Strona 3 z 3

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: czw paź 03, 2013 9:02 am
autor: molll
A więc kontynuując informowanie o stanie zdrowia mojej podopiecznej- Spika nie dość że czuje się dobrze to jeszcze mam wrażenie że zrobiła się jakaś taka bardziej żywiołowa! ;) odkąd ją mam nie miała jeszcze w sobie tyle energii- i być może wycięcie guzka, a może oczyszczenie uszka, a może antybiotykoterapia - w każdym razie któreś z powyższych bez wątpienia zmieniło mi szczura na bardziej radosnego ;) pozatym mieszka już z dziewczynami w klatce od kilku dni i pewnie to również do poprawienia nastroju się przyczyniło :)
We wtorek zrobiłyśmy sobie wycieczkę do wrocławskiego zwierzyńca, wycieczkę bo- nic z niej nie wynikło a miałam nadzieję że będziemy już miały szwy ściągnięte... a tu dupa blada. Pani Ewelina obejrzała Spikę i po konsultacji telefonicznej z dr. Piaseckim stwierdzili że na ściągnięcie szwów jeszcze nieco za wcześnie i radziła poczekać do piątku. Pozatym obejrzała rankę, zajrzała pod strupka który zrobił się w miejscu dziurki po guzkowej i stwierdziła że wszystko wygląda b. ładnie i ropy nie widać, a przay okazji wyczyściła Spice uszko z dwóch konkretnych kawałków zaschniętej starej ropki/ woskowiny co dodatkowo musiało szczurce również bardzo ulżyć- przestała się po uszku drapać :)
Tak więc jutro jadę już do p. Asi mojej Legnickiej i mam nadzieję że pozbędziemy się szwów.

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: czw paź 03, 2013 9:03 am
autor: molll
tfu tfu- nie zapeszać z tym lepszym samopoczuciem!

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: czw paź 03, 2013 9:16 am
autor: noovaa
Fajnie że się poprawia. Niech bryka ile może ;)

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: śr paź 09, 2013 9:08 am
autor: molll
szwy ściągnięte a spika powinna dotać odznakę "dzielny pacjent" :) przy okazji- pięknie dała sobie pazurki obciąć ;)

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: śr paź 09, 2013 9:29 am
autor: noovaa
Kciuki można puścić ? ;)

... już bolą :P

Re: Guzek przy pyszczku! Nowotwór gruczołu Zymbala

: śr paź 09, 2013 3:33 pm
autor: molll
noovaa pisze:Kciuki można puścić ? ;)

... już bolą :P
dziękuje noovaa ;* można ;) Twoje kciuki bardzo nam pomogły :)
ja już sie osobiście zajmę trzymaniem- na zapas ;) (jeszcze leczymy wstrętną martwicę która się wytworzyła po zastrzyku jaki spika miała w dniu operacji)