Strona 3 z 49

?rodek na insekty

: wt mar 11, 2003 2:07 pm
autor: zlosnica
a właśnie że FRONLINE jest najlepszy !!!!! wypróbowałam na moich szczurach i działa błyskawicznie. Kuracje trzeba potwórzyć po miesiącu a potem profilaktycznie po pół roku. Buteleczka kosztuje 30 zł. więc to duzy wydatek, ale nie trzeba go kupować, tylko poprosic weterynarza o jenorazowe spryskanie, mój to robi za 5 zł. ale ja i tak kupiłam bo mam inne sierściuchy w domu więc mi się przydał. Na prawde polecam, a odradzam specyfiki ze klepów zoologicznych, badziewie i nic więcej, nie pomaga a tylko sie traci kasę. NAPRAWDĘ POLECAM !

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: wt mar 11, 2003 9:22 pm
autor: Mycha
Frontline urzywam na mojich kotach a i tam muszę uwarzać aby się nie lizały bo jest to środek szkodliwy dla ich zdrowia, więc co dopiero stałoby się ze szczoorkami jeśli by polizały ten środek?
Najlepiej iść do weta- w końcu zna się najlepiej, a Frontline może wywoływać uczulenie (jak u mojego śp pieska) i wtedy tylko pogorszymy sytuację!
Pozdrawiam

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 7:29 am
autor: zlosnica
alez Mycha co ty opowiadasz! jak by był szkodliwy i zwierzęta nie mogły go zlizać - a to jest przecież naturalny odruch każdego zwierzaka - to nikt by go niedopuścił na rynek. Zresztą poczytaj sobie ulotkę - tam wyraźnie piszę że to środek nieszkodliwy dla zwierząt. Kiedyś były takie środki że trzebabyło uważać żeby zwierzak się tego nienażarł, ale te czasy juz dawno minęły. Ja Frontline stosuję od roku i jakoś moje szczurasu nie padły, a za to zniknęły im wszystkie doległiwości skórne. no a jak któryś będzie uczulony - no to wpadka, ale i tak tego niesprawdzisz bo nie ma testów alergicznych dla szczrów - pytałam o nie.

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 2:34 pm
autor: Ania
Zlosnico - reakcje alergiczna u szczurow mozna stwierdzic tak jak u ludzi - niekoniecznie testami - wystarczy zaobserwowac, ze szczur po tym kicha, zle sie czuje, ma wydzieline krwisto-czerwona z noska czy oczu albo po prostu sie drapie.
Jesli Twoje szczury czuja sie dobrze, to nie znaczy od razu, ze srodek nie jest szkodliwy...albo ze jest szkodliwy natychmiastowo.

Co do szkodliwosci Frontline to zgodze sie z Mycha. Moj weterynarz wyraznie podkreslil, ze jest to specyfik do stosowania wylacznie zewnetrznego i kazde polizanie moze skonczyc sie u psa conajmniej biegunka dlatego frontline smaruje sie tylko i wylacznie KARK psa - aby ten nie mogl sobie zlizac srodka.

Jesli chodzi o stosowanie srodka u szczurow wypowiadac sie nie bede bo nie probowalam i mam nadzieje, ze nie zajdzie taka potrzeba.

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 2:46 pm
autor: zlosnica
niech każdy robi jak uważa.a co do weterynarzy to się niewypowiadam, bo z tego co zauwazyłam i co wynika głównie z waszych listów to większość z niech to niezłe pacany, znaja sie tylko na psach i kotach, a na gryzoniach to sobie robia dośiwadczenia - zadziała albo nie, jak tak to spoko a jak nie to martwi sie już tylko BYŁY właściciel szczurka, a Wet to olewa, nie muszę przypominać ile szczurów padło po wizycie u weterynarza. Jak toś nie wierzy w efektywność i bezpieczeństwo stosowania ( albo po prostu nie umie czytać ulotek - to się tyczy także wetów )Fronline, to jego strata. Niech sie szczury dalej męczą.
prosiliście o radę, dałam a moje szczury dalej żyją i pod względem robactwa skórnego świetnie się czują !

