Strona 21 z 21
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 8:40 pm
autor: Nakasha
U weta można kupić szampony dla kotów przeciwłupieżowe, Nizoral też może pomóc
KOTKA!!
KOCHAM czarne koty!! Łaaa! Ja chcę więcej fotek!!
Maluchy też fajne

żadna z nich nie wygląda na specjalnie spasioną

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 9:46 pm
autor: Landrynka
Nakasha, wiem ale nie podejmuję się kapieli sześciokilogramowego kota w pełni sił witalnych
Poza tym, obraziłaby się chociaz i tak mnie nie lubi.
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 10:01 pm
autor: zalbi
KOTKA!! KOCHAM czarne koty!! Łaaa! Ja chcę więcej fotek!!
Nakasha, to jest małe kocię do przygarnięcia przecież na forum =D
Ja też myslałam, że się Lan doszczurzyła poczwórnie =D
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 10:11 pm
autor: Landrynka
zalbi, z tego co wiem Nakasha ma 3 koty i bierze czwartego

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 10:43 pm
autor: Nakasha
Hahahahahaha jakbyś kiedyś chciała to możemy wpaść z TŻem i wykąpać kicię, mamy już w tym duże doświadczenie łącznie z opracowanymi chwytami i udzielaniem pierwszej pomocy, LOL.
No tak, mamy 3 TOZowe koty (wśród nich oczywiście jest czarnuszek

) i kupujemy 4-tego norweskiego leśnego

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 11:54 pm
autor: Landrynka
oj, coś mi sie widzi że to by było traumatyczne przeżycie

.
kota ma już 10lat wolałabym jej tego oszczędzić
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: ndz mar 01, 2009 7:52 pm
autor: Landrynka
wykąpałam dziś stado, można uznać łączenie za zakończone,
Shani ma guza. przez 2 tygodnie urósł z jakichś 10mm do 13-14. wczoraj krawiła z pochwy, właściwie to nie była krew tylko pomarańczowy śluz, dziś był żólto-zielony. minimalna ilość.
jutro chyba idę z nią do weta :roll: .
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: ndz mar 01, 2009 8:37 pm
autor: Nakasha
O_o a to nie ropień? reety.... mocno kciukam za haskulkę....
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: pn mar 02, 2009 12:55 pm
autor: Landrynka
nigdy nie widziałam ropnia, ale jakoś mi to nie pasi. może to kaszak, leia miała go w identycznym miejscu.
w środę idę do weta
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: czw mar 05, 2009 10:29 pm
autor: Landrynka
W środę byłam u weta. Guz Shani to najprawdopodobniej tłuszczak. na razie mam czekać.
Prawdopodobnie ma też ropomacicze, dostaje hormel(/mormel? niewyraźnie mam napisane). jakby coś się działo odrazu będzie miała wycinaną macicę.
Przed chwilą zauważyłam guza u Bezy. też w okolicach prawej przedniej łapki, jeszcze większego niż w Shani i bardziej zespolonego z tkanką. A w środę macałam stado..
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: czw mar 05, 2009 10:38 pm
autor: Babli
Lan.. no. Nie dobrze. Kciukam.
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: pt maja 08, 2009 5:53 pm
autor: Nakasha
Już tak dawno nie było żadnych wieści...
Co u dziewczynek

?
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: sob maja 30, 2009 7:46 pm
autor: Landrynka
Bezia już bez guza, dostałam ją praktycznie wybudzoną.
Shani jeszcze chwilkę będzie brac leki, jak ostatecznie przestanie z niej paskudztwo wyciekać, naprawdopodobniej będzie operowana. guz ma ponad 3cm średnicy
Renfri jak wyjechałam przestała jeść, schudła, teraz już jest dobrze, kończy antybiotyk.
Leia zdrowa, dzieciarnia szaleje

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt cze 02, 2009 8:06 pm
autor: Nakasha
To dobre wieści

trzymam kciuki za operację! :]
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: pn cze 15, 2009 6:41 pm
autor: Landrynka
Jutro Beza i Fleja kończą dwa latka
Z Renfri nienajlepiej, niedlugo chyba będę musiała ją uśpić.
Guz shani jest wielkości piłeczki ping-pongowej, nie można operować, ropomaicicze nie chce dać się wyleczyć.
Dzieci jak to dzieci, tylko by biegały
nie chce mi się robić zdjęć.