Szczurek schudł
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Szczurek schudł
Jeśli szczury mieszkają razem, to nie ma sensu leczyć na pasożyty tylko jednego, bo za chwilę z powrotem zarazi się od drugiego. Nie wszystkie szczury muszą mieć objawy, ale na pewno wszystkie są zarażone. Tak więc jeśli już podajemy ivermektynę, to wszystkim szczurom ze stada.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Szczurek schudł
Dokładnie, iwer powinni dostać oboje, fenbendazol też – jeśli stwierdzone zostały pasożyty, jeśli zaś podawany jest prewencyjnie – to decyzja weta. Na pasożyty wewnętrzne czy zewnętrzne zawsze leczy się całe stado, bez względu na to czy poszczególne osobniki mają objawy czy nie. Możecie podać Charliemu iwer przy okazji 2 i 3 zastrzyku Willego (2 dawki wystarczą) i pamiętaj, żeby następnego dnia po podaniu zdezynfekować otoczenie szczurów.
Heparegen na receptę ? Hmm, ja kupuję bez... Hepatil pewnie też może być, ale nigdy nie używałam i nie znam dawkowania, a substancja czynna jest inna niż w znanych mi preparatach. Poszukaj na forum może ktoś używał, a jeśli nie uda Ci się znaleźć, to z innych na wątrobę są jeszcze hepatiale 1/6 tabl, biohepanex 1/3 kaps albo zentonil 1/6 tabl – wszystkie do nabycia u weta.
Porozmawiaj z wet jakie macie opcje, paski do badania moczu raczej każdy wet ma, niektórzy mają też własną maszynę do analizy moczu – jedno i drugie jest w stanie oznaczć poziom glukozy i kilka innych podstawowych parametrów. Możesz też na własną rękę zorientować się w terenie czy jakieś laboratorium ludzkie nie zrobiłoby badania, chociaż często twierdzą, że zwierząt nie robią. U mnie w mieście tylko jeden prywatny lab robi, jeśli daję do innego mówię, że to moje
Wtedy jest ważne żeby zebrać trochę więcej moczu niż symboliczna ilość, ale jeśli Charlie dużo siusia nie powinno być z tym problemu. Mocz u szczura najłatwiej zebrać wsadzając go po śpiku do wyparzonego pudełka plastikowego/transportera (u mnie sprawdzało się jeśli po tym jak zasnął na wybiegu wsadzałam go do wymytej kuwety klatki, mniej się stresował iż w pudełku, a że teren był jego i właśnie został obudzony miał nieodpartą potrzebę opróżnienia pęcherza;)). Zbierasz mocz do strzykawki i w zależności dokąd oddajesz – jeśli do weta może być w strzykawce, jeśli do labu – przelewasz w pojemnik na ludzki mocz. Ważne żeby go dostarczyć do badania w przeciągu 2 godzin.
Ja bym zrobiła na początek to plus badanie krwi glukometrem, który też zazwyczaj jest dostępny u weta (dobrze by było żeby był taki który potrzebuje jak najmiejszej ilości krwi, bo z paluszka u szczura dużo się nie wyciśnie, zresztą nie powinno się cisnąć). Przy badaniu krwi istotne jest żeby szczur się jak najmniej zestresował, więc jeśli Twoja wet będzie to robić po raz pierwszy niech najpierw „poćwiczy” tak jak Ci wcześniej opisałam na Willym, a potem pewiejszą ręką na Charliem. Badanie to koszt kilku złotych, więc nie przepłacisz niepotrzebnie.
Heparegen na receptę ? Hmm, ja kupuję bez... Hepatil pewnie też może być, ale nigdy nie używałam i nie znam dawkowania, a substancja czynna jest inna niż w znanych mi preparatach. Poszukaj na forum może ktoś używał, a jeśli nie uda Ci się znaleźć, to z innych na wątrobę są jeszcze hepatiale 1/6 tabl, biohepanex 1/3 kaps albo zentonil 1/6 tabl – wszystkie do nabycia u weta.
Porozmawiaj z wet jakie macie opcje, paski do badania moczu raczej każdy wet ma, niektórzy mają też własną maszynę do analizy moczu – jedno i drugie jest w stanie oznaczć poziom glukozy i kilka innych podstawowych parametrów. Możesz też na własną rękę zorientować się w terenie czy jakieś laboratorium ludzkie nie zrobiłoby badania, chociaż często twierdzą, że zwierząt nie robią. U mnie w mieście tylko jeden prywatny lab robi, jeśli daję do innego mówię, że to moje

Ja bym zrobiła na początek to plus badanie krwi glukometrem, który też zazwyczaj jest dostępny u weta (dobrze by było żeby był taki który potrzebuje jak najmiejszej ilości krwi, bo z paluszka u szczura dużo się nie wyciśnie, zresztą nie powinno się cisnąć). Przy badaniu krwi istotne jest żeby szczur się jak najmniej zestresował, więc jeśli Twoja wet będzie to robić po raz pierwszy niech najpierw „poćwiczy” tak jak Ci wcześniej opisałam na Willym, a potem pewiejszą ręką na Charliem. Badanie to koszt kilku złotych, więc nie przepłacisz niepotrzebnie.
