Strona 3 z 3

[GUZ] za lewa lapa - operacja

: sob lis 13, 2004 1:39 pm
autor: ForestTiger
No ale własnie. Nikt mi nie powiedział ile trzeba szczura pilnowac zeby sobie kuku rozgryzajac szwy nie zrobił? :(

Operacje miałam wczoraj o 19.00. Wyszło ze musze ja do 19 dzisiaj pilnować...
Wyjdzie na to, ze nie pojde na własna impreze urodzinową.

No ale co zrobie.

[GUZ] za lewa lapa - operacja

: sob lis 13, 2004 2:03 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Dzielna babka z ciebie :wink:
strasznie sie ciesze,ze wszystko ok. nie masz kogos,kto by cie mogl zmieniac przy pilnowaniu szczurki? bo jednak sen sie czasem przydaje :wink:

[GUZ] za lewa lapa - operacja

: sob lis 13, 2004 9:40 pm
autor: Beeata
Ciesze sie ze szczura dzielnie zniosla operacje a Tobie zycze 100 lat i dlugowiecznych ,zdrowych szczureczkow:))) :lol:

[GUZ] za lewa lapa - operacja

: sob lis 13, 2004 11:52 pm
autor: ForestTiger
Dzięki, dzieki za wszystkie życzenia, wam tez życze :*

[GUZ] za lewa lapa - operacja

: ndz lis 14, 2004 11:31 pm
autor: ForestTiger
ogonek wyciągnął sobie po mistrzowsku opatrunek. Dzisiaj wyciągneła sobie dwa niepotrzebne szwy (które trzymały opatrunek). Zjadła moze jeden własciwy szew.... i tyle.... jak narazie...

krew sie nie leje, to chyba dobrze jeszcze jest

To narazie tyle z moich realcji ;)