szczury.org

:kciuki: to jest myśl ..tylko gdzie ja taką dostane :roll: i jeszcze w żółtym :roll: kolorze...śmiech smiechem a ja mam dobry kawał ściany wyżarty...dobrze ze za szafką to nie widać :nuci:

Kup normalną, pomaluj na żółto i wmów szczurciom że to ściana. Ale musisz byc przekonywująca

Zastanawiam się ostatnio, co mógłym dać szczurkowi żeby sobie ścierał zęby Jak narazie kupiłem mu bekonową kolbe, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby ona ścierała mu zęby. Wapno podobno szkodzi szczurom, a gałązki i kora z drzew owocowych to raczej nie osiągalne w moim miejscu zamieszkania.

Bekonową? -.-
nie lepiej zrobić samemu lub kupić bardziej... "naturalną"?
To nieprawda, że wapno szkodzi, właśnie MUSI być w każdej klatce.

A nie masz nigdzie sadu? Nie masz żadnej rodziny mieszkającej na wsi?

Gałązki możesz kupić w zoologu. Wapno jest okej. Bekonowa kolba również, ale to jest smakołyk, a nie podstawa do ścierania zębów. Wysuszony chleb też się nadaje

Emenn pisze:Zastanawiam się ostatnio, co mógłym dać szczurkowi żeby sobie ścierał zęby Jak narazie kupiłem mu bekonową kolbe, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby ona ścierała mu zęby. Wapno podobno szkodzi szczurom, a gałązki i kora z drzew owocowych to raczej nie osiągalne w moim miejscu zamieszkania.

Wapienko będzie dobre - jak najbardziej. Sa takie z czymś w srodku, sa pomaranczowe i sa "o smaku naturalnym". U mnie najlepiej szlo pomaranczowe, a te z czymś w srodku , to obgryzały tak, zeby dostać sie do srodka i wyjadały wszystko

Szczurki ścierają sobie ząbki też jedząc twardą karmę. Więc jesli dostaja dobre zdrowe jedzonko i warzywka, to same sobie ścierają zabki. Kłopot jest, jeśli dostają duzo miękkiego jedzenia albo szczurek jest chory i musi być karmiony papkami.

A czy mozesz napisać, co pisało o wapienku ?

Moje dziewczyny mają w klatce wapno jabłkowe I 2 kolby. I na tym ścierają zęby ew. jak biegają po moim pokoju to czasami zahaczą o jakiś kabelek

Moje sikają na wapno i go nie żrą, ale zawsze wisi.

Moje też sikały, to powiesiłem w innym miejscu. Pomogło tez wyszorowanie i powieszenie spowrotem, to trochę jeszcze gryzły, ale potem kupiłem inne.
I tak najlepsza będzie sciana, kuweta, hamak, plastikowy domek itd....

Paul, wybacz off, ale zielonego będę jak najbardziej gnębić
z powrotem z powrotem z powrotem, tam jest spacja
I wybaczcie naprawdę, ale jeśli nie poprawiam ludzi - po dwóch tygodniach sama tworzę takie śliczne błędyyyy

wet. polecił mi wapienka,sole i kolby.
Miały już wczesniej kolbe vitapolu ale do dupy, przez 3 tygodnie jej nie ruszyły i w efekcie czyszczenia klatki się połamała.
No więc w zoologu kupiłam im sól,wapienko no i kolbe.. zwykłą taką polską za 1,50 . Wyglądała na same ziarna i suszone maliny a nie tak jak ta vitapolu z jakąś białą pokrywką jak jakiś klej.
kolba zniknęła w 1 dzień,solę trochę poobgryzały i na tym się skończyło, a wapienko jedzą jak im sie nudzi.

Vitapol jest jakiś dziwny ... Moje Vitakraftu albo nie ruszą , albo zjedzą całą w jeden dzień o_O Animalsa im czasem kupuję albo tropifit, ale i tak najbardziej ukochana do ścierania zębów jest sucha bułka albo sucha piętka od chleba.

Flaumel - "spowrotem i wogóle" to chyba moje 2 jedyne błędy, które piszę z totalnego przyzwyczajenia. Moze zapamiętam tym razem

Moje Vitakraftu nie ruszyły ani razu jeśli chodzi o kolby, zamiast wapienka, które było żarły długo i namiętnie ścianę, a najlepszy i tak jest wysuszony chleb razowy!

Paul - jest Ci wybaczone, ale poprawiać i tak będę - we własnym interesie ;-)

Kolba KAŻDA u mnie znika w jedną noc.
najcześciej dostają Vitapol (jakaś jak najbardziej "zdrowa") albo Nestor z chlebem świętojańskim (ten chlebek baaardzo lubią). Zawsze daję najpierw i myszom i szczurom, ale jak mysiaste nie zeżrą (wybredne dziewczyny; wsuwają tylko ziarenka, ciasta nie ruszą) to w spadku drugą kolbę dostają szczury. One obgryzają potem nawet ten patyk.

A co do ścierania ząbków inaczej - dałam im dzisiaj gałęzie czereśni (wyparzone w solance, wymyte, wystrugane) i w ciągu dosłownie 2 minut zostały ścinki. mają strasznie długie zębiska, więc się ucieszyli z tych badyli

Suchy pokarm jako taki ściera ząbki.
Wapienka (również "smakowe") - jak najbardziej!
Poza tym suchy chleb, najlepiej ciemny.
Szczur musi ścierać zęby i jeśli będzie tylko na "mokrej" diecie + nie zafunduje się mu w klatce wapienek to albo dobierze się do domków albo będzie sam zgrzytał zębami żeby je spiłować.