Re: Szczurek schudł
Ok, zapytam o to weterynarza. Właściwie pasożytów wew jeszcze nie stwierdzono. Poprzednia pani wet robiła badanie i nic nie wykryło, a od tej dowiem się w piątek co i jak.
No niestety heparegen na receptę, sama się zdziwiłam... Znalazłam gdzieś na forum, że hepatil 1/4 tabletki dla szczura 0,5kg. Więc dla Charliego to będzie tak 1/8 czy 1/7 (i tak będzie +/- tyle bo dokładnie się chyba nie da) bo waży ok 340g, a dla Williego tak 1/7 czy 1/6 mniej więcej bo waży niemal 100g więcej niż Charlie.
Porozmawiam z wet o tym na pewno, a jak nie to już sobie wyczaiłam laboratorium i zadzwonię spytać się o to czy zbadają mi mocz szczura. No a jeśli nie to pokombinuję tak jak mi radzisz
Tylko co do badania krwi to ciężko będzie o brak stresu, gdyż moje maluchy po ok godzinie jazdy autobusem są troszkę zestresowane, a potem jeszcze znajdują się na rękach obcej osoby. Jeszcze chyba nie widziałam ich zrelaksowanych u weterynarza :/
O koszta się nie boję, najważniejsze żeby maluchy były zdrowe
No niestety heparegen na receptę, sama się zdziwiłam... Znalazłam gdzieś na forum, że hepatil 1/4 tabletki dla szczura 0,5kg. Więc dla Charliego to będzie tak 1/8 czy 1/7 (i tak będzie +/- tyle bo dokładnie się chyba nie da) bo waży ok 340g, a dla Williego tak 1/7 czy 1/6 mniej więcej bo waży niemal 100g więcej niż Charlie.
Porozmawiam z wet o tym na pewno, a jak nie to już sobie wyczaiłam laboratorium i zadzwonię spytać się o to czy zbadają mi mocz szczura. No a jeśli nie to pokombinuję tak jak mi radzisz

Tylko co do badania krwi to ciężko będzie o brak stresu, gdyż moje maluchy po ok godzinie jazdy autobusem są troszkę zestresowane, a potem jeszcze znajdują się na rękach obcej osoby. Jeszcze chyba nie widziałam ich zrelaksowanych u weterynarza :/
O koszta się nie boję, najważniejsze żeby maluchy były zdrowe

"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
A poza tym ona nie wpuszcza klientów do sali zabiegowej, tylko ma tam asystenta. Więc szczurki będą jeszcze bardziej zestresowane, że nie ma mnie przy nich. Bardzo boją się obcych. A to ma jakiś konkretny wpływ na krew?
"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
Ale to nie musi się odbywać w sali zabiegowej. Możesz też poprosić o możliwość zostania ze szczurami ze względu na stres właśnie. Chociaż jest też druga strona - czasami lepiej jak ogony trzyma obcy człowiek ale pewną ręką, niż kiedy robi to również zdenerwowany właściciel. Wiem po sobie i jeśli tylko jestem pewna że pomoc jest kompetentna (czyli nie u każdego weta, oj nie;) to nawet wolę, żeby trzymała osoba z pewniejszym chwytem niż mój.
Wiadomo, że stresu u weta nie da się uniknąć, chodzi bardziej o długość trawania samego badania, które może ogona jeszcze bardziej podkręcić. Przerabiałam to ze szczurem i z niewprawną wet – po kilku nieudanych próbach ogon był tak zestresowany, że był dylemat czy wierzyć ostatecznie otrzymanemu wynikowi. W stresie następuje wyrzut glukozy do krwi, który może przekłamać badanie. Dlatego dobrze jest jak jest drugi też zestresowany, ale przypuszczalnie zdrowy szczur, chociażby żeby mieć punkt odniesienia – co można przyjąć za skok cukru ze stresu, a co już wskazuje na chorobę. Innym wyjściem jest powtarzanie badania w kolejnych dniach, jeśli wynik bedzie ponad normę (norma u szczurów jest taka sama jak u ludzi).
Wiadomo, że stresu u weta nie da się uniknąć, chodzi bardziej o długość trawania samego badania, które może ogona jeszcze bardziej podkręcić. Przerabiałam to ze szczurem i z niewprawną wet – po kilku nieudanych próbach ogon był tak zestresowany, że był dylemat czy wierzyć ostatecznie otrzymanemu wynikowi. W stresie następuje wyrzut glukozy do krwi, który może przekłamać badanie. Dlatego dobrze jest jak jest drugi też zestresowany, ale przypuszczalnie zdrowy szczur, chociażby żeby mieć punkt odniesienia – co można przyjąć za skok cukru ze stresu, a co już wskazuje na chorobę. Innym wyjściem jest powtarzanie badania w kolejnych dniach, jeśli wynik bedzie ponad normę (norma u szczurów jest taka sama jak u ludzi).
