Jak odkarmić oseska?

Wszystko o jedzonku. Czym się obżerają? A może dieta? :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: mataforgana »

a jak ma na imię nowy szczur?
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Nokeg
Posty: 233
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 4:37 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: Nokeg »

Mozart :-) (czyt.Mocart :P)
Pozdrawiam Mariusz

Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzeta...
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: Sandrex »

No to mamy nowego kolege, boy byl tak zywotny jak Mozart plodny w tworczosc :P Pozdrawiam wszystkich Mariuszow i wszystkich Mozartow i wszystkich :wink:
Wake Up Little Sparrow
figi
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 4:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: figi »

Witam moja szczurza mama nie interesuje sie swoim potomstwem maja juz 11 dni ale od wczoraj mama przestala sie nimi opiekowac siedzi w koncie klatki i nie podchodzi do gniazda. mysle ze jest to spowodowane mala iloscia pokarmu bo maluszkow jest 9. probowalem je karmic mleczkiem troche poadly ale to nie zalatwia problemu. Prosze o pomoc !!!!
http:\\palacuradz.w.interia.pl
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: krwiopij »

http://www.afrma.org/rminfo8.htm
http://www.rmca.org/Articles/orphans.htm

po angielsku, ale wszystko dokladnie wyjasnione...

skad jestes? sam nie dasz rady wykarmic malych - w nocy tez trzeba (koniecznie!) sie nimi zajmowac... jesli nie znajdziesz nikogo do pomocy, male lepiej bedzie uspic... inaczej umra z glodu i wycienczenia...

btw - jeses pewien, ze matka ich nie karmi? dlaczego niby przestala sie nimi zajmowac? co sie stalo?
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: Dona »

no i od jak dawna ją masz?
figi
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 4:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: figi »

mam ja od 5 miesiecy i nie wiem co sie stalo. wydaje mi sie ze straznie sie przestraszyla. sasiad remontuje mieszkanie i /ozywiscie uprzedzal/ ze bedzie glosno wiec moze to to nie wiem
http:\\palacuradz.w.interia.pl
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: pomarańczowy jelcz »

A moze dotykales male i stracily zapach? Mozliwe,ze matka ich teraz nie poznaje i dlatego ich nie karmi... jesli tak jest to raczej nie ma dla nich ratunku...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: Dona »

ale Pomarańczowa (mogę tak do Ciebie mówić? :wink: ) jeśli szczurka jest z nim od pięciu miesięcy... sama nie wiem... nie powinna tak zrobić jeśli ich dotknął, no chyba, że rzeczywiście była przestraszona tym remontem u sąsiada albo w jakiś sposób czuła się zagrożona...

Figi, skąd jesteś? Może mogłabym pomóc?
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: krwiopij »

figi, co z malymi? karmisz je? matka dalej sie nimi nie zajmuje? co sie dzieje? dla nich kazda minuta jest wazna...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: pomarańczowy jelcz »

[quote="Dona"]ale Pomarańczowa (mogę tak do Ciebie mówić? :wink: ) [/quote] :D oczywiscie :D
kurde,przepraszam,nie doczytalam,ze to juz tyle czasu... No to ja rzeczywiscie jestem ciekawa dlaczego tak sie dzieje...a jesli to przez remont,to moze moglbys przeniesc klatke...no nie wiem,do znajomych czy kogos zaufanego,w miejsce,gdzie nie ma halasow...na jakis czas i zobaczyc co wtedy? chociaz nie wiem,czy zmiana otoczenia by jej wyszla na dobre...
blagam,powiedz nam skad jestes,to moze da sie cos zrobic :!:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
figi
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 4:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: figi »

wiam jestem zgdyni wiec chyba mala szansa. mamusia calkowicie sie obrazila na male ale jest nadzieja bo karmie je ze strzykawki mlekiem zageszczonym z dodatkiem malej ilosci miodu. chyba to polubily a i miekiego chlebka troszke poskrobia mam nadzieje ze bedzie ok. zainteresowanym bede przedstawial sytuacje na bierzaco. dziekuje za pomoc i pozdrawiam :)
http:\\palacuradz.w.interia.pl
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Ja jestem zainteresowana...
Ostatnio zmieniony wt lis 09, 2004 2:59 pm przez pomarańczowy jelcz, łącznie zmieniany 1 raz.
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: krwiopij »

nie jestem pewna, czy dostatecznie powaznie traktujesz sytuacje... w tej chwili male maja 12 dni, sa wiec jeszcze slepe... trzeba koniecznie:
1. karmic je mieszanka zageszczonego mleka, glukozy (do kupienia w spozywczym za jakies 3 zlote) i zoltka jajka (bardzo odzywcze! niezbedne!),
2. karmic je co 3-4 godziny... nie rzadziej i przez cala dobe (nocami rozniez!)...
3. masowac im brzuszki, zeby mogly prawidlowo sie wyprozniac...

tutaj nie ma miejsca na zadne zaniedbania... jesli nie mozesz/nie potrafisz spelnic ktoregokolwiek z tych warunkow - zabierz maluchy do weterynarza, zeby je uspil... odchowanie malenstw nie jest latwa sprawa i wcale nie jest powiedziane, ze ci sie uda... karmienie ich nieodpowiednio lub za rzadko, to nie danie im szansy, a skazanie na powolna smierc lub niedorozwoj spowodowany niedostateczna iloscia skladnikow odzywczych...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

jak wykarmic porzucone oseski

Post autor: Dona »

kurczę... gdybym tylko miała możliwość wzięcia kluseczek... to wzięłabym kilka tak na odchowanie :( nie wybiera się nikt w okolice Płocka?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Karmienie”