Nie ma już kochanych czortów - Kisha [*]

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Nue »

Kciukamy! Mocno!!!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Babli »

Nie, nie, nie! Shivuś.. słonko.. nie wygłupiaj się!

Naixinko, trzymamy kciuki mocno, bardzo bardzo mocno.
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Naixinka »

Obawiam się, że kciuki nie pomogą. Serce mi pęka jak na nią patrzę i wiem, że nic nie mogę więcej dla niej zrobić. Chciałabym ją wziąć na ręce i tulić, grzać ale ona tego nie lubi, a ja nie chcę jej dodatkowo stresować, więc leży sobie w klatce. Niech te czarne chmury w końcu znikną :(
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Naixinka »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=23607

Cóż mogę więcej rzec gdy jest mi tak źle...
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Ogoniasta »

Trzymaj się kochana... :'( Tulę Cię mocno serduchem...
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*]

Post autor: Babli »

Wiem, że teraz trudno.. ale trzymaj się. Czorciki kochane na pewno sieją zamęt po drugiej stronie. Bawią się, pływają, wsuwają co się da.. :)
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Akka »

Dopiero teraz przeczytałam, i znów smutne wieści, ehhh trzymaj się Naxinko, <'> dla maleńkiej...
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Naixinka »

Dawno nic nie pisałam ale czasu brak, chęci brak, motywacji... Od wczoraj Sigma znowu na antybiotyku bo coś w płucach siedzi i przy oddychaniu to całą orkiestrę słychać :-\ Dzisiaj sama dawałam jej zastrzyki, zła jestem na siebie bo drugi zastrzyk (wspomagający) nie udało mi się dobrze wbić i ponad połowa poszła na marne. Nie jest łatwo robić zastrzyk gdy nie ma się kogoś, kto by normalnie szczurka przytrzymał. Niby narzeczony trzymał ale jakie ma podejście do szczurów wiadomo... ::) Do tego Nimfa mi kicha i dostaje scanomune, martwi mnie babinka bo w listopadzie kończy 2 latka a to już nie przelewki. Widać po niej wiek, powoli łapki zaczynają jej siadać, do tego są chłodniejsze, a malutka znacznie więcej hamakuje sobie niż spaceruje. Moja jedyna dama, która się daje brać na ręce i siedzi na nich, nie wyrywa się tylko spokojnie daje się miziać. Boję się, że niedługo jej zabraknie... Reszta dziewuch to okazy zdrowia. Małe urosły i dokazują. Z Kishy zrobiła się mała wredota, dzisiaj pierwszy raz zaatakowała mi palce przez pręty, nie wiem co w nią wstąpiło. A z Inki taka pchełka jest, wszędzie jej pełno, niesamowicie zwinna, szybka i skoczna :) Pora odświeżyć trochę fotki moich panien.

Megi:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sigma:
Obrazek Obrazek Obrazek

Nimfa:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Alice:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Rosalie:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Łatka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Skierka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Inka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kisha:
Obrazek Obrazek Obrazek

Inka i Kisha:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Może teraz ktoś będzie w stanie powiedzieć mi coś więcej o umaszczeniu moich dwóch najmłodszych czorcików?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: alken »

ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Babli »

To samo sobie pomyślałam :D

A za Sigmę ofc kciuki trzymamy.
xMsMartax
Posty: 573
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 12:50 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: xMsMartax »

Obrazek
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Babli »

Właśnie dopatrzyłam : marchewkowe ogony! :D
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Naixinka »

Ano marchewkowe... jak do mnie trafiły miały różowiutkie... moje dziewuchy mają zły wpływ na młodzież ::)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: odmienna »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... da71e.html łaa! ;D jakiś tajemny masoński znak?
O umaszczeniu to wiele nie powiem, bo się nie znam, ale słodkie są napewno :)

Sigma! zdrowiej, bo ci dupinkę zakłują!
Nimfę rozpieszczaj ile wlezie, bo mało co się tak do rozpieszczania nadaje, jak szczurze starowinki - i od odmienne posmyraj po brzuszku :)
(Jeśli łapki, zwłaszcza tylne tracą sprawność- warto podać jej wit. B w zastrzyku bo potrzebuje jej dużo, a normalne wchłanianie jest już raczej upośledzone)
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka [*], Akira [*], Shiva [*]

Post autor: Naixinka »

Zastrzyków to ja już mam po dziurki w nosie ::) Stresuję się przy tym jak nie wiem. Przed chwilą robiłam zastrzyki Sigmie, luby ją trzymał - masakra. Mała przerażona, wyrywała się, ja zestresowana, luby zestresowany bo szczurów nie lubi, boi się ich a jeszcze musi trzymać i się denerwuje, że ja się wbić nie mogę, a nie mogę się wbić bo nie mam jak złapać choć kawałka skóry na tej chudzince, do tego on ją trzyma tak mocno, że co chwilę go upominam żebym jej nie udusił, nie zgniótł, delikatniej bo to żywe stworzenie itp. itd. ::) A tu jeszcze 2 dni przed nami i 4 zastrzyki... Ile ja bym dała, by mieć za sąsiada/sąsiadkę osobę która ma własne szczury i doświadczenie w robieniu zastrzyków albo chociaż przytrzymała normalnie, ile to by ułatwiło... marzenia. Czemu szczury chorują, czemu nie ma innych leków dla nich prócz zastrzyków. Mamy syrop, bardzo dobry, nawet nie trzeba z niczym mieszać bo jest pochłaniany od razu, ale dać nie możemy bo jest ostatnią szansą w razie gdyby zastrzyki nie pomogły... Ludzie tak męczą te biedne stworzonka w labach, a nie potrafią im pomóc i znaleźć dobrych leków dopyszcznych a nie w zastrzykach, choć tak mogliby choć ciut się odwdzięczyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”