szczury.org

manianera pisze:No i koniec, nie ma zmiłuj, zaczynam planować porwanie! Jestem absolutnie zakochana w Twoich panach, do tego stopnia nawet, po moich pannach zamierzam mieć samcoli - te rozmiary są takie przekonujące...

Właśnie wczoraj, głaskając PJ'a tak sobie myślałam, że chyba bym nie chciała mieć samiczek. Niby zawsze są plusy jednych i drugich, ale ja wole samców. Tak leżał mi na kolanach, i było co pogłaskać . Lubię brać ich na ręce, kolana i głaskać, tyle ciałka do miziania i nie to, żebym ich utuczyła , oni są po postu ogromnymi samcami.

ol. pisze:oj, tak panowie słusznie porośli
mam nawet pewną nieśmiałą teorię skąd wszyscy trzej cieszą się tak imponującą posturą - opiekunka umieściła między nimi wzorzec szczurzej doskonałości http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_9520.jpg - a że wśród panów duch współzawodnictwa silny - starają się jak potrafią

Wyściskać mocno

Hehe... pamiętam jak kupiliśmy szczura i wydawało mi się, że postury jest takiej samej jak chłopaki. Dopiero jak przynieśliśmy go do domu to zobaczyłam jaka jest duża różnica, jacy oni są mali w porównaniu do niego. I jeszcze się śmiałam, że mogliśmy kupić mniejszą wersję, to chyba myszka była . A teraz... rzeczywiście chyba wzięli z niego przykład, postanowili, że nie mogą być gorsi i go doganiają
Dziękuję ol. wyściskałam chłopaków

E tam, girls rulez Ale takie miziaki jak Twoje chętnie bym przygarnęła

Effie pisze:E tam, girls rulez Ale takie miziaki jak Twoje chętnie bym przygarnęła

Wspomniane wcześniej filmiki. Nie są długie, i jakieś super ekstra , ale jakoś wolę zawsze pstrykać fotki niż kręcić filmiki. Nie wiem czemu bo filmiki uwielbiam oglądać . Zawsze jak coś się dzieję, to najczęściej wolę się napatrzeć niż kręcić, trza to zmienić


http://www.fotosik.pl/video/230636b0c54a3c3a.html Noreczek
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... ent=PJ.mp4 PJ
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... t=Mody.mp4 Młody

Ja jak się coś dzieje to najpierw myślę o nagraniu tego, ale zazwyczaj nie mam niczego pod ręką, żeby to nagrać Faktycznie na filmikach są jeszcze bardziej czarujący. Nie ukrywam, że młody jest moim faworytem... Mizianko dla całej trójki

zocha pisze:... jakoś wolę zawsze pstrykać fotki niż kręcić filmiki.

Ja też, ale je się tak cudnie ogląda!
Twoi Piękni jak zwykle powalają urokiem osobistym! PJ z taką pieczołowitością się czyści, Norka nic nie rozproszy kiedy kłosek pod nosem, a Młody... toż to tylko mruczeć można komentując!

Najbardziej urzeka marzy się ich spokój, taki całkowity luz przy każdej czynności
Można naprawdę sobie umysł z wszelkiego chaosu oczyścić patrząc na Twoich panów

Dziękujemy... Effie wymiziani wszyscy , ol.dziekuję, to miłe co piszesz


Dzisiaj zważyłam chłopaków, nie wiem czy powinnam pisać ile ważą, no ale
PJ 788 g
Norman 800g
Młody 730 g

ostatnio 19/07
PJ 757 g
Norman 785 g
Młody 657 g

Młody tak się wiercił, że nie wiem czy dobrze go zważyłam, ale próbowałam kilka razy i wychodziło to samo, więc chyba jest ok. Bardzo nie lubi wagi i być ważony. W przeciwieństwie do pozostałej dwójki, którzy robią to zawsze ze spokojem .


Ostatnio Norek mnie zaskoczył. Często biorę ich na kolana, żeby pomiziać, pogłaskać i obadać czy wszystko ok. Czasem przychodzą sami, najczęściej PJ, Norek musi mieć swój dzień. Czasem posiedzi i odda się pieszczotą a innym razem szybko ucieka. Parę dni temu usiadłam na podłodze i czekam czy któryś przyjdzie. Podszedł Norek, wzięłam go na kolana i głaszczę. Za chwilę podchodzi PJ i chciał też wskoczyć na kolana, ale Norek nie miał zamiaru mu na to pozwolić. Gdy PJ krążył i próbował wskoczyć, Norek zaczął go z góry dziobać, ciągnąć za sierść i nie dał mu wejść. Kład się na kolanach i chciał tylko, żebym go głaskała. Gdy próbowałam głaskać PJ'a to go znowu łapał za sierść i lekko gryzł . U Norka taka zazdrość to naprawdę coś niespotykanego . Ale ostatnio zauważyłam, że coraz częściej do mnie przychodzi i zostaje na dłużej. Daje się głaskać i miziać. Oczywiście korzystam z tego jak tylko często się da. Zawsze to tylko przychodził i sprawdzał czy mam coś do jedzenia i zaraz go nie było.
Uwielbiam jak przyjdą, położą się na nogach i mogę ich głaskać do woli. Oj tak te chwile są cudowne.
Nasze kochane trzy spaślaczki

