szczury.org

Jejku, jejku! Ależ słodkości!

Kciuki za Aleksandra!

Swietne są te zdjęcia jak w tym czerwonym koszyczku wszyscy siedzą

Podjąłem decyzję.. usypiamy Aleksandra..
On już nie ma na nic siły, nawet wyczyścić się nie może, bo się wywraca.. ani po kratach wejść, spada, w ogóle.. Nic nie je, wypił trochę nutri ale też niechętnie..
A jak patrzę na jego oddychanie, to po prostu żal mi go.. wiem jak to jest mieć duszności, a on się widocznie dusi, w nocy aż piszczał..
Nie chcę go usypiać, ale on się męczy.. nie chcę żeby cierpiał..
Dlaczego..? Dlaczego to ich spotyka..? Siedzę i ryczę..zaraz idziemy do weterynarza..i na ostatni spacer..puszczę go na trawę, niech pochodzi.. a potem..

Sheer, trzymaj się tam... Aleksander nie będzie ci miał tego za złe.. Spotkacie się niedługo przecież...

I oczywiście proszę o całusy i mizianko dla Aleksanderka od ciotki Babliśki.

trzymaj sie Sheer,jesteśmy z Tobą... z wami

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=26467

Sposoby, w jakie Siergiej sypia, chyba nigdy mnie nie przestaną zadziwiać..
- "robiłem sobie..ten no..manicure..i jakoś tak..zasnąłem!"

Urocze

Co się nie chwalisz, że się doszczurzasz.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5bf1e.html cudeńko

Co się nie chwalisz, że się doszczurzasz.

Ajć, Nakasha, chciałem element zaskoczenia do tematu wprowadzić!
Pochwalę się, jak dzieciaki będą u mnie..

hehe a to Ci Nakasha zepsuła siurpryze.

Mamy trochę zdjęć!
Na początek wielka szczurzyca, czyli Sonia która wlazła do klatki i uparcie tam siedziała około godzinę.. No i jak wygląda klatka po sprzątaniu.. potem gorzej..
Szczury akurat wtedy wietrzyły futra na balkonie


A teraz chłopcy:

omg, daj szczurom truskawke. rozcisneli ja zadami, wybrudzili wszystko i sie ciesza ><' XD