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 3:24 pm
autor: Ania
Zlosnico, wierzysz we wszystko, co pisza na ulotkach? Moznaby przytoczyc artykul z gazety medycznej, gdzie jak byk napisane jest, ze dawke dzienna lekarstwa podana na ulotkach nalezy podzielic na pool, poniewaz producenci leku podaja dawke maksymalna, jaka mozna przyjac a nie dawke potrzebna, co powoduje zwiekszenie po[pytu na dany produkt.
Calkiem niedawno wycofano z aptek lek o nazwie Mazidol, sprzedawny byl on jako srodek wspomagajacych odchudzanie, na ulotce napisana byla dawka dzienna spozycia leku 'dzieki' czemu w europie zmarlo kilkanascie osob (dziennik TVP1 - 11.03.2003).
W tym wypadku wole, zeby moje zwierze nie bylo krolikiem doswiadczalnym lekow, wole leczyc go sama. Wieksze prawdopodobienstwo, ze przezyje. Swierzb i wysypke mozna zwalczac mniej drastycznymi srodkami niz tymi przeznaczonymi dla psow i kotow. To, ze srodek przeznaczony jest dla psow i kotow ma widac jakies znaczenie. Nie kupie pasty do butow gdy jestem glodna. Taki tego zwiazek.
Jedna racja jest - kazdy ze swoim zwierzakiem robi to - co uwaza :)
Pozdrawiam

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 3:50 pm
autor: Marty$
Kupilam malego szczurka w sklepie zoologicznym w duzym centum handlowym, byly tam straszne przeciagi i zimno, teraz biedne malenstwo ciagle kicha, co moge zrobic aby mu pomoc?

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: śr mar 12, 2003 5:23 pm
autor: Ania
najprawdopodobniej zwierzak jest przeziebiony. Tzrymaj Go daleko od kaloryfera, polecam kupic witaminki w plynie (Multi-Vit firmy Bogena od 8 do 12 zloty w sklepie zoologicznym). Podawaj dwie krople dziennie do wody czy jedzonka.
Jesli znasz dobrego weterynarza - polecam wybrac sie na przeglad zwierzaczka.
Pozdrawiam :)

kichanie ...i pch?y

: czw mar 13, 2003 8:12 am
autor: zlosnica
jakby kazdy miał się przejmować dosłownie tym co mówią w telewizji to by juz dawno zdechł. A propos program na temat mezindolu - jakoś stwierdzono jego szkodliwość a dalej jest sprzedawany w aptekach, i to bez recepty, aż do wyczerpania zapasów ( a sa one bardzo duże ! wierz mi - mój brat to farmaceuta )A to że go wycofują z obiegu t nie jego szkodliwość - tylko polityka innej firmy, która chce wprowadzić swój lek na rynek, dokładnie o takim samym działaniu ( jak umiesz łączyć fakty to wiesz o co mo chodzi - taka polityka ... )
I tak samo jest z Frontline - przecież na świecie jest więcej psów i kotów, a nie hodowanych szczurów więc producentom nie opłacasłoby sie produkować leku dla tak ograniczonego odbiorcy jakim sa szczury ! to przecież oczywiste, zobacz sama jaki masz wybór przy kupnie akcesoriów i żywności przeznaczonej dla szczurów ( tylko i wyłącznie jak chcesz być już taka skupulatna ) a ile jest dla psów i kotów - TEGO PO PROSU NIE DA SIE PORÓWNAĆ!!!!! Dlaczego istnieją rodowodowe hodowle psów i kotów, a szczurów są może 2 lub 3 w Polce ? Bo ludzię częściej kupują właśnie psy i kloty a nie szczury ! To się nazywa poltyka otwarego rynku, dostarcza sie to czego chce klient i na co jest większe zapotrzebowanie, a mniej jest właścicieli szczurów niz psów i kotów - PRAWDA ???
A co do tego co jest napisane na ulotce - w dziale choroby szczurów sa podane leki którymi sie leczy min. mykoplazmozę - ściągnęłam to , pokazałam Wetowii potwierdził że własnie takich leków używa sie na schorzenia. Ok - ale jak dostałam do reki tylozynę ( podaną właśnie na tej stronie przez twórce strony i kogoś kto z nim współpracuje w zakresie leczenia szczurów ) to myślałam że padnę trupem !!! na przeznaczeniu było napisane dla bydła : świn, krów , konii, owiec !!!! i podana była dawka. Żeby zastosować ten lek dla szczurów trzeba było po prostu przeliczyć na odpowiedną masę ciała i już.
I zaznaczam że jażeli większość leków jest dla ludzi to z powodzeniem może też być stosowana na zwierzetach ( w większości przypadków - niegeneralizujmy oczywiście wszystkiego ) , bo przeciez na nich właśnie były najpierw stosowane zanim podano je człowiekowi - NIE ZAPOMINAJ O TYM ! Nie mozna oczywiście aplikować leków dla zwierząt ludziom !
A na Frontline pisze - wyłącznie dla zwierząt ! Leczenie świerzba domowymi sposobami albo badziewiem kupionym w skelpie zoologicznym doprowadziło do poważnej choroby skósy szczurów z czego zrobiła się pośrednio grzybica - i dopiero miałam problem.

