Strona 21 z 83

Re: Enciakowy zwierzyniec

: pt lut 10, 2012 11:54 pm
autor: Eve
Mi zawsze Glutaminian coś wciśnie takiego w laptorze że nie wiem gdzie jestem a moja cytryna hodowana od pestki przez cztery lata też coś nieteges ostatnio :D chyba podkopy jej zaszkodziły ..
Fajnie się czyta że spokój i bez żadnych problemów w te mroźne czasy :)
Poprzytulaj swoje chłopy od śpiących już księżniczek :)

Re: Enciakowy zwierzyniec

: sob lut 11, 2012 8:59 am
autor: unipaks
Dobrze czytać, że mały tak się wkręcił, na podbój większych terenów ruszy za stadkiem pewnie już zaniedługo :)
Wirusowi życzymy dużo spokoju i całkowitego zrelaksowania; głaski dla wszystkich ogonków :-*

Q!"

: sob lut 11, 2012 10:42 pm
autor: Entreen
Dziś Limfocyt przez całą sekundę znajdował się jakieś pół metra od najbliższej ściany czy innego schowka ;). Są więc postępy. Śmielej też wychodzi na łóżko - wdrapuje mi się po nogawce, a ja za każdym razem kwiczę z radości :D.

Czytałam na forum ten artykuł, kiedy kastracja może pomóc i widzę, że to jedna z tych sytuacji. Z drugiej strony, ciągle mam nadzieję, że się on uspokoi i chwytam się każdej "lepszej" godziny. Dziś rano Wirus był okropny - napuszony, dziki szczur, wyrywający mi się z rąk, atakujący wszystko, co się da. Wieczorem? Wąglik pół godziny go prowokował - bezskutecznie... ::) Ale to już chyba za długo trwa...

A teraz foteczki :D!
Zacznę od "innego" zwierzyńca. Pokażę znów Fruzię mojej współlokatorki, oraz jej koleżankę, Kitanę. Nieco mniej bokobrodziastą ;)
ObrazekObrazekObrazek
Oraz najwspanialej umaszczony kot, jakiego widziałam na oczy, Tiga. Tiga należy do siostry dziewczyny z modułu i czasem do nas przybywa :). (zwłaszcza lubi odwiedzać nasz pokój i... moje myszki... :P )
Obrazek

A teraz ogoniaści moi!
Najpierw cudne Drobnoustrojki. Wąglik i nasza (częsta :P ) chwila czułości, czyli "daj pyska!"
Obrazek
W wersji bliźnięcej:
Obrazek
Wirus w wersji rozbrajającej pt. "Konsumuję coś dobrego, daj mi święty spokój. Mam leżeć? OK, będę, ale daj jeszcze ;D"
Obrazek

Speedy w trzech odsłonach:
1. "I'm evil! I tell you!"
Obrazek
2 Uroczej i śpiącej
Obrazek
3. Takiej, jak ostatnio często, i jaką najbardziej lubię: przytulonej
Obrazek

Mikrob przyłapany na gorącym uczynku >(
ObrazekObrazekObrazek
Ale jak tu się gniewać...
Obrazek

Limfocyt zdobywa nowych przyjaciół...
ObrazekObrazek
(szwajsko! Zwróćcie uwagę!)
Oraz prezentuje niemałe umiejętności wspinaczkowe "Ej, gdzieś mi wlazła na to łóżko, ja idę do Ciebie!"
ObrazekObrazekObrazek (tak, na tym ostatnim wspina się po nodze od krzesła i do teraz nie wiem, jakim cudem o_O)


A na sam koniec... polecam powiększyć...
No i jak tu zachować powagę?!
ObrazekObrazekObrazek

