Strona 3 z 4
Jak oswoić malucha
: ndz sty 16, 2005 7:38 pm
autor: Nakasha
Ojej. to trzeba go lapać :/ małe szczurki nie są na tyle zwinne i szybkie, byś sobie nie poradził :/ a może są? Moje mnie uwielbiają, więc nie wiem, bo żadnen nigdy mi nie zwiał
Jak nosisz go na ramieniu, przytrzymuj delikatnie dłonią, by nie spadł czy nie zeskoczył. Polecam, byś założył pod spód obcisłą bluzkę, a wierzch dużą bluzę, najlepiej z dużym kapturem lub kołnierzem, wtedy szczurak schowa się pod fałdy kaptura/kołnierza. Moje lubią siedzieć w ten sposób na karku lub z przodu, na piersiach i wtedy tak z dekoltu swetra wyglądają łebkami na świat

(no ale u Ciebie pewnie się na tych piersiach nie oprze

)
A gdy leżysz na łóżku, również delikatnie "śledź" tok jego łażenia dłonią, przykrywając delikatnie wybrzuszenia materiału, tak by nie wyskoczył spod bluzy. A jak wyjdzie - trzymaj go leciutku w dłoniach, nie pozwalaj samemu łazić.
Na wszystko trzeba czasu... a szczurki robią świetną minę, jak się obrażają :]
Jak oswoić malucha
: wt sty 18, 2005 1:36 pm
autor: brn
Zrobilem male przemeblowanko w pokoju,pozastawialem wejscia pod lozko,wiec juz nie bedzie mial mi jak sie ukryc tak,zebym go nie wyciagnal

dzis sprobuje od nowa wziasc go pod bluze itd.Wiec???3majcie kciuki

Jak oswoić malucha
: wt sty 18, 2005 5:07 pm
autor: brn
a wiec stalo sie!!!chrupek siedzi mi pod bluza:)troche nerwusek z niego bo caly czas sie wierci:)mowie do niego przez caly czas(nawet cytam mu to co teraz pisze):)ale powiedzcie mi przez ile ja mam tak z nim siedeziec?mi to nie robi roznicy,moge tak caly dzien!niech mi ktos napisze co i jak dalej postepowac,pozdrówka ode mnia i chrupka

Jak oswoić malucha
: wt sty 18, 2005 8:01 pm
autor: Dixi
brn --- nie pisz jednego posta pod drugim - jesli chcesz cos dopisac uzyj u gory po prawo swojego wczesniejszego postu, okey?
Jak oswoić malucha
: śr sty 19, 2005 6:12 pm
autor: brn
ok,ale pisalem na biezaco.a wiec chrupo siedzial mi jakies 5godz pod bluza(spoko oprocz pogryzionej koszulki)ale dzis mu znow cos jest.a mianowicie jest strasznie senny i jak oddycha to slychac takie popiskiwanie

co to moze byc :?:
Jak oswoić malucha
: śr sty 19, 2005 6:28 pm
autor: krwiopij
to moze byc powazna choroba ukladu oddechowego (na przyklad zapalenie pluc)... ja pobieglabym do weta... natychmiast...
Jak oswoić malucha
: śr sty 19, 2005 8:33 pm
autor: sachma
nie wpadaj w panike po tym co przeczytasz... bo moze to poprostu przeziebienie i echinaceea wystarczy... ale .....
Salomonek tez mial takie objawy na kilka dni przed smiercia

wet stwierdzil nowotwor plucek
ja na twoim miejscu podawalabym albo echinacee, albo witamine C i wapno dla dzieci.... po 2-3 kropelki dwa razy dziennie.....
jesli masz dobrego weta to idz do niego... moj wet na poczatku podejzewal zapalenie plucek i przepisal Salowi wit.C i wapno i kazal termofor wlozyc do klatki a klatke okryc kocem... dal mu tez jakis zastrzyk... nie pamietam co to bylo.....
Jak oswoić malucha
: śr sty 19, 2005 10:47 pm
autor: Dixi
..hmm jaesli popiskuje to wcale nie musi oznaczac, ze cos sie dzieje z ukl.oddechowym...moja sobie czasami tak piszczy jak jej sie nudzi, jak chce pobiegac,....ot tak - marudzi sobie

Co innego jesli ten dzwiek nie przypomina popiskiwania tylko cos jak charczenie...tak jak czlowiek ma zapalenie oskrzeli to świszczy przy oddychaniu...jesli to taki dzwiek to z buta i do weta - natychmiast!