Co do leczenia przeziębienia u małego szczurka- to jeszcze nie widziałam żeby lekarz przepisał na przeziebienie komukolwiek Myltivitaminę, chyba ze tylko jako środek wspomagający. A tak na marginesie - to te witaminki, rzekomo tylko dla szczurków - maja taki sam skład jek te dla ludzi, tyle że kosztują 2 x więcej ! I ciekawe Aniu - że teraz patrzyłaś na ulotkę ?? i uwierzyłaś !!!!
nie musze przypominac że z przeziebienia bardzo łatwo robi sie u szczurów zapalenie płuc, a togo juz sie nieleczy witaminami tylko antybiotykami ! i to nie szczurzymi tylko ludzkimi o odpowiednio zmniejszonej dawce i dostosowane do wagi ciała.
Troszkę , a może nawet więc niż wy się na tym znam , bo ja nie płacę majatek za wizytę u Weta, tylko grosze, i moje szczury brały juz antybiotyki w każdej postaci - tabletkach rozdrabnianych z wodą, kroplach, czy zastrzykach ( te juz potrafię robić sama więc nie kursuję ze szczurami tam i z powrotem do lecznicy tylko przyjeżdżam na kontrole ).
Jak jest porządny Wet, a łajza lecąca na kasę to jak sie mu powie, że się nie ma za duzo kasy, no i że to jest szczur, czyli dawka leku, który ci da jest mała, to powinien zmieknąć. jak nie to szukaj dalej, na prawde warto, ja zanim znalazłam Weta który cokolwiek wiedział o szczurach, pochowałam dwie wspaniałe szczurzyce, lecznic W Bielsku - Białej jest ok. 20, a tylko w 1 naprawdę Wet przejął sie moimi szczurami, zważywszy że nie bierze za to dużo pieniędzy - ok. 5 zł. za wizytę. Spowadził sobie specjalne ksiązki o chorbach już nie tyle gryzoni, co właśnie szczurów, ciągle kopie w internecie za informacjami, konsultuje sie z innymi Wetami, nie tylo z Polski, ale głównie z Niemiec ( tam wiedza o szczurach jest na bardzo wysokim poziomie ), pojechał nawet na sympozjum o sposobach leczenia gryzoni w Katowicach na Akademii Weterynaryjnej, więc jest to człowiek naprawdę godny zaufania. Dodatkowo wszystkie antybiotyki konsultuje z mioim bratem, któu jest farmaceutom, jak na razie potwierdził zgodność stosowanych antybiotyków z objawami chorób.

