważyłam przy myciu że od lekarstw wyskoczyły jej 2 gule .. Przy nogach , takie twarde .. I brzuszek z jednej strony też był jakiś twardy .. Miałam iść dziś z małą do weta .. Jednak Mała Zosia zmarła dzisiaj w nocy .. Nie zdążyłam jej uratować ;(
Bardzo chciałam by żyła .. A teraz nawet nie widzę liter na klawiaturze i wciąż je mylę .. łzy zasłaniają mi wszystko ..
Myślę , że to nie chodziło o kręgosłup .. Myślę że to był jakiś guz , który się poprostu bardziej ujawnił akurat w tej chwili ..
Muszę ją gdzieś zakopać ..
I wciąż myślę : Czy nie będzie jej zimno , tam gdzieś w lesie zakopanej .. Takiej samej ..
Miała 7 miesięcy .. za tydzień było by równiutko 7 miesięcy ..
Była taka młoda ! A ja jej nie pomogłam ..
;( [*] śpij spokojnie mój aniołku , leć za tęczowy most i spotkaj się z Merch , ona się tobą zaopiekuje ;(

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 11:34 am
autor: noovaa
:( Przykro mi.

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 11:36 am
autor: emi2410
[*] Leć Zosiu... :'(

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 11:46 am
autor: akzi
leć maluszku aniolku już [*]

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 10:29 pm
autor: Fuzia
Walczyła dzielnie .. Jednak to było za dużo ..

Re: Fuziowe Misiaki

: sob lut 18, 2012 11:18 pm
autor: Eve
Zosia przeżyła u Ciebie dobre dni, walczyłaś o nią a Ona się nie poddawała do póki mogła .. Kibicowaliśmy Jej i mocno trzymaliśmy kciuki za każdą małą poprawę , ale może leki i osłabienie zrobiły swoje a może coś wyszło wcześniej bo mysia mniej silna .. jednakże bardzo mnie zasmuciła ta wiadomość ..
Trzymaj się Fuziu i jakoś pomału ..
bardzo , bardzo mi przykro
Zosiku dzielny dasz sobie radę z TM bo jesteś wojownikiem - biegnij ryjku , tam łapki same będą Cię nieść ..
:'(

Re: Fuziowe Misiaki

: wt lut 21, 2012 12:37 pm
autor: Qalz
Mój tata tez nie zgodzil sie na szczury, to mu powiedzialem, ze sam sobie kupie. Chyba mi nie uwierzyl, bo klatka troche kosztuje, ale po dwoch miesiacach mam wystarczajaco kasy, klatka zamowiona ;)

Re: Fuziowe Misiaki

: wt lut 21, 2012 5:42 pm
autor: Blanny
Fuziu, trzymaj się cieplutko, zrobiłaś wszystko, co było w Twojej mocy... :( Jestem pewna, że Zosia zdawała sobie z tego sprawę i jest Ci bardzo wdzięczna, że próbowałaś jej pomóc...
Mam nadzieję, że naprawdę odszukała Basię i jest teraz z nią i jej szczurkami, dobrze się czując i uśmiechając do Ciebie z góry. :) Jeszcze raz, trzymaj się cieplutko.

Re: Fuziowe Misiaki

: wt lut 21, 2012 7:56 pm
autor: Fuzia
Jakos się tu trzymamy ,choć widzę że michy też tęsknią , cały czas wyglądają za klatkę w miejsce gdzie stała klatka małej , szukają Zosi ..