Strona 3 z 56

Re: Szczury z piekła rodem

: pn sie 06, 2012 10:56 pm
autor: Arau
Oj tam Bandit... W ogóle "Suki" mi się nie podobają. Co prawda, mój chłop mnie "zarwał" na szlifierkę (Honda CBR 1000 RR), ale wystarczyła droga 200 km, żeby straciła swój urok;/ Przez pierwsze 30 km jest fajnie, potem modlisz się, żeby już z tego cholernego bydlaka zejść. Chopper, Turystyk, Trike, only. Marzy się mi jeszcze Kawasaki Vulcan 1100, albo Honda Shadowka 1100, ale już u nas stoją 4 motory, skuter i Ogar (którego, ucząc się, udało mi się zepsuć, ale drobiazg;p) i kilka Jawek w częściach ^^ Swoją drogą mamy na sprzedaż Trike na trabancie z przodem od CeZety, z tym, że niezarejestrowana i niewykończona (rama cała zespawana, silnik, skrzynia, elektryka sprawne, reszta do zrobienia pod swój gust, ale jeżdżąca). I na tym siedzisz jak w fotelu, zero obciążenia kręgosłupa.

Offtop spory, ale w sumie mój temat, nie? :P A chłopaki właśnie się pospały pod kanapą, od pół godziny ich namawiam do wyjścia. Materac jest już podziurawiony jak sito, o nowej kanapie to mogę na razie tylko pomarzyć przez nich...

Re: Szczury z piekła rodem

: pn sie 06, 2012 10:57 pm
autor: Arau
O edycjo!
Drugie zdjęcie to nie Alukard tylko Belzebub, Alek ma ucho postrzępione;)

Re: Szczury z piekła rodem

: wt sie 07, 2012 12:06 pm
autor: BlackRat
Ja kocham Bandziory, i tylko Bandziory, reszta "może być" :P Choć nie powiem, że na "moim" Miśkowym DragStarze też jest przyjemnie ;) Shadow to jeden z niewielu, o których myślałam kiedyś w kwestii posiadania.
Co do kręgosłupa, to obciążeniem jest dla mnie nawet stanie czy siedzenie, tu nie o to chodzi, tylko o to że dyski (aktualnie 5) mogą mi się wysunąć w każdym momencie, a siedzenie na krześle czy fotelu to olbrzymi problem, co dopiero motocykl, i w takim momencie mogę stracić czucie w rękach lub nogach (zależy, które dyski wypadną). Wiesz ile szklanek ostatnio potłukłam? ;)
Ciągnę off, a co :P

Re: Szczury z piekła rodem

: wt sie 07, 2012 8:18 pm
autor: Arau
No to nieciekawie;/ Współczuję, z ilu rzeczy musiałaś zrezygnować :(
U dzieciaczków wszystko dobrze, ostatnio zauważyłam, że bardziej się do mnie łaszą. Częściej przychodzą na kolanka, albo bezczelnie po mnie wchodzą kiedy siedzę przy komputerze i wręcz siłą wpychają mordki w moją rękę. Alek pozwalał mi się dzisiaj głaskać w hamaczku, mrużył oczy i przysypiał, co się mu zazwyczaj nie zdarzało, zawsze otwarta klatka = wybieg!

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 08, 2012 8:40 pm
autor: BlackRat
Czekaj czekaj, jeszcze trochę i będą chciały spać z Tobą w łóżku ;) 8)

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 12:55 pm
autor: Arau
Na razie to Alek śpi we "własnozębnie" wygryzionej norce w materacu i za nic nie mogę go stamtąd wywabić jak już się zakopie >.> Piski, zgrzytanie, awantura na całego jak próbuję go wyciągnąć >.>

Obrazek
Nasza klatencja ze mebelkami od cyni. Jak widać, jest stara i wymaga malowania. No i niestety problemem są rzadkie pionowe pręty, przez co ciężko jest coś zawiesić. Mam jeszcze dwa hamaczki, ale już brak mi pomysłu gdzie i jak je wepchnąć... Koncepcja jest wczorajsza, ale zadowolona nie jestem, więc pewnie zaraz pójdę coś pozmieniać.