Tak więc Martysiu lepiej poszukaj jakiegoś Weta, po prostu idź najpierw do lecznicy i zapytaj czy w ogóle leczono tam takie zwierzaki jak szczury, bo prawdę mówiąc mało jest ludzi którzy chodzą ze szczurami do Weta i potem wygląda to tak że robią sobie na szczurac poligon doświadczalny, albo po prostu zrób rekonesans wśród znajomch którzy odwiedzają Wetów, może coś wiedzą. ha - i nieżdziw sie jak cię wyśmieją że przyszłaś ze szczurem na leczenie, i powiedzą że ekonomiczniejsze jest kupienie nowego szczura. No bo szczur kosztuje 10 zł. a sama wizyta -to różnie bywa, też ok. 10 zł. na dzień dobry, ale ja niepłaę więcej jak 20 zł. i wychodzę z całą reklamówką specyfików - leków strzykawek maści płynów i innych. Tak więc próbuj - bo naprawde warto. A podawać Muliwitamine możesz cały czas, bez wzgledu na to czy choruje szczur czy nie, ale w odpowednich dawkach !!! to tylko go wzmocni i uodporni na infekcje.


Zycze powodzenia w szukaniu dobrego Weta i w leczeniu szczurka.
niedługo bedę u swojego weta to go zapytam co dawać na kichanie, Ok.?
Pozdrawiam

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: czw mar 13, 2003 2:40 pm
autor: Ania
Zlosnico:

Napisalas: jakby kazdy miał się przejmować dosłownie tym co mówią w telewizji to by juz dawno zdechł
- a nie umarl ? :)

Napisalas: To się nazywa poltyka otwarego rynku, dostarcza sie to czego chce klient i na co jest większe zapotrzebowanie, a mniej jest właścicieli szczurów niz psów i kotów - PRAWDA ?
- prawda :)

Napisalas: jażeli większość leków jest dla ludzi to z powodzeniem może też być stosowana na zwierzetach
- niekoniecznie

Napisalas: bo przeciez na nich właśnie były najpierw stosowane zanim podano je człowiekowi - NIE ZAPOMINAJ O TYM !
- gdybys czytala dokladniej moje posty wiedzialabys, ze o tym nie zapominam :)

Napisalas: Leczenie świerzba domowymi sposobami albo badziewiem kupionym w skelpie zoologicznym doprowadziło do poważnej choroby skósy szczurów
- weterynarz niejednokrotnie zabil mi zwierze, wiec prosze nie pouczaj mnie co do leczenia zwierzat bo jestem przekonana, ze wiem wiecej na temat szczurow niz niejeden weterynarz w moim miescie - a Ty niestety nie masz pojecia o moich sposobach leczenia :)

Napisalas: Co do leczenia przeziębienia u małego szczurka- to jeszcze nie widziałam żeby lekarz przepisał na przeziebienie komukolwiek Myltivitaminę
- malo widzialas :)

Napisalas: te witaminki, rzekomo tylko dla szczurków - maja taki sam skład jek te dla ludzi, tyle że kosztują 2 x więcej ! I ciekawe Aniu - że teraz patrzyłaś na ulotkę i uwierzyłaś
- a gdzie, powiedz mi dziewczyno - napisalam, ze czytalam ulotke i uwierzylam? nie dopowiadaj tego, czego nie ma. Skonsultowalam z pania w sklepie zoologicznym i z weterynarzem.

Napisalas: nie musze przypominac że z przeziebienia bardzo łatwo robi sie u szczurów zapalenie płuc, a togo juz sie nieleczy witaminami tylko antybiotykami
- nie musisz przypominac a przypominasz? :) Co do zapalenia pluc - pisalam o przeziebieniu wiec antybiotyki odloozmy na goorna polke do czasu, kiedy trzeba bedzie po nie siegnac :) Dziewczyna nie pytala o dalsza chorobe tylko o kichanie, zapalenie pluc objawia sie niejednokrotnie krwista wydzielina z drog oddechowych i szmerem w plucach wiec nie uznam za stosowne pisania byle czego, zeby jak najwiecej pisac. Pisze krotko, zwiezle i na temat, warto sie nauczyc, przydaje sie :)

Napisalas: jak nie to szukaj dalej, na prawde warto,
- na prawde sadzisz, ze jestem tak lekkoduszna, ze poszlabym do weta pierwszego lepszego? warto byloby najpierw (na twoim miejscu) zorientowac sie co ja pisalam na temat wetow - a pisalam, ze w moim miescie nie ma zadnego znajacego sie na szczurach - a dopiero potem pisac swoje wywody. Nie mam zamiaru meczyc zwierzaka kilkugodzinna podrooza w poszukiwaniu lepszego lekarza, gdy jest chory - to jest po prostu niehumanitarne!

