Strona 3 z 11
Petycja do allegro
: pn gru 18, 2006 6:27 pm
autor: Pituophis
jest jednak duży problem jak już kilka osób wspomniało z przyzwyczajeniem węży do przyjmoania martwego pokarmu oraz jego przechowywania
Na dobre 40 węży wyklutych u mnie w tym roku trzy odmówiły początkowo jedzenia martwych osesków, a jeden pozostał przy tym postanowieniu do momentu sprzedaży ( przez 3 miesiące), pozostałe dwa przekonały się po kilku karmieniach. To zwykle żadna filozofia, daje się wężowi a on zjada, tak jest w większości przypadków.
Przechowywanie martwych gryzoni to mniejszy kłopot niż żywych.
Nadal jednak pozostaje mniejszośc zwierząt jedzących wyłącznie żywy albo dopiero co zabity pokarm, a są i takie.
wiekszość terrarystów chce zobaczyć, jak ich ulubieniec zapoluje i konsumuje
Na martwe też pięknie polują i równie ciekawie konsumują. Podawanie żywca to dręczenie gryzonia i zagrożenie dla węża, ileż można to mówić. Zwłaszcza jeśli to większy gryzoń, a nie mała myszka. Dla mnie usprawiedliwienie karmienia żywcem to niechęć do martwego pokarmu, a nie "chęć popatrzenia sobie jak wąż/żółw/jaszczurka/pająk poluje na wysoko uorganizowane zwierzę o stopniu odczuweania porównywalnym z ludzkim"
A petycja nic nie da niestety, chyba, że w ogóle zakażą handlu żywymi zwierzętami na allegro. Po prostu przestaną pisać "50 osesków na pokarm", zaczną "dużo myszek w dowolnym wieku". I co? Kto będzie chciał ten kupi...
Żeby nie było- wysyłkowa sprzedaż osesków też mi się nie podoba. Nie mam nic przeciwko sprzedawaniu samodzielnych gryzoni lub mrożonek, ale wysyłanie osesków to ich oczywiste dręczenie. Może warto byłoby się na TYM konkretnym aspekcie skoncentrować, to ma jeszcze szanse powodzenia ( ustawa zabrania wysyłania zwierząt oddzielonych od matek). A nie rozszerzać tego na wszystkie gryzonie ( oseski sprzedaje się wyłącznie na pokarm, zaś nie da się tego powiedzieć o ssakach odsadzonych).
Petycja do allegro
: pn gru 18, 2006 7:45 pm
autor: gijane
ja uwazam ze na allegro powinno byc zabronione handlowanie jakimikolwiek zywymi zwierzetami.
kiedy ktos takiego zwierzaka zlicytuje, nie mozna odmowic mu sprzedazy. nawet jesli okaze sie nieodpowiedzialny, czy ze sklonnoscia do maltretowania zwierzat.
aukcje informacyjne sa na allegro zabronione, zdarzaja sie przez niedopatrzenie moderatorow (czy ja oni sie tam nazywaja).wiec rowniez i takie nie powinny sie na allegro pojawiac.
jest wiele innych mozliwosci, aby sprzedac zwierze. nie trzeba tego robic na allegro, traktujac zwierzeta na rowni z komorkami, odtwarzaczami mp3 czy samochodami.
Petycja do allegro
: wt gru 19, 2006 9:38 am
autor: bonsai
Wiele osób zastrzega sobie odbiór osobisty zwierzaka i woli mieć wystawioną złą opinie niż dać pupila komuś nieodpowiedzialnemu....
Petycja do allegro
: wt gru 19, 2006 10:02 am
autor: Zoltar
[quote="gijane"]ja uwazam ze na allegro powinno byc zabronione handlowanie jakimikolwiek zywymi zwierzetami[/quote]
Z całą pewnością zwierzęta nie powinny być wysyłane w paczkach.
Natomiast uważam, że Allegro może być czymś lepszym dla ziwrzaka, niż sklep i giełda. Zawsze daje to mozliwość nabycia zaierzatka bezpośrednio od sprzedającego, bez dodatkowego stresowania i narażania pupilka na zarazy poprzez przewożenie do miejsc pośredniej sprzedaży.
Ludzie wszedzie są uczciwsi i mniej uczciwy. Hodowca moze sie okazać handlarzem, czy osobą które chce jak najtańszym kosztem uzyskać jak najwiekszy zyzsk nie zwarzajac na dobro zwierzaka, ani na dobro kupującego. Na to nie mamy wielkiego wpływu, jedynie możemy od osób nie sprawdzonych nie kupować i nie szukać okazji najtańszego nabycia i tyle.