Obrazek
Wyjść czy nie wyjść, oto jest pytanie...

Obrazek
Tak... Alukardowi czasami zawiesza się system. Zdjęć w tej pozycji pod różnym kątem ma z 10.

Obrazek
Koszyk to nie wiem jak długo powisi... Mocowany na plastikowe opaski do kabli. Przez noc "odpięli" już 4 mocowania...

Obrazek
Udaję, że śpię...

Obrazek
I o tym mówiłam - ostatnio lubimy coraz bardziej głasku, głasku ^^

Jako, ze urlop mam i się lenię, to siedzę sobie w szlafroku, który okazał się niesamowitą atrakcją ;D Dwa szczury w rękawie, na plecach, w kapturze, sama radość (tylko trochę obdrapana jestem, ale cóż, ta miłość wymaga poswięceń ;) )

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 1:03 pm
autor: saszenka
Piękneeeee :D
A co do klatki, to ja bym tam dorzuciła jakieś "spacerniaki" ;) moje uwielbiają łazić po grubszym sznurze albo poziomej gałęzi - jak po autostradzie ;D

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 1:14 pm
autor: BlackRat
Moje niewiedzą do sznury są >.>'
Arau, a ja Ci właśnie poziomych prętów zazdroszczę, bo w mojej klatencji są w dwóch bokach pionowe i nie ma jak pozawieszać mebelków, nie można według uznania, trzeba jak się da :(

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 1:15 pm
autor: BlackRat
Edycjo! V.v
'...do czego sznury są' miało być...

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 1:31 pm
autor: saszenka
Moje się nauczyły, bo włażą wszędzie, gdzie się da ;D A na wybiegach to ulubionym sportem jest bieganie po krawędziach desek, ograniczających łóżko. Zresztą jedyna droga do nowej dziupli prowadzi po takim grubym warkoczu, więc żeby sprawdzić (bo sprawdzić trzeba!!!) co nowego zawisło, trzeba się wspiąć. No i latają po tym jak szalone i jeszcze się przepychają (zamiast łapaczy szczurów planuję każdej z nich zamontować spadochron ::) )

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 7:57 pm
autor: Arau
Też myślałam o jakimś sznurze, coś pomyślimy. Na razie udało mi się wepchnąć jeszcze jeden hamaczek pod ten narożny, niestety duży dwupiętrowy będzie na zapas jak domki pójdą do prania;)
Zasypię zdjęciami, ale... no proszę Was, jak się tu nie rozpływać nad słodkim Alkiem?
Obrazek

Minister zdrowia ostrzega! Zbyt długie wpatrywanie się w powyższe zdjęcie może wywołać objawy niepożądane, takie jak niekontrolowane westchnięcia, ślinotok, całowanie i głaskanie monitora, a w dalszym stadium niekontrolowane piski małej rozradowanej dziewczynki i nagłą potrzebę wycałowania szczurów, i może doprowadzić do zespołu GMR!

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 8:02 pm
autor: BlackRat
Hahaha :D Przesłodki jest...ale ale, co to tak tylko jednego się wystawia i wychwala, ja proszę Belzebuba mi tutaj pokazać ;)

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 8:08 pm
autor: Arau
Bubuś jest miziany na ostatnim zdjęciu z poprzedniego postu^^

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 8:12 pm
autor: saszenka
ło boziu... u mnie objawy wystąpiły już po paru sekundach... nie ma dla mnie ratunku... aaaa! chcę więcej!!!

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 09, 2012 8:45 pm
autor: BlackRat
Arau pisze:Bubuś jest miziany na ostatnim zdjęciu z poprzedniego postu^^
Rany, nie rozróżniam ich.... V.v''