ależ one cudne są!
Noreczek tak sprytnie wyłuskuje i oddziela ziarna od plew , widać jak te ostatnie pryskają, bezużyteczne, na boki!
PJ podczas tych ablucji tak efektownie się gimnastykuje, aż miło
A Młody...ehhh Młody ! Wniebowzięty , i tak zabawnie się niepokoi , kiedy miziaństwo choć na chwilkę ustaje..!
Wymiziać wszystkich także ode mnie, bardzo proszę!

Mam identycznego pluszowego szczurka.

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_9693.jpg Ale spaślaczek..
http://i930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_9560.jpg Kocham szczurki śpiące razem. I widzę hamak pogryziony standardowo, bo szczur wie lepiej, jak powinien wyglądać..

Miź miź dla wszystkich Panów!

no ładnie... prawie 2,5 kg szczura do kochania

Szczurasy Giganty xD
aż się boje co z moich wyrośnie xD chociaż chyba samiczki takie duze nie rosną xD ( mam nadzieje ;P )
podasz mi dietę którą stosujesz u swoich chłopaków? bo moim dziewuszkom przydałoby się chyba złapać kilka gramów


także ślę mizianko dla chłopaków

zocha pisze:Dzisiaj zważyłam chłopaków, nie wiem czy powinnam pisać ile ważą, no ale PJ 788 g Norman 800g Młody 730 g

ach ile ciała do kochania wymiziaj śliczne ogoniaste skarby

Dziękujemy, wymiziani

Mal pisze:no ładnie... prawie 2,5 kg szczura do kochania

osobno trochę lepiej wygląda waga

aleksa pisze:podasz mi dietę którą stosujesz u swoich chłopaków? bo moim dziewuszkom przydałoby się chyba złapać kilka gramów

Dieta? Hehe u nas nie ma diety
Czasem sobie myślę, ze im jakoś mało smakołyków daje. Jak tak czytam na forum to wszyscy dają jakieś pyszności a ci moi biedni tak skromnie .
U nas jest Tima Rattima - raz dziennie najczęściej około 6 łyżek i im starcza + od czasu do czasu "specjał ziołowy" JR Farm, a poza tym suchy chlebek(własnej roboty), warzywa, owoce czasami, suszona mieszanka tropikalna z przysmaków.
Wcześniej im gotowałam pierś z kurczaka z warzywami, ale ostatnio już dawno nie jedli. I tak wydaje mi się, ze jakoś mało przysmaków dostają. No, ale ostatnio waga im poszła do góry. A najczęściej się wahała, szła w górę, spadała. Może to na zimę

ło jejkusie... a moje małolaty nie chcą dobić do 500g, choć jutro 5 miesięcy kończą ....
i w dodatku Urwisy sami przychodzą na głaskanie... cudni są wszyscy razem i każdy z osobna .

odmienna pisze:ło jejkusie... a moje małolaty nie chcą dobić do 500g, choć jutro 5 miesięcy kończą ....
i w dodatku Urwisy sami przychodzą na głaskanie... cudni są wszyscy razem i każdy z osobna .

U nas Młody przekroczył 500 g jak miał około pół roku, na początku taka chudzina z niego była . Teraz to jest bardzo nabity, jak się go bierze na ręce to czuć, że jest z niego mięśniak .
Dziękujemy


Trochę zdjęć dla przypomnienia

PJ



Młody



Noreczek
- najeżony

i słodko



PJ z Norkiem


i śpiochy dwa



Ostatnio Młody kilka nocy spał poza klatką, nie zamykaliśmy go i chyba mu się to bardzo podobało . Zawsze na wieczór trzeba czekać aż PJ łaskawie pójdzie spać i wtedy dopiero wkładamy Młodego inaczej nie ma co liczyć, że będzie spokój . PJ nadal nie trawi Młodego i tylko czasami, nie wiem od czego to zależy, jest spokój i śpią nawet razem. A najgorzej jest jak wyjmie się PJ'a z pudełka na siłę i zaniesie do klatki, wtedy robi się strasznie wredny i wyżywa się na Młodym, nie ma co liczyć, żeby się uspokoił .
No i tak wyszło, że kilka razy pozwoliliśmy Młodemu spać na fotelu, w swoich pudełkach, ale chyba Norek się za nim stęsknił. Dzisiaj rano jak wyszedł z klatki od razu udał się w stronę fotela i dreptał koło niego, żeby go wsadzić na fotel, do Młodego . A co Młody ma tak sam leżeć, nie może mieć za dobrze