Ps: Zlosnico - czytaj moje posty uwaznie, nie musialabys sie tak rozpisywac :) Nie pisalam, ze DOBRYM LEKIEM na przeziebienie jest Multi-Vit tylko, ze polecam go kupic, to ogromna roznica :)

Pozdrawiam :)

KICHAnie ;)

: pt mar 14, 2003 9:33 am
autor: Ibra & Baron Filip
Babeczki... a moze by tak przestac obrazac sie na siebie i siebie nawzajem i sk®upic sie na kichaniu [nie PRYCHANIU] szczurka? ;)
Czasem szczurasy sa na cos uczulone - i wtedy wlasnie prychaja.... Mozna kombinowac ze sciolka albo z czyms co jest na wyposazeniu klatki... albo z zarelkiem, albo z zawartoscia poidelka, albo.... no trzeba sie powysilac i SZUKAC PRZYCZYNY :!:
Filip kichal a Vet stwierdzil, ze jest zdrowy.... Do trocinek domieszalam kociego zwirku co mi sie dostal w prezencie od kumpla i szczuras juz nie kicha... A potem zapomnialam dokupic zwirku i w klacie byly tylko trocinki i szczurasek nie prychnal nawet... Fakt, ze od paru tygodni dokraplam szczurkom multivitaminke do poidelka [po kropelce - a jakze] i.... wszystko jest OKi. Procz tego, ze nade mna trwa wlasnie remont - kucie kafelkow i odwierty... a mieszkam w bloku.... wsciec sie mozna :(

Ibra
i zestresowane Szczurki Dwa

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: pn mar 17, 2003 10:23 am
autor: rzepa
Mój szczurasek zaczol kichac jush pierwszego dnia :shock: pomyslalem ze to sciolka wiec ja zmieniłem nic, poszedlem do weta to dal mu jakis zastrzyk i nic......;) I okazalo sie ze to znaka strachu przed nowy otoczeniem i szczurek przestal kichac po paru dniach....

Pozdrawiam! :D

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: pn mar 17, 2003 5:51 pm
autor: Kajk
Rzepa, mnie bylo identycznie.
Tuz po przywiezeniu do domu szczuras zaczal kichac. Balem sie, ze go przezebilem wiazac go ze sklepu. Kichal przez dwa dni, potem jak reka odjal - ani jednego kichniecia :)

[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki

: sob mar 22, 2003 11:48 am
autor: grumman
Myślę, że należy iść z maleństwem do dobrego weta. Lepiej dmuchać na zimnem. Marne przeziębienie może się przekształcić w zapalenie płuc, a to dla szczura jest niebezpieczne.

?upie?? drapie si?...

: pn kwie 28, 2003 10:06 am
autor: Yrsa
Zauważyłam, że Misao często się drapie. Biega sobie i nagle "drapu drapu" tak jakby cos ją znienacka ugryzło. Drapie sie dosłownie wszędzie, tak jakby cos po niej łaziło. Patrzyłam ale nie widzę nic, żadnych pcheł itp. Za to zauważyłam, ze na jej ciemnoszarym futerku, na końcówkach pojawiły sie jakieś takie jasne kropeczki. To wyglada troszke tak jakby na końcach włosków miała cebulkę włosową. Może to łupież? Nie wiem jak to dokładnie opisać. Nie wiem, czy to taki refleks świetlny czy coś, ale martwi mnie to... :cry:
Czytałam też o tym, że szczurek może mieć uczulenie na ściółkę, ale mam Misao od dwóch tygodni i ona siedzi ciągle w tej samej ściółce (tzn zmieniam jej, chodzi mi o rodzaj ściółki) i nie wiem czy tak nagle mogła dostać uczulenia.

AJUTO!!!