Strona 3 z 29

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pt lut 22, 2013 10:49 pm
autor: kalinda
Biedna Kira - oby maść dała radę.

Super, że głosy pomogły - ale w końcu taka modelka, że nie ma się co dziwić. :)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob lut 23, 2013 3:02 pm
autor: unipaks
Cieszę się, że Śnieżynka wygrała!
Jeśli oczko Kiry będzie czyszczone z ropnia, to może warto byłoby wtedy zrobić posiew, by było wiadomo, co za świństwo w tej ropie siedzi, bo często nie udaje się trafić z właściwym antybiotykiem
Może faktycznie najlepiej byłoby umówić się na zabieg pod wziewką w W-wie, u kogoś doświadczonego ::)
Głaski dla ogonków, za oczko Kiry mocno kciukam! :)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob mar 02, 2013 5:11 pm
autor: Magdonald
Mija tydzień, a oczko Kiry prawie bez zmian. Opuchlizna co prawda trochę zeszła, jednak ropień został. Prawdopodobnie postaramy się podjechać w najbliższym tygodniu do Warszawy na oczyszczenie ropnia. W każdym razie energii jej nie ubywa, jak zwykle przybiega co chwilę i daje buziaka, wygląda jakby w ogóle nie czuła, że ma chore oczko ::) Tak czy inaczej, trzeba się nim zająć.

Poza tym u dziewczyn jak zawsze, tak bardzo pokochały Ucztę JR Farm, że nie tykają kolby i kolejną będę musiała wyrzucić prawie nietkniętą... ::)

Obrazek

A mnie naszła ochota na domowe ciasto, więc wczoraj je upiekłam. Co mogę Wam powiedzieć, zjedzenie małego kawałka ciasta, to w towarzystwie moich dziewczyn nie lada wyczyn ;D Nie mogłam się opędzić, wszystkie cztery biegały po mnie jak szalone. Dałam im po odrobinie biszkoptu, bez kremu, by je na chwilkę zająć, w tym czasie zjadłam swój kawałek. Ostatecznie wyglądałam jak po jakiejś bójce - cała podrapana, na szyi szrama od zadrapania, jakby mi chciały gardło poderżnąć... ::D Ostrzegam! Zapach ciasta uwalnia w szczurkach dzikie żądze! ;D

Na koniec zmagania Mamba vs. Szklanka:

"Hmm... Jak używa się tej rurki?"
Obrazek

"Siooostraaa, pomóż, może Tobie się uda!"
Obrazek

"Ech, to na nic. Poradzę sobie bez tego... Tylko jak?"
Obrazek

"Wiem! Nie na darmo chodziłam na kurs nurkowania!"
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob mar 02, 2013 7:27 pm
autor: kalinda
Magdonald pisze:Ostatecznie wyglądałam jak po jakiejś bójce - cała podrapana, na szyi szrama od zadrapania, jakby mi chciały gardło poderżnąć... ::D Ostrzegam! Zapach ciasta uwalnia w szczurkach dzikie żądze! ;D
Skąd ja to znam. :) W moim przypadku było to jedzenie Knoppersa i Sindy stanęła mi przy buzi i chciała wyrwać, co jem - miałam zadrapanie jej pazurkami po obu stronach brody - od ust. Całe szczęście pod fluidem nie było widać. Znam, więc te dzikie żądze. :o

Ale zachłanna z tą szklanką. :)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz mar 03, 2013 1:25 pm
autor: Magdonald
Małe wredoty, nawet z ust potrafią zabrać ;D

My wczoraj miałyśmy sprzątanko w klatce (swoją drogą, nienawidzę szorować prętów ;D).
Obecnie willa wygląda tak (słabe światło, zdjęcie robione wieczorem ;p):
Obrazek

A tutaj dwa oszołomy, które całą noc ganiały i tłukły się po klatce - Mambę dopadła rujka. Za to dzisiaj... jak aniołki! :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu biedne oczko :( Spróbujemy się dzisiaj "dobić" do dr Rzepki i umówić w tym tygodniu na wyczyszczenie drania.
Obrazek
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pn mar 04, 2013 7:58 pm
autor: Megi_82
Biedna Kira :( Kurczę no co to za dziadostwo te ropnie u szczurków :( Weszłam, bo właśnie na czacie przeczytałam... dawno znów nie zaglądałam. Wycałuj oczko od nas, trzymam kciuki za szybkie wyleczenie...

