Strona 3 z 4

Re: Sisters!

: czw lis 13, 2014 12:14 pm
autor: Paulinya
No je złapać na zdjęciu... naprawdę ciężko :D Jedynie jak śpią albo odpoczywają w klatce, ale co to za zdjęcia w klatce ::) Cały pokój przebiegają w sekundę chyba :D mam nadzieję, że lepszy aparat da radę, tzn czy ja dam radę lepszym aparatem ::) :D

Re: Sisters!

: pn lis 17, 2014 11:43 am
autor: Paulinya
No dobra, kichania nie ma :D

Dziewczyny zdrowiutkie jak na razie, buszują noc i dzień ::)
Dziś w nocy zostały wyeksmitowane z pokoju bo spać nie szło ::)

Rozrabiają co nie miara :D Na pokój wychodzą pewniej niż na początku, jest co raz lepiej :)
Oczywiście do człowieka nie są jeszcze do końca przekonane, ale mamy nadzieję, że kiedyś będzie ok bo mam ogromną ochotę wyprzytulać je TAAAAAAAAAAAAAAAAK mocno :D


[*] dla kolejnego hamaka... Musimy kupić sznurki jakieś i poprzeszywać bo niedługo żadnego hamaka do powieszenia nie będzie. ::)
Domek... po co im mięciutki domek z wejściem z przodu... skoro można zrobić sobie własnej roboty wejście z tyłu ::)
Co dzień to kolejne ofiary w klatce tych szablozębnych ;D

Re: Sisters!

: wt lis 25, 2014 12:00 am
autor: Paulinya
Zapeszać czy nie zapeszać... zapeszać czy nie zapeszać... a dupa! muszę się pochwalić!

Dziewczyny na wybiegu chyba w końcu poczuły się pewnie, wskakują gdzie się da, wszystko w pokoju zaczęło fruwać, ogony są wszędzie! Jedzą poza klatką, myją się poza klatką, tłuką się poza klatką... Nie zwiewają przez mój najmniejszy ruch do klatki...
Do wczoraj były dzikuskami... Szczerze, traciłam już nadzieję, że będą z nich miziaki...
Teraz leżę sobie w łóżeczku, laptop na kolanach, ciepła herbatka na półce... Dzieciaki biegają po pokoju, w zasadzie to nie oczekiwałam z ich strony NICZEGO... Kołdra troszkę zsunęła się na podłogę, chciałam ją podnieść a tu Megulec wpada mi na rękę i zaczyna się łasić! No szok totalny. więc zostawiłam kołdrę na podłodze... Chwila moment i Megulec na łóżku i skacze dookoła mnie. Chwilę później w jej ślady poszła Lilka i takim to sposobem pierwszy raz od kiedy młode są u mnie był taki gest z ich strony.
Nie wiedziałam, że coś takiego tak mnie uraduje :)

Buziaki i miziaki od nas dla forumowych szczuradeł :*

Re: Sisters!

: czw gru 11, 2014 11:25 pm
autor: Brutkoj
Kochane siostrzyczki :D I Megi faktycznie strasznie do mojego Sheldona podobna! :)
Również masę miziania dla dziewczyn ode mnie i chłopaków :*
Będę śledzić temat dziewczyn ;D

Re: Sisters!

: pt gru 12, 2014 2:37 pm
autor: Paulinya
i Sheldon i Megi to Dumbiaki niebieściutkie więc chyba tylko poszczególnymi odmiankami się różnią :D Megi ma na brzuszku krzywe serduszko i plamkę :P

No kurcze, muszę nadrobić zaległości bo ostatnio nic tu nie nudziłam :P
Co u nas? Dziewczęta brykają jak szalone, ADHD`owce małe. Z klatki zamiast wyjść dolnym wyjściem to przeważnie latają z góry na dół po klatce, sekunda i są na dole. Koc pogryziony, poduszki dwie pogryzione, koszyk pogryziony, wszystkie sznurki od hamaków poodgryzane, zaczęły skubać pręty klatki ale nie zapeszając na razie im przeszło.
Zdjęć oczywiście nadal nie idzie im zrobić, jedynie przy jedzonku albo jak śpią ::)
Niby TYLKO dwa szczury...
W jednej sekundzie lata wszystko co jest na krześle, w kolejnej sekundzie cała klatka huczy, a za kilka kolejnych sekund wszystko dookoła fruwa!
Nawet kapcie zaczynają powoli same chodzić...
Ciągle te "tup tup tup tup tup tup tup" w tą i z powrotem TUPOT MAŁYCH STÓP!