Pozdrawiam
Petycja do allegro
: wt gru 19, 2006 3:05 pm
autor: gijane
[quote="bonsai"]Wiele osób zastrzega sobie odbiór osobisty zwierzaka i woli mieć wystawioną złą opinie niż dać pupila komuś nieodpowiedzialnemu....[/quote]
ale nie sprzedanie zwierzaka, to nie tylko zla opinia. wylicytowanie czegos na allegro to jak umowa. jesli potem nie zechcesz sprzedac towaru, to jak ktos sie uprze, moze cie ciagac po sadach, i prawdopodobnie wygra.
Petycja do allegro
: wt gru 19, 2006 3:38 pm
autor: Ania
gijane - może, ale nie sądzę, by kogoś było stać na sąd w sytuacji, w której kupuje zwierzaka za 3 zł. Takie sprawy ciągną się latami - przy czym idzie kupę kasy na prawników.Ponadto, jeśli wygra - może najwyżej otrzymać odszkodowanie pieniążne - a nie zwierzaka.
Petycja do allegro
: wt gru 19, 2006 5:45 pm
autor: szninkiel
Moim zdaniem odbior osobisty nie rozwiazuje sprawy. Psychopata nie ma napisane na czole, ze lubi maltretowac zwierzeta, albo, ze ma w domu zarlocznego weza i lubi patrzec jak ten pozera niewinne myszki. Tak naprawde nigdy nie wiesz, komu dajesz zwierzaka.
Petycja do allegro
: wt gru 26, 2006 1:02 pm
autor: Basia.sk8
Ja przez przez parenaście lat hodowałam szczury, które są super zwierzakami. Teraz mam dwa węże i są karmione tylko i wyłącznie martwym pokarmem. Nie miałam problemu z nauczeniem tego swoich podopiecznych dając im mrożonki mam pewność, że gryzoń węża nie pokaleczy i że sam gryzoń nie jest skazywany na niepotrzebny stres i cierpienie, (ale kuzynka ma węża, który martwego pokarmu nie chce przyjmować, mimo że od początku go tego uczyła chce tylko żywe). Jest jednak jeden problem najbliższy sklep, jaki ma w sprzedaży mrożonki jest w Krakowie ( Ja mieszkam w Chorzowie) Sprzedaż wysyłkowa jest niemożliwa, bo pokarm zanim dotrze do celu będzie rozłożony ( sklep z góry uprzedza, że mrożonki można kupić tylko osobiście) Wiec jak mi się uda od kogoś kupić mrożonki to kupuje więcej a jak nie to niestety trzeba je uśmiercić własnoręcznie. I to jest właśnie problem mało póki, co jest sklepów w Polsce, które oferują martwy pokarm i nawet jak ktoś chce karmić mrożonkami często nie ma gdzie ich kupić. Ktoś tu pisał, że mrożonki są droższe od żywego pokarmu ja się z tym nie zgodzę jest wręcz przeciwnie to mrożone gryzonie są niewiele, ale tańsze.
Co do allegro to uważam, że żadne zwierze nie powinno być wysyłane pocztą, jeśli ktoś chce kupić niech pojedzie po karmie osobiście albo kupi w sklepie zoologicznym w swoim mieście. Ostatniego węża, jakiego kupowałam też mogłam dostać pocztą, lecz wolałam poczekać do giełdy terrarystycznej w pobliżu mojego miejsca zamieszkania i odebrać go tam osobiście.
RE: Petycja do allegro
: śr sty 31, 2007 12:44 am
autor: Głupia
No cóż,moim skromnym zdaniem,jeśli dopuszczone jest coś takiego,to równie dobrze,tak samo możnabyłoby sprzedawać ludzi.Przepraszam za głupie porównanie jakby co,ale ja zawsze tak mam,jak mnie poniesie.
RE: Petycja do allegro
: śr sty 31, 2007 1:38 pm
autor: yss
głupia: robi się to. nie u nas, ale się robi. :>
na naszej planecie dzieją się takie rzeczy, że mając choć odrobinę współczucia dla istot żywych można je znieść będąc albo trupem, albo mistykiem.
