Re: Obgryzanie
: ndz kwie 08, 2012 1:26 pm
Nie, spirytusem nie, za mocny i za mocno pachnie i bardzo szczypie. Mozesz nasączyć watkę riwanolem (taki zołty płyn) i wtedy przemyc uszko z zewnatrz. Noska nie przemywaj, chyba , że w miejscu zadrapań ( nie na tej rózowej czesci noska). Pasozytów ani jaj to nie zabije, ale zapobiegnie infekcji po zadrapaniu.
Jak mają zadrapania na ciele, to też mozesz przemyć riwanolem. Albo octeniseptem jesli masz. Ostatecznie woda utleniona na ciało (nie na uszka i nie na nosek, bo się pieni).
Po świetach nastepna dawka, powinny dostac 3-4 dawki. Ta 3cia juz może być pewnie tylko dopyszcznie - zapytaj.
Jeszcze je swędzi, bo to jest jakoś tak, że 1sza dawka zabija pasozyty dorosłe, ale nie jaja , a 2ga zabija te ledwo wyklute pasozyty zanim złozą jaja. Szczerze mówiąc, nie pamiętam jak to dokladnie jest, ale po to daje sie kilka dawek.
Jak mają zadrapania na ciele, to też mozesz przemyć riwanolem. Albo octeniseptem jesli masz. Ostatecznie woda utleniona na ciało (nie na uszka i nie na nosek, bo się pieni).
Po świetach nastepna dawka, powinny dostac 3-4 dawki. Ta 3cia juz może być pewnie tylko dopyszcznie - zapytaj.
Jeszcze je swędzi, bo to jest jakoś tak, że 1sza dawka zabija pasozyty dorosłe, ale nie jaja , a 2ga zabija te ledwo wyklute pasozyty zanim złozą jaja. Szczerze mówiąc, nie pamiętam jak to dokladnie jest, ale po to daje sie kilka dawek.