Re: Szczurek schudł
Ok, dzięki za info
Dam znać po weterynarzu jak poszło 


"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
No więc w moczu Charliego wyszła bardzo duża ilość glukozy. Pani pokazywała mi papierek - kolor był brązowy. http://s27.postimg.org/f28zdpasj/107176 ... 9887_n.jpg Konsultowała się ze stażystką tego weterynarza z Wrocławia, który zajmuje się typowo szczurami i stwierdziły, że będzie ciężko podawać mu insulinę ze względu na to, że waży ok 300g(nie udało jej się go dokładnie zważyć, bo szczurek się ciągle ruszał, ale u poprzedniej pani weterynarz się nie ruszał i ważył te 340g, a nie wygląda jakby schudł więc pewnie też waży coś koło tego). Powiedziała, że nawet większym zwierzętom podaje się czasem 1 jednostkę, więc u niego bardzo ciężko będzie to odmierzyć. Powiedziała, że spróbuje zbadać mu też krew, ale że nie mają sprzętu, który zbadał by taką ilość jak z paluszka miała pobrać mu z ucha lub ogonka. Ale z tego wszystkiego strasznie się zestresowałam i zapomniałam spytać jak to z tą krwią też wyszło. Powiedziała, żebym dała jej trochę czasu, żeby mogła zagłębić się w literaturę i skonsultować jeszcze z weterynarzem specjalizującym się w leczeniu szczurów i jutro mam do niej zadzwonić. Jeśli nic więcej nie będzie potrafiła zrobić skieruje mnie do właśnie takiego lekarza. No a że najbliżej jest ten w Poznaniu pewnie wybiorę się tam. Tylko będę musiała poszukać dobrej duszyczki, która pomoże mi trochę w leczeniu w sensie, że jeśli np będzie trzeba kilka razy w tygodniu pójść do weta to czy przechowa mi tego szczurka tam, bo ja jednak mam ze dwie godziny jazdy tam...
Mam nadzieję, że jakoś się to da robić z tą insuliną... A Wy się orientujecie coś w temacie? Czy szczury z cukrzycom muszą mieć jakąś specjalną dietę, nie mogą jeść czegoś? Na razie pani powiedziała mi żebym odstawiła jabłka. I czy Charlie przy odpowiednim leczeniu będzie miał szansę dożyć tych 3 lat? 


"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
Karm szczurka produktami, które mają jak najmniejszy indeks glikemiczny. Szczury z powodzeniem leczy się też insuliną. http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3827&start=0 - tutaj możesz poczytać więcej.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Szczurek schudł
Sonia13, przede wszystkim chorobę Charliego, teraz kiedy już wiadomo co to, będzie można mieć pod kontrolą, a to już sporo. W temacie, który wskazała smeg, znajdziesz wiele przydatnych informacji o leczeniu, diecie i ogólnie cukrzycy.
W skrócie:
Szczurom jak najbardziej podaje się insulinę (i to nawet spore dawki jak na wielkość zwierzęcia), tylko najpierw trzeba ustalić jej wysokość. Jeśli Twoja wet ma glukometr to możecie to zrobić nawet na miejscu, krew najłatwiej pobierać z paluszka. Kilka dni mierzy się krew przed i po podaniu insuliny w odstępach czasu, stopniowo zwiększając dawkę aż ustalicie taką która zbija ten największy cukier. Ze zbijaniem ostrożnie, nie warto ryzykować hipoglikemii, jeśli zbijecie do 200 też będzie dobrze (nie wiem do jakich źródeł sięgnie Twoja wet - na jednej z angielskich stron jest podana dawkowanie 0,01 ml na 50 g wagi zwierzęcia – doświadczenie pokazuje, że to może być za dużo).
Warto się też wybrać na szczegółowe badania krwi, bo cukrzyca może być pochodną innych chorób (Pyl pisała o tym kiedyś na allo) i od czasu do czasu kontrolować mocz pod kątem bakterii.
Po ustaleniu dawki insulinę podajesz w domu kontrolując cukier paskami na mocz Keto-Diastix dostępnymi w aptece. Nigdy nie podawaj insuliny przed zmierzeniem moczu albo krwi !
Dieta jest bardzo istotna. Trzeba wyeliminować produkty z wysokim indeksem glikemicznym (wydrukuj sobie tabelę), nie tylko jabłka, ale i resztę owoców, warzywa w większości są bezpieczne ale na surowo, odpadają ziemniaki, kukurydza, białe kasze, ryże, makarony (niestety również sinlac, bo ma w składzie cukier). Lepsze w tym wypadku będą bezcukrowe kaszki pełnoziarniste - Holle ma bogatą ofertę, Babysun, ciemne kasze, ciemny ryż, pełnoziarniste makarony na surowo.
Poczytaj o żywieniu w cukrzycy u ludzi, wszystko to można odnieść również do szczurów.