Dzieciaki ostatnimi czasy mniej biegają po pokoju, częściej włażą do skrzyni pod łóżkiem i tam szaleją. Zasypiają tam na "hamaku", na całej długości łóżka na "suficie" jest materiał na który włażą i tam chrapią. Jest jeszcze w skrzyni ogromny rulon z gąbki/podkładu pod panele więc i w tym tez podsypiają, a jak obrażone są kiedy czas do klatki wracać :P

Niestety na ręce nie da się ich wziąć bo tak szybko biegają, że po prostu nie da rady.

Troszkę zdjęć, oczywiście przy miskach albo jak zaspane gdzieś leżą :P

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek "Eeee, mamuśka! Ty nie cykaj nam zdjęć tylko leć po dokładkę!" ::)


Klik na zdjęcie, w większych rozmiarach lepsza jakość :)

Buziaki od dziewcząt ;)

Re: Sisters!

: pt gru 12, 2014 4:17 pm
autor: olgapsiara
Wstawisz zdjęcie całej klatki ?

Re: Sisters!

: pt gru 12, 2014 7:08 pm
autor: harleyquinn
Haha gdzie one wlazły :D?

Re: Sisters!

: pt gru 12, 2014 11:47 pm
autor: Paulinya
Jutro może zrobię jakieś zdjęcie jak będę miała czas. Nic nie obiecuję bo od 11 do nie wiem której jestem w pracy.

Harley, taras miały na początku (po kupnie tarasów, wcześnie było piętro) tylko, ale nie ogarnęły że już nie ma "pełnego piętra" i jak się spłoszyły to leciały w dół ::)
Więc na szybko powróciło te "pełne" na całą szerokość i długość klatki piętro, pomiędzy tarasem, a piętrem była maleńka szpara przez którą się wciskały i tam buszowały :D później troszkę podniosłam im taras b ledwo co się tam mieściły, ale dziś szpara została zniwelowana :P Mam nadzieję, że zrozumiałaś haha ::)

Re: Sisters!

: wt sty 06, 2015 6:13 pm
autor: Paulinya
No dobra, klatka nowa kupiona i osiatkowana :)
Ja cała podrapana, ale jestem zadowolona :D

Teraz tylko czekać, aż odzyskam maszynę i biorę się do roboty :)
Tymczasowo "łapak" ten pomiędzy klatkami zrobiony ze starej pościeli :D

Obrazek

Obrazek


Dziewczęta zadowolone, od razu biegały po całej klatce, a myślałam, że będą bały się zejść do czegoś nowego, toż to takie boidupki ::)

Re: Sisters!

: wt lut 10, 2015 10:22 pm
autor: Paulinya
u nas w zasadzie bez zmian, dziewczyny zdrowe jak rybki.

Za 2 tygodnie stadko się powiększy :)

Urocze !

: wt lut 10, 2015 11:13 pm
autor: Mouilla
Co miałaś na myśli mówiąc, że "stadko się powiększy"? ???

Re: Sisters!

: wt lut 10, 2015 11:39 pm
autor: Paulinya
Adoptowałam szczura, samicę.
Nie martw się ;)

Re: Sisters!

: śr lut 11, 2015 10:53 am
autor: harleyquinn
Ooooo doszczurzamy się :-D? Co to za szczęścia ra?

Re: Sisters!

: śr lut 11, 2015 1:38 pm
autor: Paulinya
2miesięczna albinoska :)

Obrazek

22 lutego będzie w Poznaniu, z Poznania ją odbieram 23 :)

Re: Sisters!

: śr lut 11, 2015 2:07 pm
autor: olgapsiara
Widzę, że tak jak to wszyscy mają dwa , to zaraz muszą kolejne :PJa też konieczne musiałam sprawdzić jak to jest z trzema szczytami i cóż.... no trochę to takie stadko rozrabia.... ::)
No to 3mam kciuki przy łączeniu ;)