Gratulacje dla Śnieżynki - mała modelka, wiadomo :D Wycałuj moją ulubienicę :-*

Kolb nie wyrzucaj, niech wiszą. U mnie pierwsza wisiała miesiąc chyba, a potem zniknęła nagle :)
Wycałuj swoje wszystkie piękności :) Foty ze szklanką - cudne :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz mar 10, 2013 7:03 pm
autor: Magdonald
W piątek byłyśmy u dr Rzepki w Warszawie z oczkami. Zamiast jednego ropnia, były już 3, w tym jeden dopiero w fazie rozwoju. Coś czuję niestety, że będziemy miały się z tymi oczkami...
W każdym razie chwilowo jest ok, opuchlizna z oczek zeszła, zostały tylko strupki po ropniach, ale się goją. Dostajemy też kropelki :)

Poza tym rozważam sterylizację moich panien, naczytałam się, że zmniejsza ryzyko wielu guzów i różnych chorób, do tego trzeba się za to zabrać póki jeszcze są młode. Najgorsze jest to, że jednorazowo za wszystkie 4 muszę zapłacić ok. 800 zł ::) Pomyślimy, i tak jeśli damy radę, to dopiero w kwietniu.

U reszty dziewczyn wszystko w porządku ;)
Śnieżynka jest chyba po prostu większym chomikiem, w dodatku z ogonkiem :P Nie dość, że jedzenia napycha sobie zawsze pełen pyszczek, to na dodatek ostatnio wszystkie polarki z klatki zanosi do sputnika ;D Potyka się o nie, spadają jej więc sto razy schodzi na dno klatki, ale dzielnie o nie walczy i w końcu wszystkie lądują w sputniku. Po czym Kira je wypycha, a Śnieżynka znowu swoje ::) A koszyczki przez to zasiusiane... ;p

Na koniec mamy jedno nietypowe zdjęcie :> Szarlotka z buźką pełną ryżu i dwie skradające się "hieny" z tyłu ;D
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz mar 10, 2013 9:05 pm
autor: kaka958
He śliczne te zdjęcie z ryżem, jaaaki napchany pysio :D
Mamba zdrowiej mi tam! :* Sterylizacja? W sumie słyszałam że ma dużo zalet :D
Wycałuj dziewczyny :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz mar 10, 2013 11:34 pm
autor: Magdonald
kaka958, Mamba akurat jest zdrowa jak ryba, to Kira trochę ostatnio choruje ;) Dziewczyny oczywiście wycałuję!

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pn mar 11, 2013 3:53 pm
autor: kaka958
Ach to sorki :P Pomieszało mi się :P To niech Kira zdrowieje :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt mar 12, 2013 7:50 pm
autor: Magdonald
Nic się nie stało :D

A ja tymczasem odkopałam stare zdjęcie Kiry (autorstwa byłej właścicielki), które tak bardzo mnie wtedy urzekło... ::)

Obrazek


A tu dzisiejsza drzemka i gojenie oczka:

Obrazek


Poza tym zamontowałam małym w klatce drugi sputnik i dwa tarasy ferplast, zmieniłam ułożenie półeczek, ogólnie zrobiłyśmy mały remont w klatce. Na początku było zdziwienie, bo jak tam można?! ::) Ale już się przyzwyczaiły, więc jest dobrze ;)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pt mar 15, 2013 6:55 pm
autor: unipaks
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... a4e583.jpg :D ;D Znajomy obrazek :P

Willa fajnie urządzona, panny z pewnością zadowolone. :)
Maleńka Kira urzekająca! :-* Nieustanne kciuki nasze ma, żeby wreszcie skończyły się problemy z oczkami :)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob mar 16, 2013 4:04 pm
autor: Magdonald
Wczoraj wysłałam zdjęcia oczek Kiry do dr Rzepki i wyglądają już dobrze :) Mamy dać znać za tydzień jak wyglądają oczka. Póki co odstawiłyśmy kropelki i mała wygląda na zadowoloną ;)
Jednak ostatnio trochę schudła, wydaje mi się, że od stresu. Walczymy jednak i z tym - dobra "mama Magda" zrobiła wczoraj swoim szczurzym dzieciom kaszkę manną z buraczkami. Oszalały na jej punkcie! ::)

"Kochana mama, buziak w palec!" :D

Obrazek

Poza tym nadszedł weekend, więc trochę leniuchujemy... ;)

Obrazek
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob mar 16, 2013 5:33 pm
autor: Ksyna
Jeju jakie leniuszki :D
Cieszę się, że z oczkiem już lepiej ;)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob mar 16, 2013 6:56 pm
autor: kaka958
Śliczne masz te dziewczyny :D.
Dobrze że oczko się goi i trzymak kciuki żeby się nie pogarszało :D
Zdjęcie malutkiej Kiry O.O też mnie urzekło, zaraz bym brała :P