Co do karmy podstawowej jest kilka podejść - niektórzy weci polecają karmę dla kotów diabetyków, ale u mnie to nie przeszło, alternatywą jest własna mieszanka (przepis na allo), albo kupne karmy bez cukrów prostych np. Xtravital.
Warto też podawać suplementy korzystne przy cukrzycy: koenzym Q10, kwasy omega 3, wit. B kompleks, urinal jeśli będzie potrzeba.
I co istotne - osłonowe na wątrobę warto utrzymać już do końca życia, cukier niestety daje po wątrobie.
W skrócie:
Szczurom jak najbardziej podaje się insulinę (i to nawet spore dawki jak na wielkość zwierzęcia), tylko najpierw trzeba ustalić jej wysokość. Jeśli Twoja wet ma glukometr to możecie to zrobić nawet na miejscu, krew najłatwiej pobierać z paluszka. Kilka dni mierzy się krew przed i po podaniu insuliny w odstępach czasu, stopniowo zwiększając dawkę aż ustalicie taką która zbija ten największy cukier. Ze zbijaniem ostrożnie, nie warto ryzykować hipoglikemii, jeśli zbijecie do 200 też będzie dobrze (nie wiem do jakich źródeł sięgnie Twoja wet - na jednej z angielskich stron jest podana dawkowanie 0,01 ml na 50 g wagi zwierzęcia – doświadczenie pokazuje, że to może być za dużo).
Warto się też wybrać na szczegółowe badania krwi, bo cukrzyca może być pochodną innych chorób (Pyl pisała o tym kiedyś na allo) i od czasu do czasu kontrolować mocz pod kątem bakterii.
Po ustaleniu dawki insulinę podajesz w domu kontrolując cukier paskami na mocz Keto-Diastix dostępnymi w aptece. Nigdy nie podawaj insuliny przed zmierzeniem moczu albo krwi !
Dieta jest bardzo istotna. Trzeba wyeliminować produkty z wysokim indeksem glikemicznym (wydrukuj sobie tabelę), nie tylko jabłka, ale i resztę owoców, warzywa w większości są bezpieczne ale na surowo, odpadają ziemniaki, kukurydza, białe kasze, ryże, makarony (niestety również sinlac, bo ma w składzie cukier). Lepsze w tym wypadku będą bezcukrowe kaszki pełnoziarniste - Holle ma bogatą ofertę, Babysun, ciemne kasze, ciemny ryż, pełnoziarniste makarony na surowo.
Poczytaj o żywieniu w cukrzycy u ludzi, wszystko to można odnieść również do szczurów.
Co do karmy podstawowej jest kilka podejść - niektórzy weci polecają karmę dla kotów diabetyków, ale u mnie to nie przeszło, alternatywą jest własna mieszanka (przepis na allo), albo kupne karmy bez cukrów prostych np. Xtravital.
Warto też podawać suplementy korzystne przy cukrzycy: koenzym Q10, kwasy omega 3, wit. B kompleks, urinal jeśli będzie potrzeba.
I co istotne - osłonowe na wątrobę warto utrzymać już do końca życia, cukier niestety daje po wątrobie.
Re: Szczurek schudł
Właśnie przeczytałam już trochę, jestem teraz na drugiej stronie i próbuję sobie wypisać co muszę kupić, ułożyć mu jadłospis. Zastanawiam się czy może jeść produkty z ig do 15 ? Bo ułożyłam taki i zastanawiam się czy może być:
PN- Jajko gotowane/ogórek
WT- Słabo gotowane brokuły
ŚR- Awokado/Gotowany ciemny ryż
CZW- Szpinak(gotowany czy nie?)
PT- Rzodkiewka/kaszka Holle na wodzie albo diasipie
SB- Gotowana soja
ND- Papryka/migdały
Zastanawiam się właśnie czy on może teraz jeść orzechy migdały, awokado...
Właśnie moja wet zbadała mu mocz który pobrałam Charliemu po przyjeździe do Gorzowa gdzie musiałam siedzieć jeszcze 3 godziny zanim wet zaczął pracę, bo później nie miałam autobusu. No i szczurek pewnie był zestresowany i mógł mu skoczyć poziom glukozy w moczu? Będę musiała następnym razem powiedzieć pani, żeby zawsze badała dwóch szczurków i mocz i krew... Ech tak się tym wszystkim stresuję że zapominam języka w gębie gdy tam jestem, już mam przed oczami najgorsze... Następnym razem sobie napiszę w domu kartkę z rzeczami do wykonania i ją pani podać... Czekam właśnie na telefon od niej.
Tak jak pisałam ona mówiła, że paluszka będzie za mało krwi do zbadania i że nawet jak im przynoszą fretki czy tam koszatniczki(nie pamiętam) z żyły na szyi jest za mało krwi. Więc chyba nie mają glukometru
Więc mam spytać jej czy ma glukometr. A jeśli nie ma? Mam jej zostawić szczura żeby mierzyła mu tą krew przed i po podaniu insuliny? W odstępach czasu ale jakich?
