szczury.org

jak mo nosek zapchany i wilgotny, idz z nia do weterynarza... to jest jeszcze mlodziutki szczurek i taki katar bardzo szybko moze sie rozwinac w powazniejsza chorobe...

o echinacei w syropie w zyciu nie slyszalam... ja mam krople i male jedza bez problemow... radze sprobowac dodac tego syropu do jogurtu lub kaszki - powinno podzialac...

Też bym radziła jogurcik...
Ale by nie było wyjścia to można... hmmm dość drastycznie. Tj po prostu dodać do poidełka (chyba, że tego syropu nie można mieszać z wodą). Jak szczurka przysuszy, to wypije. Nie będzie miał wyjścia...

probowalem juz dodac do poidelka. sprzedawczyni w aptece powiedziala ze to juz jest tak przygotowane ze odrazu do spozycia teraz juz je razem z chlebkiem. jedna-dwie krole na chleb i zje

ps. jak napisalem to nie jest echinacea tylko echinasal, cos w podobie do echinacei do weta musze chyba isc ;/ ( 15zl wizyta:(

potrzebuje pomocy i to szybkiej
musze dać ogonkowi tabletki (pigółki) przez 5 dni 2 razy dziennie po pół tabletki (tego proszku w pigółce) i problem w tym że on niechce tego wypić - tzn wymyśliłam żeby mu dać zakraplaczem bo sam nie pił z talerzyka ale on wziął to mordki jedną krople a resztę mi wycierał w ciuchy - jak mam mu podać te lekarstwa.
dzisiaj miał dostać pierwszą dawke jutro rano znowu
POMOCY

mozesz chlebek tym namoczyc, albo dac z wibowitem, z gerberkiem itp. z czyms co szczurek lubi i mu bedzie smakowac

na pewno w czyms smacznym Jak strasznie niedobre, to mozna w wiekszej ilosci i na kilka godzin zamknac malucha w klatce tylko z tym jedzeniem Jak zglodnieje to zje :>

(ale ja jestem wredna i nieczula )

tylko wlasnie boje sie ze jak wyczówa ten okropy zapach to nie zje a musi je przyjac :(niewiem jak go zmusic

Jesli nie da sie przemycic w smakolykach (a chore szczurasy szczegolnego apetytu i tak nie maja) to problem jest calkiem niezly. Ja raz probowalam dawac strzykawka, ale szczura wypluwala i wycierala morde w podloge - nie wiadomo ile udalo sie w ten sposob przemycic, ale na pewno nie wiele.

W ostatecznosci ide do weta prosic o zastrzyki :/

Ja większosc leków podaję z kaszkami dla dzieci lub mieszam z nieduzą iloscia majonezu...i jeszcze nie odmowily przyjecia w takiej formie...Jesli nie uda sie tak...to niestety pozostaje Ci proba podawania do pycholka...

Mialam identyczny problem z moim szczurem, ktory swego czasu byl leczony ze wzgledu na zapalenie ucha srodkowego. Podawalam wtedy antybiotyk zmieszany z Nutella (thanks krwiopij) i zadzialalo.

Dokładnie tak...krem czekoladowy działa najskuteczniej i na 99% powinien zadziałać. Moja szczurcia należała do tego 1%, ale mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie.

ja zawsze podawalem na sile strzykawka rozpuszczone w wodzie.... dzialalo... i po 4 - 5 razach szczur sie juz nie bronil. tylko trzeba wstrzykiwac gleboko do gardla i przytrzymac chwile zeby lekarstwo zostalo polkniete.

U mnie to nie wykonalne ale surowe żółteczko i wszystko przemycę

Dzieki serdeczne za dobre rady!!
Jak narazie maczam mu to paskudstwo np. z chlebem czy ciasteczkiem i jest OK je to - chociaz zapach mu nie odpowiada ale i tak je (wyjęłam inne żarcie ) wredna jestem ale skuteczna
Jeszcze raz dzięki

Muszę podawać Lorze tabletki, problem w tym, że nie wiem jak ! Ona jest tak sprytna, że nawet jak tabletkę na pył potłukłam i posypałam tym proszkiem odrobine Nutelli, za którą Lora dałaby sie zabić, to nie zjadła! Nie wiem, jak jej skutecznie tą tabletkę podać.
Macie jakieś pomysły ?
P.S. Pomysł ze zmieszaniem z wodą w strzykawce i podanie do pyszczka nie wchodzi w grę, bo ona w życiu nie pozwoli sobie na coś takiego, pozatym ona jest ciągle w ruchu i nie zatrzymoje sie ani na chwilę, tak czy inaczej nie da rady.