Strona 21 z 21

Re: Horda pajęczycy

: sob cze 16, 2012 9:47 am
autor: Pająk
ol. pisze:bardzo mi przykro, Pająku :(
wiadomo jednak co ich zabrało ? agutki byli braćmi, ale Avalon przecież nie ... bakteria ?

ciepłe myśli ślę Skyre, biedak został bez stadka i sam w chorobie :(
przytul chłopaczka, niech będzie silny z Wami
Wszystkich nowotwór płuc (mieli płuca całe w guzach).
Zaczęliśmy się zastanawiać już, czy to nie jakiś czynnik środowiskowy spowodował, że całe stado ma to samo.
Ale prawda jest taka, że Eshin, Szary i Skyre to bracia, a Avalon od kiedy do nas trafił z laboratorium miał ciągle chore płuca, leczyliśmy mu zapalenie płuc przez miesiąc nawet.

Re: Horda pajęczycy

: sob cze 16, 2012 2:42 pm
autor: IHime
Och, Pajączku, co za straszna czarna seria. Bardzo, bardzo współczuję!

Re: Horda pajęczycy

: ndz cze 24, 2012 9:20 pm
autor: Pająk
Własnie pożegnaliśmy Skyre. To oznacza, że całe nasze pierwotne stado juz nie zyje.
Nie moge sie opanowac, chyba juz placze po nich wszystkich

Re: Horda pajęczycy

: ndz cze 24, 2012 9:27 pm
autor: Gemmei
Biedny Skarb ale dołączyła do swoich (*) Śpi Kochany (*)

Re: Horda pajęczycy

: ndz cze 24, 2012 9:45 pm
autor: Nietoperrr...
Pajączku... :-[

Re: Horda pajęczycy

: pn cze 25, 2012 1:01 pm
autor: xiao-he
Trzymaj się pajączku :'(
Dla maluszków [*]

Re: Horda pajęczycy

: wt lip 03, 2012 11:15 am
autor: ol.
jednak :(

śpij spokojnie Skyre
[^]

Re: Horda pajęczycy

: śr lip 04, 2012 7:28 am
autor: Pająk
Dodam przy okazji, że Skyre miał zrobioną sekcję. Trafilisny na bardzo miłą panią wet na dyżurze, które sama ma szczury, więc przebiegło wszystko w miarę mało boleśnie (jak usypialiśmy Avalona, to trafiliśmy na pana, który uparł się, żebyśmy go zakopali w parku!). Skyre miał nowotwory ziarniste na płucach i już guzy na nerkach.

Staram się z tego jakoś otrząsnąć, ale ciągle wstaje by sprawdzić co u głównego stada - a tam pusta klatka. Nawet jej nie tkneliśmy jeszcze. Chyba nie mamy odwagi tego etapu po prostu tak zamknąć. ::(

Drugie stado ma się kiepsko-dobrze. Już ładny kawał temu przeprowadzili się do perfectu (główne stado staruszków dostało tommego, który jest płaski, a oni i tak już tylko leżakowali na najwyższym piętrze i tylko po jedzenie się ruszali) i zadziwiają mnie tym, co wyczyniają. Zachowują się inaczej niż pierwsze stado - nie mają swoich ulubionych miejsc, śpią ciągle gdzieś indziej. Wykorzystują wszystkie bajery zainstalowane w klatce. Musieliśmy im dorzucić wszystkie półki, bo Parszyw ma niezdrową tendencję do odgryzania wszystkich mocowań, więc bojąc się, że któryś spadnie dostały zabudowane piętro (hamaki się nie sprawdzały, bo były odgryzane jako pierwsze).

Teraz w ten upał jest im wyjątkowo źle, ale leżakują na dwóch mokrych koszulkach, jedną kuwetę napełniłam wodą, więc mogą tam wejść pomoczyć łapki, oprócz tego płytka marmurowa tez została w klatce umieszczona, ale jakoś wszyscy mają ją gdzieś.

http://www.youtube.com/watch?v=aJK71xr0 ... e=youtu.be - Ćwirek zagrzebany w koszulkę. Przyprawił mnie prawie o zawał, jak nie mogłam go znaleźć. W ogóle z nich są straszne zawałowce. Ćwirki śpią jak narkoleptyki. Wyglądają na martwe. A dobudzenie ich trwa 5 minut.
http://www.youtube.com/watch?v=aLxiFNjJ ... e=youtu.be - a tu widać kolejną dziwną pozę snu Ćwirka. później widać, już odgryziony koszyk. Zostawiliśmy go tak, bo okazał sie jednak fajną zabawką. Szczury się w nim bujają (Świrek do niego wchodzi, Parszyw go kręci, albo popycha), ganiają go, przestawiają, generalnie mają sporo z nim zabawy. Cóż... Szczury lepiej wiedzą jak meblować klatkę.

Przepraszam za syf w klatce, ale jest za ciepło, żeby sprzątać, czekam na jakieś ochłodzenie. W mieszkaniu mamy barbarzyńskie temperatury - 31 stopni, duszno, gorąco, ciężko się żyje nam i szczurom.

Re: Horda pajęczycy

: śr lip 04, 2012 2:34 pm
autor: xiao-he
Jejku, podziwiam, mało kto jest w stanie zasnąć w takiej dziwacznej pozie! :o

Re: Horda pajęczycy

: śr lip 04, 2012 5:37 pm
autor: IHime
Bardzo mi przykro z powodu odejścia Skyre... :( Kilka razy tak miałam, że po prostu nie byłam w stanie posprzątać klatki i nikomu nie dawałam przez dłuższy czas po odejściu maluchów. Aż pewnego dnia wstawałam, sprzątałam, z poczuciem, że to ten właściwy dzień i najgorsza rozpacz już odchodzi.

A potem patrzy się, jakie ogonki wyprawiają hece i jak cudują przy spaniu i buzia sama się śmieje. :-*

Re: Horda pajęczycy

: ndz paź 21, 2012 8:25 pm
autor: ol.
Ojej ! dopiero teraz obejrzałam jak się Ćwiryłłowie śpiąc wietrzą... albo nie ::) :D
Umknął mi w swoim czasie ten ciekawy post, a dziś zatęskniło mi się za Wami...
Jak się teraz zabawiają biali i brunatny ?
Mizanko ślę serdeczne :-*

Re: Horda pajęczycy

: sob kwie 13, 2013 6:00 pm
autor: ol.
Pająku, poprzez Twoje ręce i Twoje usta - przesyłam ćwirkom najpierw gorące mizanko na dzień dobry, zaraz za tym najlepsze życzenia zdrowia i samych pomyślności szczurzego żywota z okazji dwóch latek ! I ponownie - mizanko dla najdroższych mi szczurzych panów w beżowych wdziankach :-*

Jest szansa, ze solenizanci może pokażą szlachetne oblicza ? :)