szczury.org

Bardzo się cieszymy z poprawy - oby do wtorku przeszło definitywnie i nigdy już nie wróciło!
Pięknie pozdrawiamy i nadal trzymamy paluszki , coby było dobrze - wycałuj ogonki od nas

tylko chwile nas nie bylo a tu jakieś chorubsko!
Fibiaszku kuruj się tam i nie strasz Panci swej!

dobrze, że jest lepiej, lepiej, gdyby już było całkiem dobrze
wszekla poprawa nastraja optymistycznie, ale i tak trzymam dalej kciuki

Królewny postanowiły wczoraj trochę po łobuzować.
Przyjechałam wieczorem ze stadionu i wypuściłam ogonki żeby sobie pobiegały. Chwile je potarmosiłam i poszłam do kuchni zrobić TŻ-tową kolację. Trwało to może z 15 min. Po raz kolejny okazało się, że taki czas bez nadzoru, to dla moich kochanych bestii zdecydowanie za dużo (pewnie nie tylko dla moich ). Siadam sobie przy biurku i zamiarem zalogowania się na forum szukam literek...a tu co?? DZIURY W KLAWIATURZE!! Brakowało trzech klawiszy a czwarty dość mocno wciśnięty.
Po wstępnych oględzinach główne podejrzenie padło na Fibi. Dowodem wskazującym była literka F znaleziona w szczurzym koszyku!
Po głębszym dochodzeniu stwierdziłam jednak, że możliwa jest również wersja spisku Pampuchowo-Uszatego...Bandytki kierowane zazdrością postanowiły wrobić w ową zbrodnię, pochłaniającą ostatnio większą część mojej uwagi, kapturzastą chorowitkę. (pozostałe brakujące litery to : S i D - czyżby miało być: Fibi- Szczur Dewastator??)
TŻ-owi udało się załatać przedmiot wandalizmu. Tak więc, z powodu małej szkodliwości czynu sprawa została umorzona.
Winny niestety po raz kolejny może czuć się bezkarnie.
Zdjęcie z miejsca zbrodni:

Koszyczkowe


Kapturzasta kluseczka


Pampuszek

błehehehe
Nooo, piekna klawiaturka, nie ma co
Ja ostatnio przezywam etap wygryzania (tzn. nie ja ale Sandijka glownie) pilota.
Nie moge już wylączyc właczonego telewizora oraz wyłączyć głosu. Na szczescie przełacznik kanałow jeszcze nie az tak bardzo wygryziony:)

Po wstępnych oględzinach główne podejrzenie padło na Fibi. Dowodem wskazującym była literka F znaleziona w szczurzym koszyku!

Eee ,szczury nie sa takie glupie, zeby sie podpisywac, pewnie ktos podstepnie wrobił Fibi

Buzianstwa dla gromady !!!

U mnie najfajniejsza zabawa to wyskubywanie literek z klawiatury laptopa Dobrze, że jak dotąd da się je wcisnąć z powrotem na swoje miejsce.
Ale masz fajne te panny! Pluszaki takie !

A z Fibi już wszystko ok?

Eee ,szczury nie sa takie glupie, zeby sie podpisywac, pewnie ktos podstepnie wrobił Fibi

Też mam niejasne wrażenie, że ktoś nachalnie wrabia Fibaska…

O tym, że u mnie do pilota znowu ewidentnie nasiusiano (co się objawia tym, że próba regulacji głośności owocuje zmiana kanałów) to mi się nawet pisać nie chce…
A że dzisiaj wtorek- kciuki za badanie.