Re: Enciakowy zwierzyniec

: sob lut 11, 2012 11:07 pm
autor: Sky
Jaki śliczny kotek!
(kociara ze mnie przeokropna)

http://imageshack.us/photo/my-images/84 ... niaki.jpg/ Tutaj normalnie atak klonów, można pomyśleć, że jest się pijanym i widzi się podwójnie :D
http://imageshack.us/photo/my-images/13 ... inacz.jpg/ Limfocytek jaki sportowiec, wyciągnął się i wygląda jak łasica :P
http://imageshack.us/photo/my-images/7/17yaaah.jpg/ komentarz zbędny ;D

Re: Enciakowy zwierzyniec

: sob lut 11, 2012 11:35 pm
autor: valhalla
Jakie to przepiękne... Mikrob to cudny misiek do tulenia, a Limfocyt - miło popatrzeć, jak dobrze sobie radzi w nowym domu i jak się ośmiela. Ciebie już też pokochał :)
A Wirusa i Wąglika uwielbiam :) Czarrrni panowie :)

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 12:42 am
autor: ania2832
Entreen ja chce twojego Mikroba na tapete! ;D
Ostatnia seria, zdjęcie środkowe.. no cudowne. :D
Pozwolisz, pozwolisz,pozwolisz,pozwolisz? ::)

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 1:27 am
autor: Entreen
O matko, ja, z moim aparatem i moimi zdolnościami, zrobiłam foto, które ktoś chce na tapetę O0

Jasne :)

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 1:37 am
autor: Entreen
Och nie... ;D
Muszę napisać relację na gorąco.

Chłopaki mają wybieg. Konkretniej - Wąglik, Mikrob i Limfocyt, dwa pozostałe smacznie śpią. W pewnym momencie zapada podejrzana cisza i... no tak, gdzie jest Mikrob? Zapytałam więc głośno "Gdzie jest Mikrob?"
I w tym momencie zasłona drgnęła, usłyszałam ten cichy stuk i odgłosy ewidentnie pospiesznego poruszania się...
Odsunęłam szybkim ruchem zasłonę, gotowa krzyknąć "A-ha!"
Ale przy papryczkach Mikroba nie było.
Za to kiełki wyglądały jak ostatnie nieszczęście. Ostał się jeden, bezlistny już kompletnie, ogołocony, biedny... Wyraźnie na świeżo doprowadzony ostatecznie do tego stanu.
A mi kątem oka coś mignęło. Coś złamało zimną, twardą biel parapetu. Coś jakby puchatego i...
Ujrzałam, że za jedną z doniczek, nieruchomo jak posąg, z miną winowajcy, przyczajony kuli się Mikrob, idealnie kamuflując się barwą w otoczenie.
Na widok tak oczywistych dowodów winy nie byłam jednak w stanie skarcić Mikroba, tylko ryknęłam śmiechem :D.
Mikrob wprawdzie powędrował karnie do klatki, ale nie miałam serca się gniewać i na pożegnanie dostał krótkie cczochrańsko po upartym łbie.

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 3:13 am
autor: Milka-sensei
ten Twój Mikrob jest podobny do mojego Shiro :) świetne stadko :D

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 10:21 am
autor: valhalla
No bo jak tu się gniewać na Mikroba :D

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 12:09 pm
autor: sylwiaj
mama mały stwór z chrupkiem w łapkach jest obłędny:D

Re: Enciakowy zwierzyniec

: ndz lut 12, 2012 12:09 pm
autor: sylwiaj
mama mały stwór z chrupkiem w łapkach jest obłędny:D

Re: Enciakowy zwierzyniec

: wt lut 14, 2012 12:55 am
autor: Entreen
Wirus będzie w środę ciachany, trzymajcie kciuki za mojego chrumczaka :(

Re: Enciakowy zwierzyniec

: wt lut 14, 2012 9:49 am
autor: valhalla
Trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :)

Re: Enciakowy zwierzyniec

: śr lut 15, 2012 10:59 pm
autor: Entreen
Wirus, Wirusso, Wirusiątko...

Wybudził się, mrugał, podnosił głowę.
Potem przestał oddychać i już nic nie pomogło.

Nie mam sił napisać więcej.
Mój biedny, czarny myszek...