"Warto się też wybrać na szczegółowe badania krwi, bo cukrzyca może być pochodną innych chorób (Pyl pisała o tym kiedyś na allo) i od czasu do czasu kontrolować mocz pod kątem bakterii." I w Poznaniu można zrobić takie badanie, tak?
"Po ustaleniu dawki insulinę podajesz w domu kontrolując cukier paskami na mocz Keto-Diastix dostępnymi w aptece. Nigdy nie podawaj insuliny przed zmierzeniem moczu albo krwi !" A ile razy dziennie miałabym podawać tę insulinę? I skąd będę wiedziała kiedy insuliny nie podawać, a kiedy podać? Jaka jest optymalna zawartość glukozy w moczu/krwi?
"Warto też podawać suplementy korzystne przy cukrzycy: koenzym Q10, kwasy omega 3, wit. B kompleks, urinal jeśli będzie potrzeba. " Mam to WSZYSTKO podawać codziennie czy jak? I w jakich proporcjach?
Czy Charlie przy cukrzycy ma mieć stały dostęp do suchej karmy (dajmy na to dla tej dla diabetyków jeśli przejdzie)? I tą dla diabetyków podawać tylko i wyłącznie czy mieszać z inną np xtravitalem? Bo tak dziwnie samą kocią karmę
Czy może podawać suchą karmę + jedzenie typu ryż czy coś tam tylko przy insulinie? Bo wychodzi na to że wtedy jadłby tylko raz, dwa razy dziennie. A spotkałam się z takim zaleceniem gdzieś ale nie zrozumiałam o jakie jedzenie chodzi :/
Pani weterynarz dzwoniła i powiedziała, że konsultuje się z panią weterynarz zajmującą się typowo szczurzymi sprawami z Warszawy, i że ona będzie nas prowadzić. Jutro jeszcze będą jeszcze rozmawiać ok 12:00 i potem umówimy się na wizytę, zbadamy krew itd. Kupię jutro w aptece te paski do moczu i zbadam mu go na spokojnie, może ten poziom glukozy wcale nie jest taki wysoki jak wtedy w innym mieście po trzygodzinnym siedzeniu w transporterku...
Jeżeli to jest w tym linku co smeg podała to przepraszam ale jeszcze do tego nie doszłam
PN- Jajko gotowane/ogórek
WT- Słabo gotowane brokuły
ŚR- Awokado/Gotowany ciemny ryż
CZW- Szpinak(gotowany czy nie?)
PT- Rzodkiewka/kaszka Holle na wodzie albo diasipie
SB- Gotowana soja
ND- Papryka/migdały
Zastanawiam się właśnie czy on może teraz jeść orzechy migdały, awokado...
Właśnie moja wet zbadała mu mocz który pobrałam Charliemu po przyjeździe do Gorzowa gdzie musiałam siedzieć jeszcze 3 godziny zanim wet zaczął pracę, bo później nie miałam autobusu. No i szczurek pewnie był zestresowany i mógł mu skoczyć poziom glukozy w moczu? Będę musiała następnym razem powiedzieć pani, żeby zawsze badała dwóch szczurków i mocz i krew... Ech tak się tym wszystkim stresuję że zapominam języka w gębie gdy tam jestem, już mam przed oczami najgorsze... Następnym razem sobie napiszę w domu kartkę z rzeczami do wykonania i ją pani podać... Czekam właśnie na telefon od niej.
Tak jak pisałam ona mówiła, że paluszka będzie za mało krwi do zbadania i że nawet jak im przynoszą fretki czy tam koszatniczki(nie pamiętam) z żyły na szyi jest za mało krwi. Więc chyba nie mają glukometru

Więc mam spytać jej czy ma glukometr. A jeśli nie ma? Mam jej zostawić szczura żeby mierzyła mu tą krew przed i po podaniu insuliny? W odstępach czasu ale jakich?
"Warto się też wybrać na szczegółowe badania krwi, bo cukrzyca może być pochodną innych chorób (Pyl pisała o tym kiedyś na allo) i od czasu do czasu kontrolować mocz pod kątem bakterii." I w Poznaniu można zrobić takie badanie, tak?
"Po ustaleniu dawki insulinę podajesz w domu kontrolując cukier paskami na mocz Keto-Diastix dostępnymi w aptece. Nigdy nie podawaj insuliny przed zmierzeniem moczu albo krwi !" A ile razy dziennie miałabym podawać tę insulinę? I skąd będę wiedziała kiedy insuliny nie podawać, a kiedy podać? Jaka jest optymalna zawartość glukozy w moczu/krwi?
"Warto też podawać suplementy korzystne przy cukrzycy: koenzym Q10, kwasy omega 3, wit. B kompleks, urinal jeśli będzie potrzeba. " Mam to WSZYSTKO podawać codziennie czy jak? I w jakich proporcjach?