Już po wizycie i badaniu...Właściwie sama nie wiem co myśleć...
Dr Strugała żadnego guza nie wybadała. Obstawia trzy możliwości:
1. Najbardziej optymistyczna, to że wytworzył się jakiś niegroźny polip i się odkleił...stąd krwawienia. Dostała w środę zastrzyk na krzepnięcie krwi i wszystko się zagoiło. W tą wersję chcemy wierzyć...
2. Zaburzenia hormonalne...guzy na jajnikach itp...Wtedy sterylizacja. :/ Wg p. Doroty najbardziej prawdopodobna diagnoza.
3. Jakieś zaczątki ropomacicza... i operacja...
Za tydzień kolejne badanie. Póki co mam wypatrywać objawów. Trzymajcie mocno kciuki żeby nie było żadnych!!

Fibasek czuje się dobrze. Dzisiaj była bardzo grzeczna i spokojna podczas badania. Jednak gdy tylko p. Dorota postawiła ją na stole kluseczka jednym susem zjawiła się przy mnie i wcisnęła główką w moje dłonie. Moja łaciatka ukochana...

Ogoniasta pisze:Dzisiaj gdy tylko p. Dorota postawiła ją na stole kluseczka jednym susem zjawiła się przy mnie i wcisnęła główką w moje dłonie. Moja łaciatka ukochana...

kochane są takie dowody zaufania
oczywiście trzymam kciuki, żeby to nie były opcje 2 i 3

klawiaturę sprawiły Ci wielce oryginalną , ale osobiście nie przekonuje mnie teoria spiskowa, szczury miałyby być tak wyrachowane i podstępne
nie, myślę, że wiele mówi fakt, iż brakuje trzech klawiszy - królewny też są trzy - one złożyły w ten sposób swoje podpisy ! tak jak ludzie grawerują na korze drzew własne inicjały, tak szczurki chciały wspólny ślad pozostawić, jedna obok drugiej ,
a że nie wszystkie trafiły we właściwe litery ? a kto wie jakie są ich szczurze sekretne imiona ...
to wielkie pole do dociekań

Noo
Polip poszedł precz i tej wersji się trzymajmy
Całuski dla Fibi i druzyny
Zdrowka!

Trzymajcie mocno kciuki żeby nie było żadnych!!

- dokładnie za to trzymam .

Wieści z królewskiej gromady...Rozrabiają, niszczą i dewastują!! Najbardziej oberwało się myszy komputerowej...niestety jej nie udało się naprawić,tak jak wcześniej klawiatury ...więc teraz mam nową i chroni ją lepsza zapora antyszczurowa
(oczywiście zapora spotęgowała zainteresowanie bandytek ).
Co do zdrowia...Fibi jest w świetnej formie. Przynajmniej tak mi się wydaje jak na nią patrze. Biega, skacze, zaczepia dziewuchy. Z drugiej strony, dawno nie była aż taka rozbrykana i chętna na zabawy :/ Czy takie "rozochocenie" może świadczyć o zaburzeniach hormonalnych? Właściwie nie zauważyłam żeby, dziewczyny poświęcały jej jakoś specjalnie więcej uwagi.
Objawów ropomacicza też nie zaobserwowałam. Wg pani dr przy tej dolegliwości powinna baaardzo dużo pić. Fibasek pije tyle co zwykle, więc myślę, że tą opcję póki co można wykluczyć.
Jutro idziemy na kolejną kontrolę.

Ostatnio zabijam nudę w pracy "dziergając" cuda dla moich kochanych pieszczoszków
Powstał hamaczek z norką i do kompletu posłanko oraz sama norka Wszystkie z serii FPV

hamak


Posłanko i norka


Królewska ocena


Zostało trochę materiałów. Czasu też sporo dzisiaj... ...więc może wrzucę coś wieczorem na bazarek

Super! To ja bym taki z M, F, N i T chciała !
Teraz dziewuchy mają iście królewskie posłanie

Ale elegancki hamak, dodatki też, ale hamak prezentuje się szczególnie dostojnie. A dowodem niezbitym, że ciepły i przytulny są takie widoki http://img196.imageshack.us/i/sdc15168.jpg/. Zima im nie straszna

Cieszę się, że z Fibi już dobrze, i oby niewiadomoco już nie wróciło.

Śliczny ten hamak.!