RE: Petycja do allegro
: pt lut 02, 2007 7:34 pm
autor: Hachi
Zglosilam wlasnie allegro naruszenie WG MNIE punktu 7 z zalacznika 2 z regulaminu allegro (zalacznik 2 dotyczy towarow zakazanych) W tej chwili jest chyba 6-7 aukcji lamiacych regulamin (co to za roznica czy organ zwierzecy czy caly trup?) Mam nadzieje ze cos z tmi aukcjami zrobia.. Napisalam do nich z konta chlopaka ale jak nic z tymi aukcjami nie zrobia to zaloze wlasne konto i bede im truc.
wpiszcie oseski w szukaj to zobaczycie jakie aukcje zglosilam.
RE: Petycja do allegro
: pt lut 02, 2007 8:32 pm
autor: yss
Zwierzęta
Warunki:
Gatunek musi być dopuszczony do obrotu w Polsce, a Sprzedający musi zagwarantować bezpieczne i humanitarne warunki transportu (najlepiej odbiór osobisty)
Wymagane elementy opisu:
Oświadczenie o dopuszczeniu do obrotu w Polsce oraz zapewnieniu bezpiecznych i humanitarnych warunków transportu
przykładowa aukcja [cytat]:
"5 sztuk żywych osesków mysich.
Oseski wysyłam Pocztą Polską - przesyłka listowa priorytetowa.
Koszt całkowity wysyłki to 3,00 PLN
Wysyłam tylko w dni: poniedziałek, wtorek, środa"
co wy na to? ja zgłaszam. mam konto.
edit: mam teraz bardzo wielki smutek. bardzo, bardzo wielki.
RE: Petycja do allegro
: pt mar 02, 2007 6:27 pm
autor: judith
o co wam właścwie idzie? Bo momentami trudno się połapać czy na pewno tylko o petycję do allegro. O to, żeby nie karmić gadów szczurami, czy o to żeby zapewnić im humanitarny transport? o to 2 warto walczyć- ale skoro konie do tej pory jeżdżą do Wloch i Francji w takich warunkach w jakich jeżdżą to wątpię zeby szczury dało sie przed tym uchronić- zresztą chyba nie ma co tego do siebie porównywać..
a jeśli chodzi o to, zeby nie używać ich do skarmiania.. To może ktos mi wyjaśni w czym szczur jest lepszy od krowy/świni czy królika, że zasługuje na takie priorytety?
[quote="Azi"]
abigail83, ja taki off zrobie od tematu, ale mnie ciekawi - dlaczego, skoro i tak podajesz im martwe gryzonie, nie podasz im kawałka kurczaka, świnki, krówki? ale skoro to i tak, powiedzmy brutalnie, kawałek mięsa, to co za róznica? A i chyba taniej wychodzi i łatwiejsze. No i w końcu szczurze mięso nie jest niewiadomo jak pogate w substancje odżywcze, żeby nie można było tego czym innym zastąpić.
[/quote]
nie jestem terrarystą wielkim i nie mam węża ale wydaje mi się, że dla węża bardziej naturalne jest zjedzenie szczura myszy czy małego kurczaka od czasu do czasu niż krowy. Nie sądzisz ze w naturze to raczej by jej nie upolował? Celem dobrej hodowli jest zapewnienie zwierzęciu warunków jak najbardziej podobnych do naturalnych w końcu
tak swoja drogą. Nie sądzicie ze krowa w rzeźni cierpi bardziej niż szczur któremu ktoś umiejętnie przerwie rdzeń kręgowy?
RE: Petycja do allegro
: pt mar 02, 2007 7:04 pm
autor: limba
judith... to nie temat na takie rozmowy. Prosze trzymac sie tematu glownego. Rozumiem Twoje argumenty, ale do dyskusji na temat szczurow, krowek, swinek i innych zwierzakow jako pokarmu(naszego czy innych zwierzat) sa inne tematy.
RE:
: śr mar 07, 2007 5:18 pm
autor: maisy
[quote="szninkiel"]
Zastanawiam sie, czy ten zakaz cokolwiek zmieni. Co z tego, ze nie bedzie mozna napisac, ze sprzedaje sie szczurki na pokarm? Przeciez kazdy moze napisac, ze sprzedaje ogonki do kochania, a kupujacy i tak zrobi z nimi, co chce. Nikt nie bedzie przeciez sprawdzal i pilnowal dalszych losow zwierzaka.
[/quote]
masz rację. Chociaż będziemy dawać taką petycję ,to mało ona może zmienić. Nie jestem oczywiście za sprzedawaniem żywych szczurów na pokarm ,ale szninkiel ma rację. Terarryści przecież w tedy bendą kupywać w sklepie zoologicznym ,a tam przecież nikt go nie zapyta ,dla jakiego celu kupuje szczura.