Strona 3 z 3
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 8:55 pm
autor: emi2410
Może wystarczy jeszcze trochę cierpliwości? Oswajanie czasem trwa miesiącami, z czasem szczurcia być może przekona się, że kontakt z człowiekiem jest fajny. Nie masz pewności, że nowy szczur Cię polubi, co wtedy, kolejne zwierze chcesz stresować zmianą domu, bo nie spełni oczekiwań?
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 8:58 pm
autor: lokistealth
^Yuuhi^ pisze:ale jeśli tej relacji nie będzie chciał nawiązać? Co wtedy zrobisz? wystawisz ogłoszenie tak jak obecnej samiczce?
Podejrzewam chorobę u tej samiczki. Być może to dlatego nie chce jej nawiązać? Adoptowałbym zdrowego szczura, co by nie wadziło w tworzeniu między nami związku na poziomie człowiek-zwierzę.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 8:59 pm
autor: lokistealth
emi2410 pisze:Może wystarczy jeszcze trochę cierpliwości? Oswajanie czasem trwa miesiącami, z czasem szczurcia być może przekona się, że kontakt z człowiekiem jest fajny. Nie masz pewności, że nowy szczur Cię polubi, co wtedy, kolejne zwierze chcesz stresować zmianą domu, bo nie spełni oczekiwań?
Być może za krótko ją trzymam, zobaczę

Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:00 pm
autor: ^Yuuhi^
jeśli podejrzewasz że jest chora powinieneś iść z nią do weterynarza, tyle w temacie.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:02 pm
autor: emi2410
Jeśli masz wątpliwości co do jej zdrowia, to Twoim podstawowym obowiązkiem jest zapewnienie jej opieki weterynarza.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:03 pm
autor: lokistealth
^Yuuhi^ pisze:jeśli podejrzewasz że jest chora powinieneś iść z nią do weterynarza, tyle w temacie.
To już nie ten temat.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:04 pm
autor: Sabathani
lokistealth, zapraszam cie do tego tematu oraz ogólnie do przejrzenia wątków w tym dziale:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=31475
Wierze, że twoja druga szczurka może się jeszcze zmienić, może być bardziej skora do tego, by spędzać z tobą czas. Daj jej szanse, na która zasługuje. Miesiąc socjalizacji, to mało dla szczura. Zwłaszcza jeżeli został wzięty z zoologa. Stamtąd zwierzaki nie są od małego przyzwyczajane do ludzi. Twoja szczurka może po prostu czuć przy tobie dyskomfort. Akceptuje cie, ale nie do końca jest zadowolona z twojej obecności. Jak zachowuje się w klatce? Czy bawi się ze swoją koleżanką? Brykają razem, bawią się w "przepychanki"?
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:10 pm
autor: lokistealth
Sabathani pisze:lokistealth, zapraszam cie do tego tematu oraz ogólnie do przejrzenia wątków w tym dziale:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=31475
Wierze, że twoja druga szczurka może się jeszcze zmienić, może być bardziej skora do tego, by spędzać z tobą czas. Daj jej szanse, na która zasługuje. Miesiąc socjalizacji, to mało dla szczura. Zwłaszcza jeżeli został wzięty z zoologa. Stamtąd zwierzaki nie są od małego przyzwyczajane do ludzi. Twoja szczurka może po prostu czuć przy tobie dyskomfort. Akceptuje cie, ale nie do końca jest zadowolona z twojej obecności. Jak zachowuje się w klatce? Czy bawi się ze swoją koleżanką? Brykają razem, bawią się w "przepychanki"?
Niestety szczura jest z zoologa, błąd. Przepychają się w klatce, ta bardziej ruchliwa wygrywa każdą walkę o hierarchię, ponieważ druga nie ma zwyczajnie siły się z nią bić. Oczywiście nie są to walki do krwi, tylko jak wspomniałem hierarchiczne. W klatce siedzi cały czas w domku, nie wyjmę go im, ponieważ może czuć się osaczona przestrzenią pokoju. Nie brykają na wybiegu, ponieważ siedzi pod kołdrą. Młodsza zaczepia ją do zabawy, naprawdę tego chce, ale tamta nawet o tym nie myśli, tylko leży.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:24 pm
autor: Sabathani
lokistealth pisze:Sabathani pisze:lokistealth, zapraszam cie do tego tematu oraz ogólnie do przejrzenia wątków w tym dziale:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=31475
Wierze, że twoja druga szczurka może się jeszcze zmienić, może być bardziej skora do tego, by spędzać z tobą czas. Daj jej szanse, na która zasługuje. Miesiąc socjalizacji, to mało dla szczura. Zwłaszcza jeżeli został wzięty z zoologa. Stamtąd zwierzaki nie są od małego przyzwyczajane do ludzi. Twoja szczurka może po prostu czuć przy tobie dyskomfort. Akceptuje cie, ale nie do końca jest zadowolona z twojej obecności. Jak zachowuje się w klatce? Czy bawi się ze swoją koleżanką? Brykają razem, bawią się w "przepychanki"?
Niestety szczura jest z zoologa, błąd. Przepychają się w klatce, ta bardziej ruchliwa wygrywa każdą walkę o hierarchię, ponieważ druga nie ma zwyczajnie siły się z nią bić. Oczywiście nie są to walki do krwi, tylko jak wspomniałem hierarchiczne. W klatce siedzi cały czas w domku, nie wyjmę go im, ponieważ może czuć się osaczona przestrzenią pokoju. Nie brykają na wybiegu, ponieważ siedzi pod kołdrą. Młodsza zaczepia ją do zabawy, naprawdę tego chce, ale tamta nawet o tym nie myśli, tylko leży.
Cóż, wielka szkoda mimo wszystko. Mój 2 letni szczurek zachowuje się identycznie, ale nigdy w życiu bym go nie oddała. Również w stadzie jest tym "uległym" i nie ma ochoty na zabawy.
Jeżeli naprawdę aż tak bardzo zależy ci na oddaniu jej, to trudno. Nikt raczej cie nie przekona, byś postąpił inaczej. Miej tylko na uwadze, że ta druga, bardziej rozbrykana może stać się osowiała, smutna. Mam tylko nadzieje, że w tej sytuacji nie pomyślisz ponownie nad jej oddaniem, jak i równiez nie powtórzy się taka sytuacja, kiedy o dziwo znajdziesz drugiego ogonka. Może kiedyś uda ci się odnaleźć "to coś", co posiada każdy szczur, nie tylko ten energiczny.
Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 9:25 pm
autor: lokistealth
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Temat, jeśli można go tak nazwać i jeśli można tak uznać: uznaję za zamknięty

Re: Oddam białą samiczkę
: czw maja 08, 2014 10:00 pm
autor: Nietoperrr...
W ogóle brak słów i brak sił na takie podejście.
Też oddam połowę swojego stada,bo zamiast wariować ze mną,lubi mykać po kątach i spędzać czas za łóżkiem,niż grać ze mną w łapki...
No proszę Cię,ile Ty masz lat?
Szczur to indywiduum,to nie pies,że wiecznie wiernie przy Twojej nodze,to nie chomik,że nie pomyśli,żeby mieć lepsze zajęcie,niż łażenie przy człowieku.
Marny kontakt ze szczurem to prawie zawsze wina właściciela,nie samego zwierzaka.W skrajnych przypadkach winna jest psychika szczura lub jakieś problemy zdrowotne,neurologiczne,hormonalne.Ale skoro Ty nie potrafisz oswoić swojego zdrowego na ciele i umysle szczura,to nie jest to wina zwierzaka,tylko Twoja chyba,no nie?