Zakochałam się...
: śr gru 22, 2004 5:49 pm
Myślisz że się tym przejmuję? Po prostu zaskoczenie, bo dotychczas nic nie niszczyły. Ale mogę się założyć że to robota Julcii, bo to ona tam przesiaduje. Szamil ciągle śpi w szafie, wśród moich ubrań i jakoś nic nie jest podziurkowane... narazie... najwyżej zrzuca kwiatki z parapetu...