Jak oswoić malucha
: czw sty 20, 2005 1:31 pm
autor: brn
piowiem wam coc,albo chrupek jest "SYMULANTEM",albo nagle stal sie cud i wyzdrowial :idea: wczoraj caly dzien siedzial w klatce na pieterku i spal,nawet jak wkladalem rece do klatki to mnie olewal!no i ten dzwiek przy oddychaniu!gdzies kolo 11w nocy postanowilem go wyciagnac,wzialem go pod bluze ilazil pod nia jakas godzinke,ale strasznie byl nerwowy,nie chcial usiedziec w miejscu!!!i nagle jego glowa wylonila sie spod kolnierza i zgadnijcie co sie stalo?oczywiscie musial spieprzyc,on chyba nie ma leku wysokosci bo skacze ze stolka

ale spoko,juz sie nie martwie z lapaniem go,bo niema gdzie wejsc,zebym go bez problemu nie wyciagnal :twisted: no to go zlapalem i wsadzilem do klatki!cala noc buszowal.Dzisiaj jak sie obudzilem,patrze:chrupek biega,wyglada jakby mu nic nie bulo

tylko mnie niepokoi to ze ma jakies takie czady z e spaniem,no i zauwazylem(mam go jakies3 tyg,kupilem to byl maly)ze strasznie grubnie!!!z ledwoscia dupe wciska do domku

sprawdzalem(nie jestem specjalista,ale ma jajka) i to na pewno jest chlopak,wiec ciaza odpada!a suchego pokarmu za duzo nie je,bo co 3 dni musze mu dosypywac,bo tak wolno je,tylko chrupki,no ale tez je ograniczylem,teraz gora2 na dzien!dziwak z tego chrupasa

Ale sie napisalem,nie?ale co zrobie,mam 1raz szczurka i nie wiem za duzo,pozdro
Jak oswoić malucha
: czw sty 20, 2005 6:27 pm
autor: Dixi
Z tym zwiększaniem gabarytów u Chrupka to się nie martw - moja niunia też tak szybko tyła, już się bałam, że kupiłam ciężarną samiczkę

Jak oswoić malucha
: pn sty 24, 2005 9:21 am
autor: brn
A wiec moja przyjazn z chrupkiem poszla do przodu,gdy mu wkladam reke do klafki to wchodzi na nia,ale jeszcze nerwowo 3ma lapki w klatce.no a jak go chce wziasc z klatki do rak to sie obraca na bok,a gdy go chwyce to piszczy!ale tylko w klatce!bo gdy juz go wyciagne(przewaznie robie to gdy siedzi w domku,wyciagam domek,otwor kieruje na mnie) i hop...chrupek juz po mnie chodzi:)pod bluza chodzilem z nim ze 4 dni,wiec pomyslalem ze nadszedl czas na ramie,no i siedzi na nim...ale przez chwile,bo zara proboje zeskoczyc!straszny nerwus z tego chrupka :x czy robie cos nie tak?czemu piszczy jak go chce wziasc?chyba mnie lubi bo jak rano wstaje i go wolam to podbiega do klatki i "obwachuje"co sie dzieje,a pozatym lize mi reke,to dlaczego sie boi zeby go brac?i co zrobic zeby usiedzial w miejscu na ramieniu?jemu nawet glaskanie nie pomaga(moze tego nie lubi),bo mnie olewa jak go glaskam

wiec co jest nie tak?
Jak oswoić malucha
: wt sty 25, 2005 5:02 pm
autor: brn
dlaczego nikt nie chce mi nic napisac?
Jak oswoić malucha
: wt sty 25, 2005 7:49 pm
autor: Anita
Szczurek nawet jak się już a tobą oswoił nieco, nadal może się bać podnoszenia. To dla niego nietypowa sytuacja. Ja moje szczurki przyzwyczajałam tak, że co jakiś czas podnosiłam, ale tak, żeby siedziała na moich dłoniach. No i się z tym pogodziły

Jak oswoić malucha
: czw sty 27, 2005 12:28 am
autor: brn
Ale ja nie moge scierpiec jak on piszczy gdy go podnosze,bo mi sie wydaje,ze mu robie krzywde

ale zauwazylem,ze czasem to normalnie odpycha mnie lapkami :shock: i probuje i probuje,a on ciagle sie wierci na moich rekach,nie potrafi usiedziec w miejscu.nawet jak go glaskam,to najchetniej by spieprz...co ja mam zrobic?pomocy
Jak oswoić malucha
: czw sty 27, 2005 12:45 am
autor: kris
hmm... ja moja Szczurusie dzwigalem tak:
przykladalem reke do brzucha(miala jakby balkon) a druga reke pilnowalem zeby nie spadla...ale niestety mi zwiala raz i spadla...

powiesila sie na moich rekach swoimy nozkami i powoli zjezdzala a ja nic nie moglem zrobic bo jakbym ruszyl reka to by spadla i tak..
