szczury.org

freesound wiesz co ja się nie znam na szczurkach,ale ten brzuszek to taki okrąglutki... a weź może delikatnie tą szczurke,żeby nie ciskać jej i dotknij tego brzuszka może tam coś się rusza? bo u szyli to jak się dotknie to można poczuć,nie wiem jak u szczurków jest.

freesound, według mnie to wygląda na ciążę. Moja Bunia miała podobny brzusio i urodziła 7 klusek. Ale miejmy nadzieję, że nie jest w ciąży.
zabastudencka, gdzieś tu było napisane na forum, że szczurki z czerwonymi oczkami właśnie zachowują się podobnie jak opisałaś. Tak łapią ostrość widzenia czy jakoś tak.
Śliczne szczuraski, najbardziej spodobała mi się łysolka.

No mogę ją tam podotykać troszkę, ale nie wiem czy to coś da. Iguta87 powiedziała, że pójdzie z nimi do weta w poniedziałek i wszystko sprawdzi. Oby to był tylko najedzony brzuchol

freesound pisze:No mogę ją tam podotykać troszkę, ale nie wiem czy to coś da. Iguta87 powiedziała, że pójdzie z nimi do weta w poniedziałek i wszystko sprawdzi. Oby to był tylko najedzony brzuchol

Moja Kokos mi kiedyś stracha napędziła, bo czymś się objadła i miała brzuszek, jakby połknęła piłeczkę ping-pongową, taki okrągły i twardy - już zaczęłam panikować, że mi urodzi, ale na szczęście okazało się, że to wzdęcie ciążowe brzuchy chyba nie są twarde, jeśli się orientuję...

W poniedziałek idę z dziewczynkami do weta, zrobimy USG i wszystko się okaże, wole od razu sprawdzić niż gdybać

Te czarnulki chyba po prostu mają takie brzuszki, ta u której podejrzewałam ciążę normalnie rujki dostała:)

Moje trzy też, wczoraj zauważyłam

Dziewczynki wszystkie w trójkę mają DS u mojej mamy Też mi się nie wydaje żeby czarnulka była w ciąży, ale ilości jedzenia jakie pochłania mówią co innego, gdzie ona to mieści?

DS?
No to super!

DS;) jak widać mamy też zapadają na GMR

Hehe to super A z tym jedzeniem to na prawde makabra, ale bardzo się cieszę bo wyjadły mi VL. Niestety zapaszki po tej karmie to nic dobrego..

USG zrobione, maluchów w brzuszku nie ma;) jak tylko troszkę się zadomowią czeka nas łączonko;)

a co z kapturkowym kichaczem?

Aaa, zapomniałam bo wszystko ok, dostała beta glukan i obserwujemy ją ale bryka ma apetyt, myślę że będzie dobrze;)