przemyslana decyzja

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

przemyslana decyzja

Post autor: Kaka »

a spytaj się kolezanki skąd ona to wie. Dlaczego ludzie jednak nie myślą........
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

Ona mówiła ze rodice angola i rodzice jej samiczki nie chorowali. a to juz jest chyba cos. Rodzice mojego angole i jej szczurków nie byli ze sklepu. o dalszych przodkach nie wiem. Ale prowdopodobnie tez nie chorowali. :)
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
Awatar użytkownika
Zirrael
Posty: 1347
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

przemyslana decyzja

Post autor: Zirrael »

[quote="marlena91"] Rodzice mojego angole i jej szczurków nie byli ze sklepu. o dalszych przodkach nie wiem. Ale prowdopodobnie tez nie chorowali. :)[/quote]
to skąd w takim razie byli rodzice waszych ogonków? Poza tym jeśli nie wiesz nic o dziadkach waszych szczurów to skąd możesz wiedzieć czy nie chorowali? I czemu to od koleżanki (o ile dobrze zrozumiałam, bo piszesz dość niejasno) wiesz o pochodzeniu swojego ogonka? Czyżby i ojciec i matka Twoich maluszków pochodziły z jednego źródła? :? :drap: bo coś mi się nie zgadza...
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

przemyslana decyzja

Post autor: ESTI »

Mysle, ze rozmowa jalowa, do niczego nie prowadzi.

Nie cofniemy czasu, a maluchy sie juz narodzily...
Obrazek
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

niee matka nie jest od kolezanki nie sa ze soba spokrewnione. a z któregos pokolenia napewno sa ze sklepu !!
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

przemyslana decyzja

Post autor: sachma »

wiec moze poprosimy o jakies rozwiniete wyjasnienie, bo szczerze mowiac jestem ciakawa..

ale tak jasno...

imie samiczki i skad jest, imiona jej rodzicow i skad sa, imiona dziadkow samiczki i skad sa... tak bedzie jasniej... bo teraz mozna sie niezle zakrecic :P

a pozniej jesli mozesz to i olczulka mlodych tak nam przeswietl ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

wiec tak imie Buffy jest od kupla, rodzice Fiona i Harry(chyba dokładnie nie pamietam) nie sa ze sklepu tylko np jak ktos rozmnazał ale nie sa spokrwnione, dziatków imion nie pamietam dokładnie ale wiem ze samiec pochodził ze sklepu a samica tez tak ze od kogos sie rozmnozyły ale nie były spokrewnione.

samiec: angol jest od kolezanki u któreji urodziły sie młode, rodzice Smierdziuch jak u kogos sie szczurki rozmnozyły Pusia była ze sklepu.

I to chyba wszystko

Ehh juz w piatek kajstruje Angola :(
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
viridjam
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 17, 2006 12:30 am

przemyslana decyzja

Post autor: viridjam »

praktycznie wszystkie szczurki, ktore kupujemy w sklepach sa potomkami spokrewnionych szczurasoow... niestety nie wszystkie maja rodowood i nie kazdy wie co tam wczesniej sie dzialo... od dziadkow pradziadkow itd... wiadomo ze dzieciaczki blisko spokrewnionych rodzicoow sa slabsze...
i mimo to rozmnazaly i rozmnazac sie beda...


duzo ironii w waszych postach. moze wystarczyloby zwroocic uwage... no nie wiem... dziewczyna nie chciala zle wg mnie.

coprawda -zaznaczam- tez jestem zdania, ze powinna sie dowiedziec jak najwiecej jeszcze przed rozmnozeniem.

zycze jak najlepszej sciezki maluchom! :) :przytul:
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

przemyslana decyzja

Post autor: Kaka »

viridjam, wiesz chodzi tutaj o to, ze marlenka nie jest od dzisna tym forum :wink: prawie codziennie pisze ktoś o tym, że nie wolno rozmnażać szczurków sklepowych jak nie w tematach to w shout boxie, nawet został przyklejony wielki temat w którym zostały zawarte wszelkie infoamacje tego dotyczące. Na niejednym forum jesteśmy i na jednym forum jest marlenka i wiem, zę na tamtych forach takowa informacja była
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

ale chyba lepieji jezeli ktos wezmie szczurka odemnie i wie o kilku przodkach. nie sa spokrewnione. Niz ze sklepu zoologicznego gdzie jest whów wsobny (czy jak to sie pisze). Nie mówie tu zeby nie kupowac szczurków ze sklepu nawet tak trzeba.

a propo szczurków dzisiaji małe maja juz 12 dni :). Jeszzce troszke i zaczna widziec. ;) 8) :lol: Jakie słodkie kluseczki. Szkoda ze nie mam aparatu zeby je wam tu pokazac :-( Asz nie chcem myslec ze bede musiała sie z nimi rozstac :(
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
Fea
Posty: 676
Rejestracja: śr lut 02, 2005 2:05 pm

przemyslana decyzja

Post autor: Fea »

Marlena... Ja przepraszam, ale średnio wierzę w przemyślaną decyzję, a poza tym sporo mi nie gra w twoich wypowiedziach i jak pomyślę, że jesteś moderatorką czy adminką na kilku forach o gryzoniach, to mi cierpnie tu i ówdzie.
A jeśli nie możesz zrobić zdjęć, to przynajmniej opisz umaszczenie młodych.
I uprzedź, proszę, znajomych, żeby się nie bawili w rozmnażanie, jak już wezmą od ciebie maluchy.
Nikogo nie potrzebuję, mam zęby. :>
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

przemyslana decyzja

Post autor: sachma »

chow wsobny jesli juz...

najlepiej nie rozmnazac, ot tyle.
Obrazek
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

Umaszczenie 4 berkShire i 1 kapturek.
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

przemyslana decyzja

Post autor: sachma »

Berkshire to znaczenie a nie kolorek... rownie dobrze szczur moze byc aguti Berkshire jak i black Berkshire czy blue Berkshire...

kapturek tez moze byc czarny, beige czy aguti... kaptur czyli hooded tez jest znaczeniem ..
Obrazek
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

przemyslana decyzja

Post autor: marlena91 »

Dokładnieji; 4 czarne z białymi brzuszkami i skarpetkami, 1 jest czarnym kapturkiem( i on zostaje u mnie) :) :zakochany:
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”