Czy Charlie przy cukrzycy ma mieć stały dostęp do suchej karmy (dajmy na to dla tej dla diabetyków jeśli przejdzie)? I tą dla diabetyków podawać tylko i wyłącznie czy mieszać z inną np xtravitalem? Bo tak dziwnie samą kocią karmę

Czy może podawać suchą karmę + jedzenie typu ryż czy coś tam tylko przy insulinie? Bo wychodzi na to że wtedy jadłby tylko raz, dwa razy dziennie. A spotkałam się z takim zaleceniem gdzieś ale nie zrozumiałam o jakie jedzenie chodzi :/
Pani weterynarz dzwoniła i powiedziała, że konsultuje się z panią weterynarz zajmującą się typowo szczurzymi sprawami z Warszawy, i że ona będzie nas prowadzić. Jutro jeszcze będą jeszcze rozmawiać ok 12:00 i potem umówimy się na wizytę, zbadamy krew itd. Kupię jutro w aptece te paski do moczu i zbadam mu go na spokojnie, może ten poziom glukozy wcale nie jest taki wysoki jak wtedy w innym mieście po trzygodzinnym siedzeniu w transporterku...
Jeżeli to jest w tym linku co smeg podała to przepraszam ale jeszcze do tego nie doszłam

"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
Przepraszam za błędy ale oczy mi się zamykają i nie mogę się skupić :/
"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
Tak, wszystko z tego może jeść, oczywiście, obok karmy.Sonia13 pisze:Właśnie przeczytałam już trochę, jestem teraz na drugiej stronie i próbuję sobie wypisać co muszę kupić, ułożyć mu jadłospis. Zastanawiam się czy może jeść produkty z ig do 15 ? Bo ułożyłam taki i zastanawiam się czy może być:
PN- Jajko gotowane/ogórek
WT- Słabo gotowane brokuły
ŚR- Awokado/Gotowany ciemny ryż
CZW- Szpinak(gotowany czy nie?)
PT- Rzodkiewka/kaszka Holle na wodzie albo diasipie
SB- Gotowana soja
ND- Papryka/migdały
Zastanawiam się właśnie czy on może teraz jeść orzechy migdały, awokado...
Orzechy, awokado - może nie tak, żeby jadł tylko to, bo to jednak ciężkostrawne, ale jak najbardziej można mu to włączyć do diety. Zdrowe tłuszcze są dozwolone.
Ja bodajże trzymałam się produktów o IG do 30 ad libidum, a jeśli wyżej (do 50) to dbając, żeby tych drugich było po prostu w daniu niewiele ilościowo.
Właśnie moja wet zbadała mu mocz który pobrałam Charliemu po przyjeździe do Gorzowa gdzie musiałam siedzieć jeszcze 3 godziny zanim wet zaczął pracę, bo później nie miałam autobusu. No i szczurek pewnie był zestresowany i mógł mu skoczyć poziom glukozy w moczu?
Nie, glukoza w moczu nie skacze - w moczu nie powinno jej być w ogóle, jeśli jest to znaczy, że we krwi jest już bardzo wysoki poziom, a więc zawsze jest to nieprawidłowość (za wyjątkiem kiedy szczur dostał sterydy, wtedy może być efektem ubocznym działania sterydu). Mocz wstarczy więc, że będziecie badać tylko u Charliego.
Do pełnego badania krew pobiera się z ogona, ostatecznie z łapki - ale pełne badanie to bardziej dla ogólnej orientacji w stanie szczura. Krzywą cukrową do ustalenia dawki insuliny robi się glukometrem, także jeśli wet nie ma, możesz w takowy zainwestować. Ja akurat kupiłam badziewie, jeden źle mierzył, do drugiego było potrzebne zbyt dużo krwi żeby uzyskać z paluszka. Ale mój wet miał swój glukometr Optimum Omega - i ten się sprawdzał, wystarczyła kropelka z paluszka.Tak jak pisałam ona mówiła, że paluszka będzie za mało krwi do zbadania i że nawet jak im przynoszą fretki czy tam koszatniczki(nie pamiętam) z żyły na szyi jest za mało krwi. Więc chyba nie mają glukometruWięc mam spytać jej czy ma glukometr. A jeśli nie ma?
To już kwestia do omówienia z lekarzem i Twoich możliwości dojazdu. Możesz zosawić szczura jeśli będzie miał nadzór i opiekę, możesz podjeżdżać na badanie i zabierać szczura ze sobą - na pewno trzeba zmierzyć przed samym podaniem, (po insulinie szczur powinien dostać posiłek) , 4 godz po i 8 po, a także przed kolejnym podaniem. Ale myślę, że wet będzie wiedziała co robi, jest to zresztą podobnie jak u innych gatunków.Mam jej zostawić szczura żeby mierzyła mu tą krew przed i po podaniu insuliny? W odstępach czasu ale jakich?
Zadzwoń i się upewnij, ale słyszałam że dr Lisiecka się nauczyła i robi."Warto się też wybrać na szczegółowe badania krwi, bo cukrzyca może być pochodną innych chorób (Pyl pisała o tym kiedyś na allo) i od czasu do czasu kontrolować mocz pod kątem bakterii." I w Poznaniu można zrobić takie badanie, tak?
