Strona 21 z 46

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 6:33 pm
autor: debbie_lu
Fatty, szczerze mowiac pierwszy raz ktos mi to mowi:D dziekuje... :oops:
LuLu, super fryzura i super uroda! naprawde zazdroszcze... :shock: jeej, zawsze marzylam o takiej delikatnej, dziewczecej twarzyczce. no i kolczyk w brodzie hiper bajer;)
szczu*milka, hm. z doswiadczenia wiem ze dlugie fryzury sa zazwyczaj nudne. moze nie tnij od razu po calosci, tylko wybierz cos posredniego? tu masz katalog fryzur jaki ostatnio znlazlam: http://fryzury.orge.pl/dlugie/ moze znajdziesz tu cos dla siebie. jesli masz, to daj fotke, bedziemy moigly Ci pomoc;) modne i przy okazji pomyslowe sa teraz fryzury krotko dlugie - bardzo wycieniowane np.
Obrazek
w ten sposob bedziesz nadfal miala dlugie wlosy ale troche urozmaicone, no i zdecydowanie je wzmocnisz. pozdrawiam;)

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 6:42 pm
autor: Dory
WOW :shock: Hej, wklej jakieś swoje aktualne zdjęcie :thumbleft: .

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 6:44 pm
autor: debbie_lu
a propos czego to WOW bo chyba nie zalapalam ;) to nie jest moje zdjecie

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 6:53 pm
autor: Dory
Nie zauważyłam tamtego postu...
Chodziło mi raczej o wytrwałość, ja w połowie Twojej długości bym nie wytrzymała ;)

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 7:09 pm
autor: debbie_lu
aa, to nie moja dlugosc tylko szczumilki. ;)

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 7:10 pm
autor: Maugosia
http://hairstyle.beauty-navi.com/long/index.html
albo coś z tych fryzur (mimo, że japonki to włosy mają ładnie obcięte).
Mając długie włosy, można szaleć : )
Obrazek

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 7:36 pm
autor: debbie_lu
noo, ja jutro w koncu ide do fryzjera, i robie byc moze najwieksza glupote w moim zyciu czyli to po lewej:
Obrazek

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 7:45 pm
autor: Dory
[quote="debbie_lu"]aa, to nie moja dlugosc tylko szczumilki. ;) [/quote]

Nie, no ja to zawsze jakąś gafę strzelę, nie ma co :lol:
Jasne, chodziło mi o szczu*milkę ;)

o wlosach i fryzurach ;)

: ndz paź 01, 2006 9:50 pm
autor: Shurka
A no to ja się pochwalę, że jeszcze podczas wakacji, nałożyłam na kudły szamponetkę koloru..hm...fioletowego. Ładny kolor wyszedł, bo taki soczysty brązowy, z odcieniami fioletu (moje własne włosy to ciemny, gorzki brąz).
W najbliższym czasie mam się jednak zamiar wybrać do fryzjera, na zrobienie baleyage'u (czy jak się to tam pisze ;) ) i podcięcie ich troszkę. Sama jeszcze nie wiem na jaką fryzurę, ale na pewno coś wymyślę :D

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 4:23 pm
autor: Dona
LuLu normalnie Cię nie poznałam O_O wyglądasz super :thumbleft:

a ja znowu zaczynam myślec o zmianie fryzury, jak już raz obcięłam to chyba się uzależniłam od nowych fryzur... :roll:

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 7:12 pm
autor: Juni
[quote="Dona"]a ja znowu zaczynam myślec o zmianie fryzury, jak już raz obcięłam to chyba się uzależniłam od nowych fryzur... :roll:[/quote]

Dona, DOKŁADNIE! Ja jak nie widziałam fryzjera ze dwa lata [ :roll: ] to teraz mam ochote codziennie zmieć fryzurę... :shock: A przecież już bardziej nie skrócę bo nie wyobrażam sobie siebie w krótszych włosach niż do ramion.a takie mniej więcej teraz mam. No. Raz miałam krótkie... :roll: Zmuszona byłam przez mamę :drap: :sad3: Mam złe wspomnienia więc na hasło : Juni i krótkie włosy reaguję alergicznie.

Ahh... no to kiedy do fryzjera :jezor2: ?

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 7:56 pm
autor: debbie_lu
'noo, ja jutro w koncu ide do fryzjera, i robie byc moze najwieksza glupote w moim zyciu'

taa... to byla najgorsza glupota w moim zyciu :sciana2:

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 8:04 pm
autor: Juni
debbie_lu, pokaż fotki :) :D Już my ocenimy czy głopota... Ale jak przeglądałam temat i patrzyłam na fotkę to.... bardzo mi się podoba ;)

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 8:11 pm
autor: Vella
szczu*milka - nie wahaj się, zrób to na co masz ochotę. Nie daj za siebie decydować innym.

Tylko najpierw sama wybierz fryzurę, pasujaca do twojej twarzy i zastanów się czy przy Twoich włosach będzie wyglądać tak samo (różne włosy różnie się układają).
I pilnuj cały czas fryzjerki by cięła tak jak sobie tego sama życzysz.
Ja akurat posłuchałam rady (dałam się wepchnąć do fryzjera), ścięłam i ...przepłakałam kilka dni. Nie byłam przygotowana na taką zmianę. Fryzjerka obciachała ze 30 cm - przy czym najpierw mi na sucho z 10 cm, pokazała. A potem ukradkiem resztę. Że niby wyrównuje itp. Uprzedzałam na ile się zgadzam, to stwierdziła, że nie będzie negocjować (sic!) :shock:
Byłam wtedy w kiepskiej formie. Zawstydzona wpychaniem do salonu, robiłam dobrą minę. Zmęczona długim oczekiwaniem. Ale sama się sobie dziwię, że nie wstałam i nie wyszłam...
Pogodziłam się juz z fryzurą, ale do dziś tego żałuję.

o wlosach i fryzurach ;)

: pn paź 02, 2006 8:44 pm
autor: debbie_lu
Juni, bede tego zalowac, bo chyba po raz pierwszy w zyciu wstydze sie pokazac wlasne zdjecia. no ale prosze bardzo :sciana2:
w ogole to sie zgodzilam za namowa fryzjerki na lagodniejsza wersje (a w sumie to jest to zupelnie co innego niz na zdjeciu :roll: ) i teraz podwojnie zaluje.

:oops:

Obrazek :shock: :khihi: :sad2:

Obrazek :|
mam ochote wziac nozyczki i obciac te kudly do konca :cry:
:?