szczury.org

Oglądałam dokładnie rankę. Jest ona niemal idealnie prosta. Zdarzyły się już lekkie zadrapania ale nie takie. Dzwoniłam do tej dziewczyny i potwierdziła, że czasami takie się zdarzają, ponieważ skóra łysolków jest wrażliwa. Tak jak Madziastan poleciła mi po prostu przemycie ranki. Nie wygląda ona na ingerencję pasożytów. Wiem strasznie panikuje... Nie są to moje pierwsze szczury. Oprócz nich miałam jeszcze 5. Przez całe ich życie nie widziałam nawet żadnego zadrapania... Dlatego dziwi mnie to jak tłuką się albo agresywnie bawią i po tym wszystkim jedno z nich ma rany...

A skąd go brałaś?

Od dziewczyny, która ma sporo szczurków fuzzy i urodził się jej maleństwa.

A z jakiego miasta?

Nigdy nie miałam fuzza, nie wiem jak z delikatnością jego skóry więc niewiele więcej mogę poradzić. Ja byłam u weta wczoraj (ale z normalnym, włochatym szczurkiem) właśnie z powodu rany powstałej przy przedniej łapie, a raczej mniej więcej w miejscu paszki. Okazało się, że to właśnie wszoły, które maluch po prostu za mocno drapie. Całe szczęście rany były suche.

Hmm dla pewności jutro zamieszczę zdjęcie rany. Pewnie więcej da niż takie zwykłe opisywanie.

Gizmo ma ranę własnie pod paszką. Mam go od tygodnia. Jak go wzięłam był "czyściutki" tzn. nie miał żadnej rany. Więc jak to jest możliwe żeby miał wszoły? Wgł. nigdy o nich nie słyszałam. Co to takiego? Domyślam się, że to choroba skóry. Takie choroby przenoszą się bardzo szybko. Więc moje starsze szczurki też by je miały. Oglądałam je. Oskar nie ma żadnej ranki, a Maks tylko te stare po starciu z Oskarem.

wiesz co, ja sama nie jestem pewna jak Twitch je złapał... zwłaszcza, że drugi szczurek był czysty (przynajmniej z moich oględzin, nie miał żadnych ran). Pani doktor powiedziała, że czasem można dostać wszoły w sianku czy trocinach, trocin nigdy nie używałam ale od niedawna wkładam trochę sianka do domku chłopaków. Temat o wszołach jest na forum, poszukaj w wyszukiwarce.

Też słyszałam o tym od weta. Dlatego zmieniłam trociny na granulat. Jednak w malej klatce, gdzie przebywa nocą Gizmo są trociny. Jednak z tej samej paczki korzystałam gdy jeszcze trociny służyły mi jako ściółka w duże klatce. Więc gdyby to były wszoły moi starsi chłopcy by je mieli. Granulat używam od 2 tygodni. Myślę, że gdyby to były wszoł zauważyłabym zmiany na skórze też u starszych szczurków.

Pewnie masz rację. Proponuję tylko przegląd, bo sama byłam zaskoczona wszołami u mojego Twitcha, a ranka którą opisujesz brzmi podobnie. Swoją drogą, rana jest 'sucha' (strupkowata) czy mokra? Musisz uważać żeby się nie zakaziło...

Ranka się już zlepiła. Teraz wygląda jak zwykłe zadrapanie. Więc pewnie wyszło przy zabawie. Pierwszy raz cieszę się, że to właśnie drugi szczur mu zrobił...