To ustalicie z wetem, zazwyczaj jest to 2x dziennie, ale wszystko zależy jaki poziom Charlie ma obecnie. Może nawet być, że w pierwszej kolejności będziecie próbować kontrolować cukrzycę dietą, to nie jest idealne rozwiązanie, ale przy umiarkowanej cukrzycy może i nawet bezpieczniejsze. Wszystko zależy od wyników."Po ustaleniu dawki insulinę podajesz w domu kontrolując cukier paskami na mocz Keto-Diastix dostępnymi w aptece. Nigdy nie podawaj insuliny przed zmierzeniem moczu albo krwi !" A ile razy dziennie miałabym podawać tę insulinę? I skąd będę wiedziała kiedy insuliny nie podawać, a kiedy podać? Jaka jest optymalna zawartość glukozy w moczu/krwi?
Glukoza w moczu powinna być nieobecna, we krwi optymalnie 120.
Warto, bo wspomagają to co cukrzyca naraża - Q10 i omega3 - serce, B-kompleks - system nerwowy, urinal - działa osłonowo na układ moczowy, który ze względu na cukier jest narażony bardziej na infekcje. Ew. z urinalem możesz się wstrzymać dopóki nic się nie dzieje i tylko od czasu do czasu kontrolować mocz. Dawka Q10 to bodajże 30 mg, ale jeszcze sprawdzę (sama dawałam na oko), omega3 dawałam w postaci oleju lnianego 2-3 krople do przygotowywanych posiłków, więc tez na oko. Wit B 1/4-1/2 tabletki (jest wydalana z moczem więc nie przedawkujesz)."Warto też podawać suplementy korzystne przy cukrzycy: koenzym Q10, kwasy omega 3, wit. B kompleks, urinal jeśli będzie potrzeba. " Mam to WSZYSTKO podawać codziennie czy jak? I w jakich proporcjach?
Tak jak napisałam jest kilka podejść. Jest takie, że szczur ma dostęp do pożywienia tylko po insulinie, dla mnie jest to kontrwersjne, ale tak też się stosuje, i zdaje się, że tak - tylko kocią karmę, ale sprawdź, o tym Pyl pisała.Czy Charlie przy cukrzycy ma mieć stały dostęp do suchej karmy (dajmy na to dla tej dla diabetyków jeśli przejdzie)? I tą dla diabetyków podawać tylko i wyłącznie czy mieszać z inną np xtravitalem? Bo tak dziwnie samą kocią karmę![]()
Czy może podawać suchą karmę + jedzenie typu ryż czy coś tam tylko przy insulinie? Bo wychodzi na to że wtedy jadłby tylko raz, dwa razy dziennie. A spotkałam się z takim zaleceniem gdzieś ale nie zrozumiałam o jakie jedzenie chodzi :/
U mnie było tak, że dostęp do Xtravitala był cały czas, a po insulinie - posiłki kaszkowe i obiadki.
I to jest dobra wiadomość (zwłaszcza jeśli jest to ktoś o kim myślę;) zapytaj o nazwisko ?), super, że wet działa ostrożnie i szuka pomocy u fachowcówPani weterynarz dzwoniła i powiedziała, że konsultuje się z panią weterynarz zajmującą się typowo szczurzymi sprawami z Warszawy, i że ona będzie nas prowadzić.


Re: Szczurek schudł
Byłam dzisiaj w aptece i pytałam o glukometr. Dostałam Optium Omega(o to ci chodziło?), tylko pani powiedziała, że paski są bardzo drogie bo po ponad 54 zł i nie mają ich nawet w tej chwili na stanie, ani też innych glukometrów. Powiedziała, żebym glukometr wzięła i tak, bo może się zdecyduję na te paski. Dostałam go a nie kupiłam co mnie bardzo zdziwiło
Poszłam do innej apteki gdzie pytałam jakie mają glukometry i powiedziała mi że dokładny jest też Optium Xido, paski kosztują ok 35zł ale na start dostaję 10 pasków testowych... a po rozpakowaniu w domu okazało się że ich tam nie ma. Będę jutro musiała tam zajść i się o nie spytać a jak nie dostanę to kupić. Ten też dostałam za darmo. Kupiłam też ten olej lniany oraz koenzym Q10 z firmy Doppel herz. Jest napisane, że zawiera również wyciąg z głogu, wit B1, B6 i B12. Może taki być? Bo nie wiem co tym głogiem. I jeśli są tam te witaminy z grupy B to kupować jeszcze B kompleks? No i kontaktowałam się z panią weterynarz. Jesteśmy umówione, że w czwartek rano przywożę do niej szczurka i w ten sam dzień wieczorem go odbieram, ona zrobi mu krzywą cukrową i powie mi jaką dietę mam stosować.
I co do tego jedzenia suchej karmy.. To jak ja to mam pogodzić? One są razem w klatce a przecież nie będę tamtego zdrowego trzymała na takiej karmie. Z drugiej strony Charlie wtedy gdyby były obie karmy w klatce leciałby do tej nie przeznaczonej dla niego ...

Poszłam do innej apteki gdzie pytałam jakie mają glukometry i powiedziała mi że dokładny jest też Optium Xido, paski kosztują ok 35zł ale na start dostaję 10 pasków testowych... a po rozpakowaniu w domu okazało się że ich tam nie ma. Będę jutro musiała tam zajść i się o nie spytać a jak nie dostanę to kupić. Ten też dostałam za darmo. Kupiłam też ten olej lniany oraz koenzym Q10 z firmy Doppel herz. Jest napisane, że zawiera również wyciąg z głogu, wit B1, B6 i B12. Może taki być? Bo nie wiem co tym głogiem. I jeśli są tam te witaminy z grupy B to kupować jeszcze B kompleks? No i kontaktowałam się z panią weterynarz. Jesteśmy umówione, że w czwartek rano przywożę do niej szczurka i w ten sam dzień wieczorem go odbieram, ona zrobi mu krzywą cukrową i powie mi jaką dietę mam stosować.
I co do tego jedzenia suchej karmy.. To jak ja to mam pogodzić? One są razem w klatce a przecież nie będę tamtego zdrowego trzymała na takiej karmie. Z drugiej strony Charlie wtedy gdyby były obie karmy w klatce leciałby do tej nie przeznaczonej dla niego ...

"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
U mnie jedna kapsułka tego Q10 ma 0,43g. Więc ile tak mniej więcej dawać? Raz dziennie tak? Może być w małych odstępach czasowych od hepatilu i oleju lnianego?
A co do tej pani z Warszawy to zapytam się w czwartek
A co do tej pani z Warszawy to zapytam się w czwartek

"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta, nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany, nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
Re: Szczurek schudł
Paski do glukometru owszem są drogie (jak masz cukrzyka w rodzinie to się do niego uśmiechnij - na receptę kosztują grosze
), te 10 testowych zazwyczaj jest na pierwszym wyposażeniu. Opitmum Omega sprawdza się u szczurów, Xido nie znam, ale jeśli ma podobnie małe wymagania co do ilości krwi, też może być ok.
Czyli wet bierze od Ciebie glukometr czy ma swój ? Bo jeśli będzie mierzyć swoim, to może wstrzymaj się z zakupem pasków, bo nie wiem czy Ci się w domu przydadzą - tylko jeśli zamierzasz sama mierzyć krew. Jednak w domu łatwiejsze w obsłudze i mniej stresujące (praktycznie wcale) dla szczura są paski na mocz. Nie są tak precyzyjne jak badanie glukometrem, to jedyny minus, ale też i kwestia praktyki, a ta pokazuje, że mogą służyć za wstarczający wyznacznik kiedy i ile insuliny podawać w codziennym leczeniu.
Q10 z dodatkami który masz wygląda fajnie, głóg - czemu by i nie, skoro jest przeznaczony dla cukrzyków to raczej nie trzeba się obawiać o zawartość cukru. Tylko witamin B nie ma kompleksu a tylko trzy, nie wiem nie znam się aż tak dobrze, trzebaby poczytać które mają najważniejsze znaczenie w cukrzycy i czy nie lepiej zadbać żeby jednak był kompleks.
Co do karmy jaką masz na myśli ? Bo własną mieszankę czy xtravital drugi szczur może normalnie jeść i normalnie zostawiasz ją w klatce do swobodnego z niej korzystania. Jeśli chodzi Ci o karmę kocią to już faktycznie trudniej (dlatego między innymi [między wielu innymi] uważam to za gorszą opcję). Ale poczekaj i zobacz co Ci zaproponuje wet.

Czyli wet bierze od Ciebie glukometr czy ma swój ? Bo jeśli będzie mierzyć swoim, to może wstrzymaj się z zakupem pasków, bo nie wiem czy Ci się w domu przydadzą - tylko jeśli zamierzasz sama mierzyć krew. Jednak w domu łatwiejsze w obsłudze i mniej stresujące (praktycznie wcale) dla szczura są paski na mocz. Nie są tak precyzyjne jak badanie glukometrem, to jedyny minus, ale też i kwestia praktyki, a ta pokazuje, że mogą służyć za wstarczający wyznacznik kiedy i ile insuliny podawać w codziennym leczeniu.
Q10 z dodatkami który masz wygląda fajnie, głóg - czemu by i nie, skoro jest przeznaczony dla cukrzyków to raczej nie trzeba się obawiać o zawartość cukru. Tylko witamin B nie ma kompleksu a tylko trzy, nie wiem nie znam się aż tak dobrze, trzebaby poczytać które mają najważniejsze znaczenie w cukrzycy i czy nie lepiej zadbać żeby jednak był kompleks.
Co do karmy jaką masz na myśli ? Bo własną mieszankę czy xtravital drugi szczur może normalnie jeść i normalnie zostawiasz ją w klatce do swobodnego z niej korzystania. Jeśli chodzi Ci o karmę kocią to już faktycznie trudniej (dlatego między innymi [między wielu innymi] uważam to za gorszą opcję). Ale poczekaj i zobacz co Ci zaproponuje wet.